Ufi szaleje ,nadrabia cały ubiegły tydzień gdy był grzeczny
Ali uznał że Ufi nie jest godzien stąpać po tej samej podłodze co on

i przegania go niemiłosiernie

Rudi jako poplecznik Alego też kilka razy przylał mu łapką ,a ja biegam po domu i rozładowuje napięcie
Wstyd mi za moje koty
Ufi jedynie toleruje kotkę mojej mamy która po ciachaniu zamieszkuje chwilowo u mnie .Lula kocha Ufiego a Ufi kocha Lulę
Nie wiem jak wybrnąć z tej sytuacji
Poradźcie coś
