

Teraz sobie trochę pomarudzę.
Widzicie, że mała ma łysy brzuszek?
Już trzy tygodnie po zabiegu a na niej nic nie rośnie

Kurde, no.
Nie dość, że pół kota jest wygolone - albo raczej wydepilowane laserem, skoro żaden włos nawet się nie próbuje wybijać

Cięcie ma przez pół brzuszydła jakby jakiś taksydermista w ostatniej chwili się rozmyślił, że jednak jej nie będzie wypychał...

Kurde, no.