Tikru - dokacamy sie... podwojnie!

[dalia]

dopiero moglam się dobrac do netu, a tu takie fajne wieści
kcuki jeszcze troche potrzymamy

[Tyzma]

teraz już coraz lepiej będzie a fotki byśmy pooglądali

[kinga w.]

teraz już coraz lepiej będzie a fotki byśmy pooglądali

Właśnie...

[Jouluatto]

Jeszcze raz bardzo dziękujemy za wszystkie kciuki, na pewno mają pozytywny wpływ, jeśli nie na sam proces gojenia, to przynajmniej na stan moich nerwów. Prosimy jeszcze do wtorku nie puszczać!

No dobra, to będą fotki
Jeszcze przed zabiegami na zdrowiu i urodzie :






Dzisiejszy rozbawiony pomimo niedogodności Tikruś i jego nocne lokum
No i ja (kuweta chwilowo odkryta, bo Tikruś z kołnierzem nie mieści się w drzwiczkach )

[Tyzma]

Jest śliczny w kołnierzu czy bez i jakie ma fajne mieszkanko

[dora750]

Ale mu świetny pokoik zrobiłaś! Bardzo fajnie. Cieszę się, że Tikruś ma się lepiej

[oleska222]

Boziuuu jaki on śliczny Nawet w lampce mu do twarzy

A oczy ma po prostu przecudne

[catawba]

śliczny kudłatek to jeszcze potrzymamy

[dalia]

jak Misiej dziś?
powinno być już znacznie lepiej

[kiri]

nadrobiłam straty w czytaniu, popodziwałałam miziaka na nowych zdjęciach i lapie sięza trzymanie kciuków

[dalia]

cisza w wątku, znaczy się że wszystko dobrze?

[Jouluatto]

Odpukać tak, choć ranka goi się bez powikłań, ale wolno bo Tikruś niestety umie do niej sięgnąć pomimo kołnierza. Miał mieć zdjęte szwy i lampkę we wtorek, ale lekarz postanowił jednak wstrzymać się do dzisiejszego wieczora. Małemu już chyba w ogóle ten kołnierz nie przeszkadza Przkonał się do pasty odkłaczającej MaltSoft Extra, oraz ciasteczek "Mark & Chappel Defurr-UM" i od pamiętnej historii z plastikem nie zakłaczył się ani razu Tylko strasznie mu wolno odrasta to wygolone futerko Już prawie 3 tygodnie po strzyżeniu, a on ma dopiero zaczątek szczecinki Jak juz będzie bez kołnierza, to się postaramy o nowe foty

[dalia]

Odpukać tak, choć ranka goi się bez powikłań, ale wolno bo Tikruś niestety umie do niej sięgnąć pomimo kołnierza. Miał mieć zdjęte szwy i lampkę we wtorek, ale lekarz postanowił jednak wstrzymać się do dzisiejszego wieczora. Małemu już chyba w ogóle ten kołnierz nie przeszkadza Przkonał się do pasty odkłaczającej MaltSoft Extra, oraz ciasteczek "Mark & Chappel Defurr-UM" i od pamiętnej historii z plastikem nie zakłaczył się ani razu Tylko strasznie mu wolno odrasta to wygolone futerko Już prawie 3 tygodnie po strzyżeniu, a on ma dopiero zaczątek szczecinki Jak juz będzie bez kołnierza, to się postaramy o nowe foty

to super

[kiri]

Hop hop.. co słychac u pięknisia?

[Jouluatto]

Tikruś ma się bardzo dobrze i coraz śmielej sobie poczyna Ponieważ ostatnio jego ulubioną zabawą stało się dotkliwe gryzienie po nogach domowników zastosowane zostały represje w postaci spryskiwacza Na szczęście już po 3 "przysznicach" kiciuś złapał w czym rzecz... teraz widzę że nadal ma ochotę atakować, czai się przy podłodze ale w ostatniej chwili przed skokiem jakby się na moment zamyśla i jednak rezygnuje I całe szczęście, bo już myślałam że nie dane mi będzie w tym roku założyć szortów Relacje z psem też są już coraz lepsze, w tym tygodniu nie było żadnego incydentu łapnego, ani pościgu (tfu, tfu na psa urok ). Od kilku dni Tikru reaguje też na imię i błyskawicznie przybiega gdy go wołam Zapewne do nauki zmotywowały go wydzielane smakołyki, które jeśli nie przyszedł pomimo wołania dostawał pies

Jednak jedna rzecz mnie niepokoi... mam wrażenie że Tikrusiowi przerzedza się lekko futerko międzi zewnętrznymi kącikami oczu, a uszami (z obu stron). Maluch obecnie trochę linieje, a poza tym po zdjęciu kołnierza bardzo intensywnie nadrabiał zaległości w drapaniu. Czy to może byż przyczyna ubytku sierści, czy lepiej byłoby pokazać go wetowi? W innych miejscach futerko jest piękne, gęste i błyszczące.