Serducho jest już w domku :)))) tymczasowym

[Mruczeńka1981]

[Mruczeńka1981]

Słuchajcie!!Mamy transport do Częstochowy.W piątek Długouchy jedzie sobie spokojnie to DT i będzie sobie tam mieszkał ile trzeba.Bardzo nas to cieszy.A do Domku ze Ślepką na pewno pojedzie jakiś inny kotek.

Co tam u Kacperka?Dzisiaj już chyba nie zdążę z bazarkiem,ale wciąż prosimy o wsparcie!!!!

[Mruczeńka1981]

[Agness78]

Słuchajcie!!Mamy transport do Częstochowy.W piątek Długouchy jedzie sobie spokojnie to DT i będzie sobie tam mieszkał ile trzeba.Bardzo nas to cieszy.A do Domku ze Ślepką na pewno pojedzie jakiś inny kotek.

Bardzo się cieszę, że Długouchy będzie miała DT , choć to taka radość przez łzy.... Bardzo mi żal Długouchego. Mam nadzieję, że jednak test wyszedł niepoprawnie, a jeśli jednak jest "+" to że mimo wszystko znajdziemy DS dla koteczka a choroba długo, długo nie będzie dawać objawów ....

[Mruczeńka1981]

Co by się nie pogrążać w depresji oznajmiam,że w sobotę Minka będzie miała badania i testy.Trzymajcie kciuki,bo jak wyjdą dobrze,to pojedzie do Domu.

[Mruczeńka1981]

Co by się nie pogrążać w depresji oznajmiam,że w sobotę Minka będzie miała badania i testy.Trzymajcie kciuki,bo jak wyjdą dobrze,to pojedzie do Domu.

[Mruczeńka1981]

Co by się nie pogrążać w depresji oznajmiam,że w sobotę Minka będzie miała badania i testy.Trzymajcie kciuki,bo jak wyjdą dobrze,to pojedzie do Domu.

[Agness78]

Co by się nie pogrążać w depresji oznajmiam,że w sobotę Minka będzie miała badania i testy.Trzymajcie kciuki,bo jak wyjdą dobrze,to pojedzie do Domu.

Bardzo się cieszymy! Trzymamy kciuki za testy

[kristinbb]

Przez ślinę,siusiu,kupkę,krew.

Podstawowym sposobem zarażenia jest pogryzienie przez drugiego kota.
Koty z FIV zarażają praktycznie tylko przez ślinę.
I tylko w specyficznych warunkach.

Mogą przebywać z innymi kotami.
Mój Cesar jest FIV+
i od 10 miesięcy przebywa z trójką pozostałych koteczek.
Koteczki są wolne od FIV+,
były robione testy we wrześniu i teraz w styczniu.
Piją wodę z tej samej miseczki.
Jedzą w osobnych, bo mają różne diety.
Kuweta wspólna.

U ludzi jest inaczej.

[kristinbb]

W jaki sposob następuje zarażenie FIVem?

Wspólna micha i kuweta. Możecie zrobić testy Filecikowi na wszelki wypadek (tfu, tfu).

[kristinbb]

Czy test FIV może wyjść nieprawidłowy?
Wiem ze tak się dośc często zdarza przy Białaczce...
On nie ma objawów, jest zrowy... może w takim przypadku warto powtórzyc test? Przepraszam ale o FIV nie wiem zbyt dużo, może bredzę

Może...

Dlatego należy powtórzyć po minimum 3 miesiącach.

Na forum całkiem niedawno był kotek, ktoremu powtórzono test
i wyszło,że nie ma FIV+.
Wyrzuciłam link niestety..

Czasami bywa tak, że kot jest chory,
organizm się broni i wychodzi +.

[dzonss]

Mam złą wiadomość. Filet jest FIV+
Musimy znależć mu nowy dom

[Mruczeńka1981]

Testy wyszły dodatnio.Filet zaczyna szukać domu bez kotów.Najstraszniejsza jest dla nas wiadomość,że prawdopodobnie większość kotów z wybiegu ma FIV i nie możemy ich z tamtąd wyciągać bez zrobienia wcześniej testów. Na szczęście do tej pory fiv ani białaczka nam się nie przytrafiły,więc nie można powiedzieć,że jest to plaga schronu.

[dzonss]

Na razie został zamknięty w łazience. Nie mamy innego pomieszczenia w którym można by go odseparować. To strasznie przygnębiające dziś juz był bardziej śmiały wyciągał się na kanapie- teraz został zamknięty na 2metrach kwadratowych, nie wie co się dzieje, położył się w kuwecie na własnym sioo
Jutro znow mamy wizyte- będzie dokładnie zbadany, jest przy nim dużo do wyremontowania, ma paszczę w okropnym stanie, coś z paruzkami, o oczy nawet juz nie spytalismy. Nerki wyszly w porzadku z krwi.
Niestety w łazience nie może siedzieć za długo, to jest regres dla niego, miał mieć swoją kanape cholera

[kristinbb]

Czy leukocytoza jest wysoka???
Jeżeli tak , nie może przebywać z innymi kotami.
Jak spadnie , może przebywać.
No i wiadomo , nie może zachowywać się agresywnie
i gryźć innych kotów.

Czy w pyszczku ma nadżerki, ranki?

Niech wet zbada wszystkie węzły chłonne ,
czy są powiększone i jak mocno.

Współczuje Ci bardzo.
Ja też na wiadomość ,
że Cesar jest FIV+ byłam przez parę dni w szoku.
Ale musiałam jakoś to kocie życie poukladać.