..::Dom Spokojnej Starości::.. -->_______Pokochaj!_______

» Wto mar 24, 2009 16:31

z pięciu kandydatur zostały dwie.
I wprawdzie się nie śpieszymy, ale jednak chciałabym,
aby dziś-jutro wszystko się wyjaśniło.

» Wto mar 24, 2009 16:54

dellfin612 pisze:chciałabym, aby dziś-jutro wszystko się wyjaśniło.

Napięcie rośnie, trzymam kciuki! :ok:

» Wto mar 24, 2009 17:48

Kolejna kocia seniorka:

kordonia pisze:Przedstwaim kotunię z elbląskiego schroniska, która ma małe szanse na domek, bo choćurocza i kochana- jest zwyczajnie stara., Nie wiem, ile ma lat,a le na pewno baaaardzo dużo, skoro ma tylko 2 zęby.

Nie przeszkadza jej to wniczym- je normlanie suchą karme, puszki. Jest zaszczepiona, będzie wysteryzliowana.

Na razie przebywa w klatce- mili sie, przytula, jest barzo ciekawska i rezolutna.
Oddana z powodu smierci włascicielki- starszej pani.

I jej wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=90769

» Wto mar 24, 2009 17:56

I następna piękna seniorka szuka domku...

» Wto mar 24, 2009 18:34

Bazyliszkowa pisze:Kolejna kocia seniorka:

kordonia pisze:Przedstwaim kotunię z elbląskiego schroniska, która ma małe szanse na domek, bo choćurocza i kochana- jest zwyczajnie stara., Nie wiem, ile ma lat,a le na pewno baaaardzo dużo, skoro ma tylko 2 zęby.

Nie przeszkadza jej to wniczym- je normlanie suchą karme, puszki. Jest zaszczepiona, będzie wysteryzliowana.

Na razie przebywa w klatce- mili sie, przytula, jest barzo ciekawska i rezolutna.
Oddana z powodu smierci włascicielki- starszej pani.

Bazyliszkowa, nie ułatwiasz! :evil:

» Śro mar 25, 2009 8:21

dellfin612 pisze:Bazyliszkowa, nie ułatwiasz!

Nikt nie mówił, że będzie łatwo! :lol:

» Śro mar 25, 2009 10:41

Bazyliszkowa pisze:
dellfin612 pisze:Bazyliszkowa, nie ułatwiasz!

Nikt nie mówił, że będzie łatwo!

taa...
życie jest pełne trudnych wyborów.

» Śro mar 25, 2009 15:03

Osobom, które sadzą, że starzejący się pupil nie jest tak wspaniałym towarzyszem jak młody kociak, warto przypomnieć, że starszy kot jest grzeczniejszy (jest już nauczony co mu wolno, a czego nie), a także łagodniejszy i bardziej spragniony naszego towarzystwa! Jeśli do tej pory nasz kot był niezależny i zajęty tylko harcami na dworze, możemy się zdziwić, kiedy na starość przeistoczy się w czułego domatora, który zamiast przygód, woli przesiadywać na naszych kolanach. Ma to związek ze zmniejszaniem się ilości wydzielanych hormonów. Kot czuje też, że nie jest już tak silny jak kiedyś i chętniej szuka schronienia w bezpiecznych ramionach opiekuna, a to akurat powinno ucieszyć każdego kochającego właściciela. Więź duchowa z kotem pogłębia się z biegiem lat i to właśnie w podeszłym wieku nasz pupil najbardziej nas potrzebuje. Bądźmy z nim, także w trudnych chwilach, aż do samego końca jego ziemskiej wędrówki.

Ze strony www.cztery-lapy.pl