Koty u Bożeny Wahl. Kto mi pomoże im pomóc?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 22, 2009 22:05

do wczoraj mała koteczka była u mnie, w każdej chwili może do mnie wrócić, jest dla niej miejsce, jestem w stanie dać malutkiej DS
fufu
 

Post » Nie mar 22, 2009 22:05

iwcia pisze:irysek, ja weme od Ciebie malutką ona pierwotnie jechała do mnie, ale ponieważ uparłaś sie ją wziąć, a dla mnie było bez róznicy który kot traf do mnie na tymczas to do Ciebie pojechała "moja" mała.
Moge ją przyjąć w kazdej chwili, transport myśle, że znajdzie sie bez większego problemu z Wrocławia do Łodzi

Ewaa6 też proponuje, że weźmie kicię. Jest ze Śląska, więc może łatwiej będzie znaleźć transport do niej niż do Łodzi?
W sumie to wszystko jedno pewnie, obie przecież jesteście w stanie zapewnić kici odpowiednią opiekę :ok:

Irysku, zanim napiszesz o jedną rzecz za dużo, pamiętaj że Fundacja Argos, na której konto zbierane są pieniądze, też potem będzie z tych pieniędzy rozliczona. I dlatego właśnie muszą być dopełnione wymagane formalności.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 22, 2009 22:06

Irysek jest w ciązy , więc może hormony szaleją.
Może ktoś z nią porozmawia, kto ją zna bliżej.
Może jest zmęczona i trzeba jej pomóc.
Cierpliwości...

irysek_wroc pisze:wybaczcie, nie siedze calymi dniami na miau. mam wazniejsze sprawy, chociazby nauka do egzaminu, od ktorego zalezy czy skoncze studia, a dobrze by bylo, bo jestem w ciazy. wiec jeszcze raz wybaczcie!
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie mar 22, 2009 22:09

wybaczcie planujcie sobie co chcecie Ewy, Beaty, Kasie, Dagmary i wiele innych kobiecych imion. kotki trafily do mnie. moglyscie sie wczesniej podrapac zanim pojechalam i zepsulo sie auto warte sporo pieniedzy (nie jakis rzęch typu opel czy inne badziwie).
jesli chcecie zabrac kotke to zwroccie rowniez koszty mojej jazdy do opola, sprowadzenia pomocy drogowej, jak i naprawy auta!!!!
co w tych 2,5 tys zl, ktore zostaly uzbierane napewno sie nie zmiesci (mam tu na mysli sama naprawe auta, ktore by sie nie zepsulo, jakby nie bylo potrzeby jechania do kasi).

anno 33, piszac, ze pomylilam watki, lekko mowiac wychodzisz na (nie moge dobrac slowka), bo nie pomylilam, rzadnych watkow, a napisalam to co skopiowalas na pw do ciebie.
pokaz watek, na ktorym to niby przez pomylke napisalam!!!

na watkach zwierzat z boguszyc pojawiac sie juz nie mam zamiaru. ani tu, ani na dogo. szkoda tylko zwierzat, bo przez was stracily.

irysek_wroc

 
Posty: 511
Od: Wto wrz 02, 2008 1:28
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie mar 22, 2009 22:11

I jeszcze Irysku gwoli ścisłości, sterylizacja Halki była zrobiona za darmo - nie biore pieniędzy za sterylizację kotów z Boguszyc, nawet za materiały.
Tu rozliczenie leczenia kotki:
http://upload.miau.pl/3/193790.doc

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 22, 2009 22:11

irysek_wroc pisze:wybaczcie planujcie sobie co chcecie Ewy, Beaty, Kasie, Dagmary i wiele innych kobiecych imion. kotki trafily do mnie. moglyscie sie wczesniej podrapac zanim pojechalam i zepsulo sie auto warte sporo pieniedzy (nie jakis rzęch typu opel czy inne badziwie).
jesli chcecie zabrac kotke to zwroccie rowniez koszty mojej jazdy do opola, sprowadzenia pomocy drogowej, jak i naprawy auta!!!!
co w tych 2,5 tys zl, ktore zostaly uzbierane napewno sie nie zmiesci (mam tu na mysli sama naprawe auta, ktore by sie nie zepsulo, jakby nie bylo potrzeby jechania do kasi).

anno 33, piszac, ze pomylilam watki, lekko mowiac wychodzisz na (nie moge dobrac slowka), bo nie pomylilam, rzadnych watkow, a napisalam to co skopiowalas na pw do ciebie.
pokaz watek, na ktorym to niby przez pomylke napisalam!!!

na watkach zwierzat z boguszyc pojawiac sie juz nie mam zamiaru. ani tu, ani na dogo. szkoda tylko zwierzat, bo przez was stracily.

:?

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie mar 22, 2009 22:13

o matko, to chyba opatrzność powinna Ci zwrocić pieniądze za naprawę samochodu, bo to przez nią się zepsuł. a skoro stać Cię na taki samochod "nie badziew typu opel" to szkoda, że na mleko nie. a może to biedne Boguszki są winne? o Boże, gdybyś do nich nie jechała to miałabyś samochód cały i zdrowy :cry: podłe podłe pochłaniające ogromne koszty koty.... :cry: wcale nie liczą się z tym, że ktoś ma popsuty samochod i dziecko w drodze, tylko potrzebują żwirku, jedzenia i weta... nie wiem jak tak można 8O

oddaj je i będzie spokój

edit: literówki
Ostatnio edytowano Nie mar 22, 2009 22:16 przez Karoluch, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Karoluch

 
Posty: 1462
Od: Wto maja 01, 2007 22:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 22, 2009 22:14

Proponuje ostudzic emocje.

Irysek skontaktuj sie z osobami odpowiedzialnymi za zwroty kosztow poniesonych przez DT i z nimi wyjasniaj sprawe. Nie siej zametu na forum.
Ostatnio edytowano Nie mar 22, 2009 22:18 przez MartaWawa, łącznie edytowano 1 raz

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 22, 2009 22:15

irysek_wroc pisze: szkoda tylko zwierzat

O, tak.
Gdyby trafiły do kogoś, kto nie przelicza miłosierdzia na pieniądze, lepiej by na tym wyszły... :?

AnnaR

 
Posty: 37
Od: Pon paź 29, 2007 12:32
Lokalizacja: Słupsk

Post » Nie mar 22, 2009 22:15

irysek_wroc pisze:zanim pojechalam i zepsulo sie auto warte sporo pieniedzy (nie jakis rzęch typu opel czy inne badziwie).
jesli chcecie zabrac kotke to zwroccie rowniez koszty mojej jazdy do opola, sprowadzenia pomocy drogowej, jak i naprawy auta!!!!
co w tych 2,5 tys zl, ktore zostaly uzbierane napewno sie nie zmiesci (mam tu na mysli sama naprawe auta, ktore by sie nie zepsulo, jakby nie bylo potrzeby jechania do kasi).

A że tak głupio zapytam, gdyby Ci się to wypasione auto zepsuło w drodze do marketu to czy wołałabyś pieniędzy na naprawe od tegoż? Ja mam wykupione AC, które pokrywa koszty takich problemów. Skoro stać minie na auto to stać mnie na ubezpieczenie, skoro oferuję pomoc to od nikogo nie wołam kasy za ropę zużytą np na dowóz kota gdziekolwiek. I przypuszczam, ze nie ja jedna...
Obrazek

andorka

 
Posty: 13696
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Nie mar 22, 2009 22:16

irysek_wroc pisze:wybaczcie planujcie sobie co chcecie Ewy, Beaty, Kasie, Dagmary i wiele innych kobiecych imion. kotki trafily do mnie. moglyscie sie wczesniej podrapac zanim pojechalam i zepsulo sie auto warte sporo pieniedzy (nie jakis rzęch typu opel czy inne badziwie).
jesli chcecie zabrac kotke to zwroccie rowniez koszty mojej jazdy do opola, sprowadzenia pomocy drogowej, jak i naprawy auta!!!!
co w tych 2,5 tys zl, ktore zostaly uzbierane napewno sie nie zmiesci (mam tu na mysli sama naprawe auta, ktore by sie nie zepsulo, jakby nie bylo potrzeby jechania do kasi).

anno 33, piszac, ze pomylilam watki, lekko mowiac wychodzisz na (nie moge dobrac slowka), bo nie pomylilam, rzadnych watkow, a napisalam to co skopiowalas na pw do ciebie.
pokaz watek, na ktorym to niby przez pomylke napisalam!!!

na watkach zwierzat z boguszyc pojawiac sie juz nie mam zamiaru. ani tu, ani na dogo. szkoda tylko zwierzat, bo przez was stracily.


Irysek odetchnij parę razy glęboko
przeczytaj to co napisałas i zastanów się czy na pewno chcesz byc dt
Twoja obecna postawa nie świadczy o tym
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 22, 2009 22:20

irysek_wroc pisze:anno 33, piszac, ze pomylilam watki, lekko mowiac wychodzisz na (nie moge dobrac slowka), bo nie pomylilam, rzadnych watkow, a napisalam to co skopiowalas na pw do ciebie.
pokaz watek, na ktorym to niby przez pomylke napisalam!!!

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=90211&start=45
Bodajże 11 post.
Wypowiedź, na wypadek wykasowania, zacytowana przeze mnie niżej.
Ostatnio edytowano Nie mar 22, 2009 22:25 przez galla, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 22, 2009 22:20

irysek_wroc pisze:wybaczcie planujcie sobie co chcecie Ewy, Beaty, Kasie, Dagmary i wiele innych kobiecych imion. kotki trafily do mnie. moglyscie sie wczesniej podrapac zanim pojechalam i zepsulo sie auto warte sporo pieniedzy (nie jakis rzęch typu opel czy inne badziwie).
jesli chcecie zabrac kotke to zwroccie rowniez koszty mojej jazdy do opola, sprowadzenia pomocy drogowej, jak i naprawy auta!!!!
co w tych 2,5 tys zl, ktore zostaly uzbierane napewno sie nie zmiesci (mam tu na mysli sama naprawe auta, ktore by sie nie zepsulo, jakby nie bylo potrzeby jechania do kasi).

na watkach zwierzat z boguszyc pojawiac sie juz nie mam zamiaru. ani tu, ani na dogo. szkoda tylko zwierzat, bo przez was stracily.


Mysle, ze powinnas sie pojawiac chociazby dlatego, ze wzielas koty, ktore sa pod opieka fundacji, wiec wypadaloby informowac co z nimi.
Poza tym nie bardzo widze opcje zeby zwracac Ci pieniadze za naprawde auta. Bylo Twoja dobra wola, ze zechcialas jechac autem po koty, a zepsucie auta bylo wypadkiem losowym. Jezeli angazujemy sie w jakas pomoc, to trzeba brac pod uwage, ze auto moze sie zepsuc, ze skoro jest eksploatowane, to moze sie cos zdarzyc, trudno winic za to wszystkich

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie mar 22, 2009 22:23

Irysku napiszę krótko - żenujące...
I jak dla mnie obrzydliwe !

To chyba nie tak powinna wyglądać pomoc dla zwierząt.
Ty chyba nie chcesz pomagać ?
Po co to wszystko ? Beznadzieja.

przyjaciel_koni

 
Posty: 207
Od: Nie lis 11, 2007 21:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 22, 2009 22:25

kasa, kasa, kasa

a co z kotkami?

Irysku, czemu w tym wszystkim nie napiszesz słowa o kiciach?
Tak na nie czekałaś, tak się niecierpliwiłaś a teraz ani slowa?

Weż pod uwagę uczucia innych ludzi, tych co poświęcili mnostwo czasu, nerwow i pieniędzy, tak, pieniędzy też, na uratowanie tych dwoch kocich istnień i napisz jak się czują.
A jeśli opieka nad nimi cię przerasta, to może faktycznie oddaj je.
Może ktoś z Wrocławia mogłby je przejąć?



A samochód jak miał się zepsuć, to by się zepsuł we Wrocławiu też.

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 104 gości