HM....po nocy do polowy przespanej powiem, ze srednio
Olka konczy rok 5 lutego. I kto mowil, ze ruskie maja ciche ruje
Jesli maja, to moja znow jest wyjatek. Pol nocy mialam mocno placzace dziecko

i bylo auuuuuuuaaaaa....
co mnie dziwi, to to, ze nie wypina do gory tyleczka. Owszem poszukuje kontaktu z czlowiekiem, ale zupelnie nie chce, zeby jej cokolwiek z czesci tylnej glaskac. I na szczescie je, bo balam sie, ze w ogole nie bedzie jadla.
A Pinky na nia napada

zaczaja sie na nia i spada na Olke. Tamta ucieka i zno auuuaaaaaau

to juz wiecie, jaka mialam noc
