"Kalm Aid - kto używał?".

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 26, 2009 15:54 "Kalm Aid - kto używał?".

Macie może jakieś doświadczenia z tym preparatem ?
Bardzo prosze o opinie :lol:
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Czw mar 26, 2009 15:55

Napisz do Legnicy.
Ona używała całkiem niedawno.

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw mar 26, 2009 16:21

Znam ten preparat z opowieści wetki z naszej lecznicy. Wyciągnął kotkę z ciężkiej depresji poporodowej, kiedy wylizywała sobie futerko do gołej skóry.

Beata Jolanta

 
Posty: 313
Od: Czw wrz 18, 2008 12:21
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Czw mar 26, 2009 18:35

Napisałam już w wąśtku Sisi, ale powtórzę.
KalmAid jest badzo łagodnym i niegrożnym środkiem uspokajającym. Kot nie jest ospały, czy oszołomiony, jest po prostu mniej pobudzony. Ja to dawałamczasem kotom przed długą podróżą, albo psom, które bały się np. petard. Z tego co pamiętam, to środek ten można stosować nawet przez dłuższy czas.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Czw mar 26, 2009 20:44

Używa moja siostra dla swojej 7 miesięcznej kotki diablicy. Powiem, że nie wierzyłam w działanie tego leku i zamawiałam go bez przekonania, bowiem w jego skład wchodzą aminokwasy i witaminy z grupy B i niby to ma uspokajać? Ale okazał się w działaniu rewelacyjny! Kotka śpi do rana, nie budzi się w nocy żeby szaleć i psocić. Siostra daje jej kleksa tylko na noc właśnie po to, żeby nie budziła w środku nocy domowników dzikimi harcami. W ciągu dna nie dostaje, bo wtedy jest czas żeby mogła się "wyszumieć". Ja mogę go polecić, bo naprawdę działa.

Tu jest opis tego preparatu dla zainteresowanych:

http://www.kuchniapupila.pl/kot/zdrowie ... p537167191
Obrazek Obrazek

lusesitt

 
Posty: 93
Od: Nie gru 30, 2007 15:49
Lokalizacja: Wałcz

Post » Czw mar 26, 2009 21:26

A jak długo można podawać taki środek?Tydzień,miesiąc,rok.Mojej Mamy kot ma ADHD!!Szczególne w nocy.
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob mar 28, 2009 8:37

ja używam - kot ma SUK i wet zalecił stosowanie Kalm Aidu
Tyle że zawsze jest walka żeby mu to podać.
Macie jakies sposoby ? Teraz podaje strzykawką.
Z uro-petem tez byla walka na początku - przegryzł nawet tubkę od pasty - poźniej samrowaliśmy mu futro to sobie wylizywał a teraz się w końcu przełamał i sam wcina. Do Kalm Aidu nie moze się jakos przestawić. Samrowanie futra raczej nie wchodzi w gre bo Kalm Aid nie jest zbyt gęsty i spływa z futra.
Dobrze by było gdyby kot się przekonał , bo jak nie KalmAid to bedzie dostawał Relanium, a to bardziej szkodliwe niż Kalm Aid.
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Wto mar 31, 2009 18:17

evalla pisze:ja używam - kot ma SUK i wet zalecił stosowanie Kalm Aidu
Tyle że zawsze jest walka żeby mu to podać.
Macie jakies sposoby ? Teraz podaje strzykawką.
Z uro-petem tez byla walka na początku - przegryzł nawet tubkę od pasty - poźniej samrowaliśmy mu futro to sobie wylizywał a teraz się w końcu przełamał i sam wcina. Do Kalm Aidu nie moze się jakos przestawić. Samrowanie futra raczej nie wchodzi w gre bo Kalm Aid nie jest zbyt gęsty i spływa z futra.
Dobrze by było gdyby kot się przekonał , bo jak nie KalmAid to bedzie dostawał Relanium, a to bardziej szkodliwe niż Kalm Aid.


Evalla, czemu wet zastosował ten preparat u kota z SUK?
Zainteresowało mnie to, bo tez mam kota z tym schorzeniem :)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto mar 31, 2009 18:44

powiedziała że przy tym schorzeniu też ważna jest psychika kota. Nie wiem czy jest niezbędne, jednak mam do wetki zaufanie - zdiagnozowała mi i wyleczyła kota nad którym inni weci rozkładali ręce.

W każdym razie Kalm - Aid, Uro - pet i zastrzyki (m.in papweryna i coś na m.....- nie mam książeczki ze sobą i nie pamiętam) postawiło kota na nogi. Pod koniec tygodnia robimy badania kontrolne, ale patrząc na to jak zachowuje się Rudy to przypuszczam że wyniki tylko potwierdzą że jest lepiej.
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Wto mar 31, 2009 23:57

Pierwszy raz o tym słyszę i w samą porę .
Opiekuję się kotem z SUKIEM , który jest koszmarnie zestresowany .dostaje doraźnie relanium , bo tylko po nim cokolwiek zjada ....
SUK odnawia się wciaż i wciąż jako przwlekłe zaplenie pęcherza .....Kot ma tego już tak dośc , że jest kłebkiem nerwów.......:(
Jutro idę do weta zapytam o Kalm-Aid ...

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro kwi 01, 2009 0:46

Kalm Aid jest na prawdę rewelacyjny.I co najważniejsze jest wyprodukowany z naturalnych składników,więc nie ma skutków ubocznych.A dodatkowo niezbyt drogi ok.45zł i starcza na dość długo.
Legnica
 

Post » Śro kwi 01, 2009 5:34

moja wetka jako alternatywe dla kalm -aidu wskazała na relanium. Tyle że to jak juz nie bedzie mozeliwości podawania kalm- aidu. Relanium powoduje bowiem szereg skutkow ubocznych i nie mozna do dlugo stosować, a Kalm - aid tak jak było napisane wyżej jest preparatem naturalnym i nie ma takich skytków ubocznych.
Wetka mówiła że po Kalm- Aidzie kot widzi świat w innych kolorach ;)

Z tego co mówiła to przy SUK ważna jest kontrola PH moczu. Trzeba ustalić czy jest zasadowe czy kwaśne. U mojego wyszło 7.5 więc trzeba było zbijać i dlatego musimy mu podawać URO pet na zbicie ph. Słyszałam też że zeby własnie zapobiec nawrotom to paste trzeba podawać kotu dwa razy w tygodniu juz do konca zycia no i przede wszystkim ważna co kot je. Przestawiłam swojego na RC Urinary.
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Sob kwi 04, 2009 3:56

O ten środek mi chodziło.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon kwi 06, 2009 20:52

Tiger_ pisze:Pierwszy raz o tym słyszę i w samą porę .
Opiekuję się kotem z SUKIEM , który jest koszmarnie zestresowany .dostaje doraźnie relanium , bo tylko po nim cokolwiek zjada ....
SUK odnawia się wciaż i wciąż jako przwlekłe zaplenie pęcherza .....Kot ma tego już tak dośc , że jest kłebkiem nerwów.......:(
Jutro idę do weta zapytam o Kalm-Aid ...


Identycznie zachowuje się mój Alfred :(
Dzisiaj zakupiłam ten preparat.
Fred ze smakiem wypił pierwszą dawkę.
Czekamy na efekty :(

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto kwi 14, 2009 17:07

trzymam kciuki.
Byliśmy na wizycie kontrolnej z moim rudzielcem. Dostał kolejne zastrzyki. Dalej mamy podawaćUro - Pet i Kalm -Aid. Za dwa tygodnie badanie kontrolne moczu.

Pytaliśmy się czy można zarezygnować z podawania Kalm Aidu ponieważ co dzień to walka z futrakiem żeby mu to podać. Pani dr powiedziała że przy SUK podawanie Kalm Aidu jest nawet ważniejsze niż podawanie Uro-petu na obniżenie ph.

Po rudym w każdym razie nie widać żeby był chory. Sika w ilości i częstotliwości którą można uznać że zbliżyła się do normalnej.

No i cały czas jest na RC Urinary.
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Williamvow i 55 gości