Piekna, ale stara i bez zębów- BASIA w domku :)

[Bazyliszkowa]

Ja pytam o wiek, bo jestem zainteresowana.
I jeśli kotka jest za młoda, to ...

Wygląda na to, że w tym wypadku im kotka starsza - tym lepiej

[delfinka]

no właśnie

na młode popyt jest nieustający

[kordonia]

Kordonia, ponieważ Basia jest kotem domowym, to na pewno wiadomo ile ma lat.
Czy możesz coś na ten temat napisać?

Nie wiadomo własnie- przyniosła ją osoba, która tymczasowo wzięła ją z mieszkania zmarłej pani, nic o kocie nie wiedziała.

Dwa zęby, które jej zostały, są brązowe, spróchniałe i zużyte- po tym wnoszę, ze jest stara (to tak, coby dopełnić uroczego opisu pękatki ).

A dziś Barbara miała sterylkę.

[delfinka]

No to skoro spróchniałe, to chciałabym ją adoptować
z Waszym błogosławieństwem
.
To znaczy nie ja, bo czego jak czego, ale kotów to mam pod dostatkiem
ale działam w imieniu dwojga emerytów.

Wklejam to co napisałam na seniorach:

Pomóżcie mi dobrać seniora,
płeć, wiek i umaszczenie obojętne

A tak wyglądają warunki domku i w domku:

- domek jednorodzinny z ogrodem i szczelnym ogrodzeniem
- domek pod Warszawą
- na posesji mieszkają dwa psy, zamykane do dużego kojca wieczorem, aby koty mogły swobodnie sobie chodzić po całym ogrodzie, czasami też w ciągu dnia
- zainteresowani to spokojni emeryci, których 16-letni kocurek wychowany od kociętctwa odszedł [*] kilka miesięcy temu i tęsknią już do kociego towarzystwa
- brakuje im kota, który będzie kochał spać na ich kolanach, ogrzewał (i wzajemnie),
ewentualnie może z zachwytu mruczeć (ale to nie wymagane ), któremu mizianie będzie sprawiać prawdziwą przyjemność
- zapewniają bardzo dobrą opiekę
- rozumieją, że nie powinni adoptować młodego kota

Domek znam, bywam.

Wizyta przedadopcyjna wchodzi w grę, pomogę transportowo.

[kordonia]

Naprawdę? ? ?

Jejku
Jejku


No nie wierzę

Hurraaa

Jutro Kristinbb jedzie do Warszawy,ale myślę,ze to za szybko, bo ona dizś miała sterylke.
Wełna jedzie 17 kwietnia chyba z Elblaga do Warszawy.

[Bazyliszkowa]

No to skoro spróchniałe, to chciałabym ją adoptować
z Waszym błogosławieństwem

Okazuje się, że są najróżniejsze kryteria przy podejmowaniu decyzji

Cieszę się z tej decyzji

[ewar]

No żeby kot znalazł dom,bo ....ma spróchniałe zęby .Cudownie!To właśnie taka kotka,spokojna,idealna dla starszych ludzi.

[ruru]

się uśmiałam
ale fajnie

[delfinka]

Jutro Kristinbb jedzie do Warszawy,ale myślę,ze to za szybko, bo ona dizś miała sterylke.
Wełna jedzie 17 kwietnia chyba z Elblaga do Warszawy.

JUTRO!
Ojej, a mogłaby Basię przywieźć?
Tak bardzo delikatnie.
Ja się tu na miejscu nią zajmę - POTRAFIĘ, słowo.

Bo czekać do 17.IV to strasznie długo

[Bazyliszkowa]

Czyżby Basia już DZIŚ miała jechać do nowego domu?

[delfinka]

No właśnie, jakie decyzje zostały podjęte?
Basia przyjedzie dzisiaj? Plizzz

Do kogo wysłać pw z namiarami?

[Bazyliszkowa]

[kordonia]

No za późno, bo ja Twój post zobaczyłam rano dopiero, a Kristinbb wyjechała tez rano, więc sie nie udało Widocznie tak miało być...

BYłam odwiedzic koty- Basia lekko obolała, ale jak wyłożyłam jej puszczecczkę, to zjadła chętnie

[delfinka]

No za późno, bo ja Twój post zobaczyłam rano dopiero, a Kristinbb wyjechała tez rano, więc sie nie udało Widocznie tak miało być...

no tak.
Wierzę w przeznaczenie, więc muszę wierzyć konsekwentnie.
Pewnie tak miało być.

A może poszukam jakiegoś wcześniejszego transportu?

Przy okazji, Kordonia, czy Basia ma zrobione jakieś badania?
Jeśli tak, to poprosiłabym dołączyć do "przesyłki"


I komu wysłać dane osób adoptujący do umowy adopcyjnej?

[ruru]

o szkoda,
ale co się odwlecze to nie uciecze, a też kotek po zabiegu osłabiony
to lepiej niech troszkę odczeka

a z Kordonią trzeba uważać
ja miałam dostać biednego głuchego norwega
a przyjechało jakieś takie angorskie cudo
że do dziś jestem w szoku