ADOPCJE PUCHATKOWA Poznań - 2 persie nieszczęścia.. :( s. 96

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Będę wpłacać co miesiąc na ratowanie puchatków kwotę (w PLN):

Ankieta wygasła Czw cze 25, 2009 11:56

5
4
25%
10
5
31%
15
1
6%
20
3
19%
powyżej 20
3
19%
 
Liczba głosów : 16

Post » Nie mar 22, 2009 16:35

estre pisze:
kristinbb pisze:
estre pisze:tylko dlaczego ja mam ją okłamać?
już ją okłamałam i jak się przyznam to mi kota nie da.
jolciaa113 - ja wiem, że chcesz dobrze, ale pomyśl o tej kobiecie, która nie wie co się potem dzieje z jej kotem.
ona nie odda kota osobie wygrywającej aukcję. szuka dobrego domu.


Ja bym na Twoim miejscu myślala o kocie,
bo jeżeli kobieta nie ma doświadczenia i szuka dobrego domku,
to chytre pseudo tak ją omota ,że kobieta nie pozna się i odda.

Myśl o kotce, Twoim zadaniem jest pomagać kotom nie ludziom.

Kobieta chce dobrze dla kota i Ty też.
Gdzie tu kłamstwo???


Myślę o kocie. Ale przede wszystkim myślę o moim, który leży od rana po zastrzykach i śpi. I nie chce wstać. I boję się go zostawić na tyle czasu. Bo to co najmniej 4 godziny zajmie.
I to jest główny powód mojego wahania. Nie chcę ryzykować. Co będzie jak pojadę a Prezesowi coś się stanie?


Ok.
to jest inna sprawy,
ja tylko piszę o wątpliwościach moralnych,
nie o Twojej sytuacji w realu.
Hm... to masz jeszcze i ten problem... :(
Biedny Prezes...zdrówka życzę.
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie mar 22, 2009 16:37

Poczekam jeszcze 15 minut. Jak Prezes nie wstanie i nie zobaczę czy jest ok to nie jadę.

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie mar 22, 2009 16:38

jolciaa113 pisze:Już z nią rozmawiałam... Przekonałam, podeślę umowę adopcyjną... :)
Jeżeli znajdzie odpowiedni dom blisko to wtedy tam odda :) opowiedziałam jak zweryfikować domek: zabezpieczone okna itp. Pani ma się do mnie odezwać we wtorek wieczorem i wtedy się wszystkiego dowiem...
Jeżeli nie znajdzie dobrego domu to wtedy odda ją mi...


No to jest już jakieś rozwiązanie na razie,
a kobieta przynajmniej będzie wiedziała jak się zachować w tej trudnej dla niej sytuacji.
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie mar 22, 2009 16:46

estre pisze:Poczekam jeszcze 15 minut. Jak Prezes nie wstanie i nie zobaczę czy jest ok to nie jadę.


Nie jedź Estre...
Bądź przy swoim kocie i go wspieraj...
Na pewno wszystko będzie dobrze, :ok: kciuki za Prezesa :)
Obrazek

jolciaa113

 
Posty: 307
Od: Czw lis 27, 2008 20:44
Lokalizacja: Gdańsk - Oliwa

Post » Nie mar 22, 2009 16:51

A babka nie zgodzi się, żeby go wzięła na 2 tygodnie Sawanka a potem by pojechał do Ciebie?

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie mar 22, 2009 17:00

Chciałaby zobaczyć warunki w jakich kotka będzie mieszkała itp. I chciałaby ją odwiedzać...

Ale zgodziła się na to by osoba, która go weźmie wysterylizowała kotkę... :)
podesłałam jej umowę adopcyjną... niech nowy domek podpisze...
Kobieta ma czas na oddanie do środy... :?
Obrazek

jolciaa113

 
Posty: 307
Od: Czw lis 27, 2008 20:44
Lokalizacja: Gdańsk - Oliwa

Post » Nie mar 22, 2009 17:03

a co potem będzie z kotem ?? żeby nie było tak , że w ostatnim momencie odda komu popadnie
I dlaczego akurat do środy ????- podobno oddaja kotkę bo nie ma się nią kto zajmować :?
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Nie mar 22, 2009 17:08

Mi powiedziała, że musi oddać do środy... :roll: Dlatego mam zadzwonić we wtorek wieczorem... Jeżeli nie znajdzie odpowiedniego domuto wtedy weźmie ją estre do sawanki na 2 tygodnie i wtedy pojedzie do mnie...
Obrazek

jolciaa113

 
Posty: 307
Od: Czw lis 27, 2008 20:44
Lokalizacja: Gdańsk - Oliwa

Post » Nie mar 22, 2009 17:16

a ja na Twoim miejscu zadzwoniłabym do Kobity jeszcze raz i przekonywała , że bardzo Ci zależy na tym kotku, nie potrafisz przestać o nim mysleć i zeby jej nikomu innemu nie oddawała bo Ty juz ją kochasz , a Estre wtedy może ją zabrać (lub Nemezis ) i ja ją Ci przywiozę
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Nie mar 22, 2009 17:18

Zadzwonię jutro rano... :)
Obrazek

jolciaa113

 
Posty: 307
Od: Czw lis 27, 2008 20:44
Lokalizacja: Gdańsk - Oliwa

Post » Nie mar 22, 2009 17:19

sawanka1 pisze:a ja na Twoim miejscu zadzwoniłabym do Kobity jeszcze raz i przekonywała , że bardzo Ci zależy na tym kotku, nie potrafisz przestać o nim mysleć i zeby jej nikomu innemu nie oddawała bo Ty juz ją kochasz , a Estre wtedy może ją zabrać (lub Nemezis ) i ja ją Ci przywiozę


:!:
to ja jutro bym po nią pojechała.

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie mar 22, 2009 17:21

Jakie to wszystko pogmatwane :?
Obrazek

jolciaa113

 
Posty: 307
Od: Czw lis 27, 2008 20:44
Lokalizacja: Gdańsk - Oliwa

Post » Nie mar 22, 2009 17:24

Noooo, niestety.
Ja napisałam do pani, że nie mogę przyjechać i czy możemy się umówić na inny termin, na razie nie odpisała :?

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie mar 22, 2009 17:40

Estre daj znać jak tam Prezes :roll:
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Nie mar 22, 2009 17:42

sawanka1 pisze:Estre daj znać jak tam Prezes :roll:


Bez zmian :(

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 333 gości