Koty u Bożeny Wahl. Kto mi pomoże im pomóc?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 22, 2009 21:28

Zadzwonie jutro do Biafry. Dzis juz normalnie nie mam sily((
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Nie mar 22, 2009 21:36

Rozmawiałam dzis z Biafrą. Trzy kotki są zaciążone, bedą możliwie szybko ciachnięte. Największy problem będzie z leczeniem tego grzyba bo trwa to długo i jest żmudne. Dlatego przypominam o sponsorowaniu leczenia i opieki. Z tego co zrozumiałam Fundacja Zwierzę nie jest rzeczą" nie może dostać kasy od Fundacji "Argos". Z tego powodu zachęcam ewentualnych sponsorów do wsparcia Biafry na konto jej fundacji. Na pewno też kasa będzie solidnie rozliczona.

W sprawie suni Biafra będzie dzwoniła jutro do lecznicy i da znać co i jak. Trzymam kciuki za sunieczkę. :ok: :ok: :ok: I przypominam, że DT pilnie potrzebny. Boks u Biafry na nią czeka ale dla psa po takim zabiegu i w TAKIM stanie nie jest to najlepsze miejsce. Roześlijcie zdjęcia suni do znajomych, może ktoś się zdecyduje. Ona naprawdę dobrze rokuje.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Nie mar 22, 2009 21:45

Cytuje, bo Irysek pomylila watki:
irysek_wroc pisze:szkoda, ze nie wiedzialam wczesniej na jakich zasadach beda przyznawane zwroty kosztow za koty na dt. jest to bardzo utrudnione, bo nie jestem fundacja. jakim przepraszam prawem zwracane sa koszty tylko poniesione u wterynarza? i to jeszcze nie cale.
znaczy, ze mam leciec do weta i kupowac tam np karme, bo jak kupie taniej w sklepie zwrotu nie bedzie?
wystarczy, ze nie upomnialam sie o zwrot kosztow paliwa. w koncu w jedna strone zrobilam 100km, a na dodatek musiala po auto jechac pomoc z wroclawia. czyli ogolem km zostalych zrobione 300. poprosilam chociaz o 1zl zwrotu koszto paliwa? nie!
jak pisalam, ze moge wziac kota na dt, pisalam, ze za zwrotem kosztow zwirku jedzenia weta. z 1 kota zrobily sie dwa. i teraz sa jakies problemy. faktury, pieniadze nie beda zwracane na konta osobiste...
czyli co za zwirek, mleko i inne potrzebne rzeczy kupione w sklepie kasa na czyje konto pojdzie, jak ja wydalam na to z wlasnych pieniedzy?

gdybym miala czas i gdybym wiedziala, ze brakuje pieniedzy, nie plaszczylabym sie tylko zrobila tyle bazarkow ile potrzeba. ale raz, ze pieniadze sa, a dwa nie mam czasu teraz na robienie bazarkow, latanie na poczte itd.
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Nie mar 22, 2009 21:47

Nadal nie widze tutaj tego co mialas przekopiowac. Mysle, ze warto wyjasnic to oficjalnie.

Pieniadze sa zwracane na konta osobiste, nie wiem skad informacja, ze nie.

O ile dobrze pamietam, to wczoraj wykrzyczalas mi przez tel, ze nie chcesz od forum zadnych pieniedzy. Teraz robisz afere i probujesz insynuowac dziwne rzeczy...
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Nie mar 22, 2009 21:49

Co z propozycją Ewy ?? :oops:

ciaptak

 
Posty: 715
Od: Wto cze 10, 2008 21:11
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 22, 2009 21:50

na pewno bardzo odciążyłaby irysek, myślę, że warto to przemyśleć
Obrazek

Karoluch

 
Posty: 1462
Od: Wto maja 01, 2007 22:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 22, 2009 21:51

mysle, ze w sytuacji braku informacji o stanie kociakow, warto rozwazyc propozycje Ewy...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie mar 22, 2009 21:52

Anna_33 pisze:
O ile dobrze pamietam, to wczoraj wykrzyczalas mi przez tel, ze nie chcesz od forum zadnych pieniedzy. Teraz robisz afere i probujesz insynuowac dziwne rzeczy...


Szkoda, ze takei piekne akcje z czasem zaczynaja sie przeradzac w kłótnie:(
Nie ukrywam, ze styl wypowiedzi i pretensji irysek mnie zszokowal i zasmucil.

Jesli ktos przejmie koty z DT u irysek jestem gotowa pokryc czesc kosztow utrzymania tych kotow.
Karolina

karolinah

 
Posty: 7630
Od: Wto gru 05, 2006 17:05

Post » Nie mar 22, 2009 21:53

Mysle. Troche trafilo mnie to co napisala Irysek na pw.
Czekam, az sama to tutaj wyjasni.

Ale chyba mam propozycje.
Ja Ci oddam pieniadze za zwirek i mleko. W przyszly poniedzialek rano bedziesz je miala na koncie. Bez wnioskow i formularzy.
Nie chcesz udzielic odpowiedzi na pytania przyjaciel_koni i CoolCaty.
Ale oczekuje, ze kociak wroci w nasze rece.
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Nie mar 22, 2009 21:55

irysek, ja weme od Ciebie malutką ona pierwotnie jechała do mnie, ale ponieważ uparłaś sie ją wziąć, a dla mnie było bez róznicy który kot traf do mnie na tymczas to do Ciebie pojechała "moja" mała.
Moge ją przyjąć w kazdej chwili, transport myśle, że znajdzie sie bez większego problemu z Wrocławia do Łodzi
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Nie mar 22, 2009 21:57

Irysek, prosze określ koszty jakie poniosłaś. Wypisz szczególowo co zakupiłaś i za ile - zrób liste i ją wklej. Napisz do Jany - ona prowadzi rozliczenie.
Koteczka mała jest samodzielna, może oddaj ją już domowi stałemu, to na pewno odpadnie dużo kosztów.
Zasady współpracy działają w obie strony. Ty piszesz jak się mają koty, co jedza, w jakich ilościach, do czego się załatwiają, jak funkcjonują, a "rozliczeniowcy" decydują o zwrocie kosztów.
Kotkę Halkę mogę przyjąc spowrotem w każdej chwili.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 22, 2009 21:58

Mam do Was wszystkich pytanie.

Irysek na pw grozi nam, ze powie w Ostatniej Szansie, ze zbieramy mase kasy i ze nie chcemy sie z niej z dt rozliczyc.
Pisze tez rozne inne mile rzeczy i insynuuje jeszcze milsze,.
Nie mam zwyczaju kopiowac cudzyc pw, dlatego do tej pory tego tu nie zrobilam.
Napisalam do Niej, zeby skopiowala swoje oskarzenia i pomowienia sama, inaczej ja to zrobie.

Prosze o Wasza decyzje, co mam zrobic.
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Nie mar 22, 2009 21:59

Anna_33 pisze:
Irysek na pw grozi nam, ze powie w Ostatniej Szansie, ze zbieramy mase kasy i ze nie chcemy sie z niej z dt rozliczyc.
Pisze tez rozne inne mile rzeczy i insynuuje jeszcze milsze,.
Nie mam zwyczaju kopiowac cudzyc pw, dlatego do tej pory tego tu nie zrobilam.
Napisalam do Niej, zeby skopiowala swoje oskarzenia i pomowienia sama, inaczej ja to zrobie.


milutko sie zrobilo:(
Karolina

karolinah

 
Posty: 7630
Od: Wto gru 05, 2006 17:05

Post » Nie mar 22, 2009 22:01

Ja takze sie zglaszam. Moge przyjac kicie.
Ja wiem, ze takie maluchy potrzebuja czujnego oka, ze lepiej oddac do domu stalego jak troszke podchowane malenstwo jest.
Mam zwirki, mam mleko dla koto, preparaty do odrobaczania kociat tez mam nie mowiac o takich sprawach jak krople do oczu.
Martwi mnie, ze nie ma na watku info co sie dzieje z tym maluchem, bo wiadomo,ze to jeszcze jest delikatne zwierzatko.

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie mar 22, 2009 22:03

kurde, mam zle przeczucia :(
czy Irysek w koncu swoje dane przeslala? mamy telefon, adres, itd?

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 201 gości