S.K.NIEKOCHANE X-ten wekend akcja w Silesii CC

» Nie mar 22, 2009 2:28

Mała1 pisze:no i bardzo fajny dom znalazł William

Willi-59 / 09
kastracja 13 .03.od 15 marca na kociarni

Ciesze sie, że Williamowi sie udalo.
Jestem z domem caly czas w kontakcie. NArazie czul sie dobrze i swobodnie. Rezydent posykuje ale napewno bedzie dobrze:) MAm nadzieje, ze dom samodzielnie bedzie zdawal relacje. Bede pilnowac:))

» Nie mar 22, 2009 2:39

Wiem, ze do tej pory mi sie nie udawalo... ale mam dom chetny na kotke (najchetniej, chyba, ze kocurek drobnych rozmiarow) do 3 lat, umaszczenie obojetne z zastrzezeniem, by kot nie byl w calosci czarny.
Podstawowym wymaganiem jest charakter - miziasty i ugodowy w stosunku do innych kotow, poniewaz kot bylby drugim w domu, do towarzystwa dla bardzo spokojnej, kilkuletniej kotki.

Dopisek : kotka optymalnie z dt, jezeli bezposrednio ze schronu, domek chcialby przeprowadzenia testow bialaczkowych przed potencjalna adopcja...

» Nie mar 22, 2009 6:48

Liwia_ pisze:Wiem, ze do tej pory mi sie nie udawalo... ale mam dom chetny na kotke (najchetniej, chyba, ze kocurek drobnych rozmiarow) do 3 lat, umaszczenie obojetne z zastrzezeniem, by kot nie byl w calosci czarny.
Podstawowym wymaganiem jest charakter - miziasty i ugodowy w stosunku do innych kotow, poniewaz kot bylby drugim w domu, do towarzystwa dla bardzo spokojnej, kilkuletniej kotki.

Dopisek : kotka optymalnie z dt, jezeli bezposrednio ze schronu, domek chcialby przeprowadzenia testow bialaczkowych przed potencjalna adopcja...

hmm
jesli domek fajny, to moze Stokrotka, albo Ineczka.
Stokrocia to mego przytulak.
Ineczka nieco płochliwa, ale jak sie ja dorwie, to przytula sie jak głupią :wink:

Ineczka jest idealna jako kot do do dokocenia.
Miała robiony test na białaczke- negatywny.
Nie widzi na jedno oko, ale jakos szczególnie jej to nie przeszkadza.

» Nie mar 22, 2009 8:03

Stokrocia ma 4 lata i jest bardzo przytulasna.Testy mozna zrobic jesli trzeba.Ona ma problem tylko z ząbkami na przyszłość. U Loli na tymczasie kicia sobie mieszka. Jest naprawde przesłodka, chyba fajna na towarzysza 4 latki spokojnej. Ludzi kocha

a Ineczka po testach, w tym tyg bedzie ciachnięta. Bardzo fajny kociak, niespełna roczny.,
Tylko est płochliwa, boi sie podniesionej reki, cos musiała złego przezyć.
codziennie przychodzi do łózka sie miziac i koniecznie trzeba wtedy sie z nia bawjć :wink:

na dokocenia bardzo fajna, bo bez grama agresii-tyle ,ze niesmiała.Jest u mnie na tymcz.

W schronisku jest fajna z chrakteru Telimenka.

No a moze domek przyjdzie dzis do silesii-tych dwóch dzisiejszych chłopaków-to przystojniaki :wink:

poza tym mozemy poogladac ogłoszenia, poopisujemy tymczasowe koty.

» Nie mar 22, 2009 8:59

Za Williego :ok:

Ineczka

Stokrocia

Taką to nawet w ciemno brać, bez zdjęć...

Oby coraz więcej Happy endów było !!!

I jakieś fotki z domku Loka vel Marcela?

EDIT: jeszcze za Telimkę potrzymamy kciuki

» Nie mar 22, 2009 13:26

niedzielne przedpołudnie w schronisku:

:arrow:

klatki-

Telimena jest piękną i bardzo proludzką kotką,ma tak aksamitne futerko,że nie sposób Jej nie głaskać,kicia miodzio :love:

Rawa dzisiaj nieco smutna,ale ładnie jadła,też jest fajna.

Orson wzbudza respekt,nieufnie patrzy na człowieka,ale poczekamy zobaczymy,ładnie je.

Dexter jest fajnym kocurkiem,lubi głaskanie,ma apetyt.

Bury kocurek,ten najnowszy,jeszcze bez imienia jest przestraszony na maxa,pozwolił się pogłaskać po łebku,niewiele zjadł.

Dwie czarno-białe kotki,bez imienia bo mają wrócić tam gdzie żyły do tej pory są dalej wystraszone.Jedna z Nich nic nie zjadła

Nie wiem,czy nie złapała jakiegoś przeziębienia.

:arrow:

kociarnia-

Byłam dziś świadkiem walki,bardzo ostrej walki :strach:

rundy były dwie.
Gwiazdorek i Tetryk :evil:

Futro latało po kociarni,Gwiazdorek jest kontuzjowany,ma naderwany lub wyrwany pazur w tylnej łapce,musiał o coś zachaczyć,krew kapała,nie dał sobie przemyć,ani nawet zobaczyć z bliska,tak musiało Go boleć

Przeniosłam Go na pierwszą kociarnię,tam są 4 baby,więc myslę,że odpocznie,ulokował się w kartonie,aby ukryć swoją porażkę

Jaszczurek bryka na świeżym powietrzu,coś podrzucał zawzięcie,podchodzę patrzę,a to wysuszona mysz,ktoś musiał Ją wcześniej upolować.
Reszta kociastych b/z.

» Nie mar 22, 2009 16:48

Ponoć dziś dwa koty dzięki akcji już znalazły dom. ; >
edit. jednak na razie tylko jeden.

Ale koło drugiego już kręci się jakaś kobieta.

» Nie mar 22, 2009 16:52

ja dzisiaj nie mogłam być (obowiązki) choć bardzo chciałam

ale cały czas trzymam mocno zaciśnięte kciuki za dobre i kochające domki :ok:

» Nie mar 22, 2009 17:47

eirene pisze:Ponoć dziś dwa koty dzięki akcji już znalazły dom. ; >
edit. jednak na razie tylko jeden.
Ale koło drugiego już kręci się jakaś kobieta.

szkoda,że zainteresowanie adopcją takie małe

» Nie mar 22, 2009 18:03

Byłesmy tylko rzucić oko na akcję (spieszyłyśmy się), ale bardzo fajnie było :ok:

Tylko mało kotów, dwa chyba były (10msc, bure??) Za to psiaków było więcej. Ten młody, ADHD, dość duże, tem co był bity znalazł dom w końcu? Interesował się nim jakiś pan z dzieckiem...

Kiedy kolejna akcja? Czekamy z niecierpliwością

» Nie mar 22, 2009 18:06

BOENA pisze:
eirene pisze:Ponoć dziś dwa koty dzięki akcji już znalazły dom. ; >
edit. jednak na razie tylko jeden.
Ale koło drugiego już kręci się jakaś kobieta.

szkoda,że zainteresowanie adopcją takie małe

No rzeczywiscie jakos malo domkow

Ale lepszy jeden, dwa niz zadne :ok:

» Nie mar 22, 2009 18:06

sandrek pisze:
BOENA pisze:
eirene pisze:Ponoć dziś dwa koty dzięki akcji już znalazły dom. ; >
edit. jednak na razie tylko jeden.
Ale koło drugiego już kręci się jakaś kobieta.

szkoda,że zainteresowanie adopcją takie małe

No rzeczywiscie jakos malo domkow Ale lepszy jeden, dwa niz zadne

Lepszy rydz niż nic :ok:

Za domki dla mruczków!

» Nie mar 22, 2009 20:14

Tutaj trafil Willi

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=82335&start=15

Zaprosilam na forum.

» Nie mar 22, 2009 20:16

Więc oba dzisiejsze chłopaki znalazły w koncu domy :wink:

-fajne, jestesmy w kontakcie.
Bartek-czarno-biały jest jedynakiem, Macius-bury-pojechał do domku z jednym juz kotem i psem.
Na razie na nich wyrczy-ale cóz, on miał naprawde cięzki wekend.
Misia-ich siostra nadal przestraszona w swoim nowym domu, na szczęscie je, tylko jesdzcze sie boi troszkę.

William natomiast sie niestety rozsmarkał na maxa, jutro domek idzie z nim do weterynarza.

dziekujemy wszystkim ,ktorzy pomagali- Rozczochrany, Bandziorkowa Pani :flowerkitty:

. bo starym wyjadaczom mam ndzieje,ze nie musze specjalnie dziekowac :wink:

ale dziekuje tak normalnie-super ,ze jestescie :mrgreen:

Dwa psiaczki z dzisiaj niestety wróciłty do schroniska-chyba-bo mogłam cos pokrecic

Odwiedziały nas znów dzis domki kotów, min pozdrawiam od starenki Szałwi i jednego z malentasów wyadoptowanych na akcjii rok temu :wink:

Akcja wiec z sukcesem-4 koty w domach-teraz trzymajmy kciuki zeby bylo wszystko dobrze, zeby ludzi sie dopasowali z kociastymi :wink:

Ulotki porozdawane-wiec szansa na jnne domki tez jest :wink:

ps-Korciaczki czemu ja Was nie poznałam, buuuuuu

» Nie mar 22, 2009 20:30

Niestety, nie dotarłam............
ale sercem byłam cały czas z wami i mocno kciuki trzymałam.
Gratuluje wszystkiego co się udało.
JESTEŚCIE WIELKIEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!

S.K.NIEKOCHANE X-ten wekend akcja w Silesii CC

Kto przegląda forum