Zula,Gluś(FeLV+),Mela(FeLV+)i Daszka(DT).Fotki-s.93 i 94

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 21, 2009 20:17

Kasiu, wyglada super! nadal nie mam aparatu niestety
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob mar 21, 2009 20:20

Więc nie martwmy sie na zapas!
Podobno dobrym lekarzem jest drJagielski,który pisał na wątku Gali-może spróbuj sie z nim jakos skontaktowac?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob mar 21, 2009 20:25

Kasiu, na którym wątku?

Dr Jagielski jest onkologiem, właścicielem Białobrzeskiej, tam juz próbowałam złapac kontakt :(
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob mar 21, 2009 21:02

Na watku białaczkowców:
Cytat:
Arrow generalnie moje doświadczenia z INF ludzkim podawanym doustnie są pozytywne

Arrow intreferon ludzki w dawce 30 j./kota działa jedynie immunomodulujaco, nie ma działania wirusobójczego; tak więc należy go traktować jako lek wspomagający; w żadnym ranie nie stanowi panaceum http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/quer ... t=Abstract
Arrow nigdy nie uzyskałem likwidacji wirusa u kota trwale zarażonego /po wbudowaniu wirusa; po dwóch testach przeprowadzonych w długim odstępie czasu/
Arrow tak więc lek ten należy traktować tak jak każdy inny lek immunostymulujący
Arrow działania nie wywiera po wchłonięciu z przewodu pokarmowego /tam jest już trawiony/, ale wcześniej „ Many infectious agents which enter the body through inhalation or ingestion induce low concentrations of interferon in the nasal or pharyngeal secretions. We feel our low-dose concentration and route of administration effectively mimics nature, with the interferon attracted by receptors in the oral mucosal surface, stimulating the immune system. Our research supports this belief. „
Arrow bardzo reklamowany jest INF koci, ale
- podobnie jak wyżej nigdy nie doprowadził do likwidacji wirusa u pacjenta trwale zakażonego
- duża część badań sponsorowana była przez producenta
- moje pierwsze próby użycia tego leku miały miejsce przed trzema laty u mojego własnego kota i zakończyły się jego śmiercią; pomijam fakt koszmarnej ceny, która płaciłem w Szwajcarii za niego; nie udało się powtórzyć sukcesu z badań Ishida et al, 2004. Journal of Feline Medicine and Surgery. Vol 6 Issue 2 pp 107-110
- jest nieakceptowalnie drogi
Arrow tak naprawdę interesuje mnie stan kliniczny pacjenta, a ten ulega moim zdaniem poprawie; cenne jest wszystko, co może pomóc; poza tym
- lek kosztuje za terapię kilku miesięczną dwadzieścia kilka złotych, a nie co najmniej kilkaset jak Virbagen Omega
- nie ma działań ubocznych/niepożądanych
- jest prosty w podawaniu
Arrow jeszcze raz muszę podkreślić, że stosujemy ten lek jako postępowanie wspomagające
Arrow http://www.dr-addie.com/treatment.htm#intron
Arrow dawkowanie stosowane przeze mnie opisane jest w artykułach w czasopismach naukowych /m.in. Journal of the American Veterinary Medical Association/; mam ich kopie
Arrow http://www.dr-addie.com/treatment.htm#intron w tym miejscu opisywane jest tez podawanie interferonu kociego /Glasgow zdaje się – klinika akademicka/ doustnie w dawce 50 000 j./kota z pozytywnym skutkiem klinicznym; myślę, że najbardziej wartościowe jest doświadczenie kliniczne, a nie teoretyczne zestawianie faktów
Arrow stosowałem też interferon ludzki w zastrzykach, ale dość silne objawy grypopodobne po stosowaniu są nieakceptowalne dla kotów; zresztą nie było pozytywnego efektu leczenia

Pozdrawiam

Dariusz Jagielski


Cytat:
dużo informacji znajdzie Pani na http://www.fabcats.org/felv_000.html


- nota bene jesteśmy członkiem FAB http://www.fabcats.org/practice_members4.html#sweden
- w kwietniu jedziemy na kongres Europen Society of Feline Medicine/Feline Advisory Bureau do Dubrownika
- dostajemy te wszystkie materiały informacyjne, ale w języku angielskim; FAB zgodzi się na tłumaczenie, ale tylko dla Białobrzeskiej, ponieważ za członkostwo i materiały płacimy składkę na działalność statutową
- celem FAB/ESFM jest szerzenie wiedzy w celu poprawy dobrostanu kotów http://www.fabcats.org/index.html
- w czerwcu 2006 r. gościliśmy w Warszawie szefa organizacji dr. Andrew Sparksa

Pozdrawiam
Dariusz Jagielski
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob mar 21, 2009 21:16

Dzięki Kasiu, jakoś nie zauważyłąm tego wpisu, ale nie jestem w wątku bialaczkowców od jego poczatku.

Po Zylexisie najparwdopodobniej zaczniemy srebro stosować, bo nie chce robić mieszanek. Może u Meli raz jeszcze spróbuje z intronem ludzkim, ale za pierwszym razem zareagowała alergicznie.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob mar 21, 2009 21:18

głaski wspierające dla kociastych...i dla Duzej dzielnej też głaski po główce.
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob mar 21, 2009 21:21

Ja po prostu zaczęłam szukac tego wpisu-bo w google znalazłam linki dotyczące białaczki u kotów i znalazłam,że w watku galli jest wpis Jagielskiego-poszukałam i znalazłam-gdybyś jeszcze raz spróbowała sie z nim skontaktowac-może przez Janę????bo to ona do niego pisała.
Pisz do kogo sie da-może ktoś odpisze-nie mamy nic do stracenia,a zawsze jest szansa,że ktoś odpowie!
Do tej Grazyny Szwedziuk-Bęś tez napisz jeszcze raz-może sie odezwie???
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob mar 21, 2009 21:23

milenap pisze:Dzięki Kasiu, jakoś nie zauważyłąm tego wpisu, ale nie jestem w wątku bialaczkowców od jego poczatku.

Po Zylexisie najparwdopodobniej zaczniemy srebro stosować, bo nie chce robić mieszanek. Może u Meli raz jeszcze spróbuje z intronem ludzkim, ale za pierwszym razem zareagowała alergicznie.

Tak naprawdę ,to nie wiadomo czy ta reakcja była na intron-to mógł byc jakiś inny czynnik[???]
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob mar 21, 2009 21:30

Ja też gdzieś czytałam, że między przerwami Virbagenu, można podawać kotu ludzki intron.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob mar 21, 2009 21:36

Kasiu, ja spróbuje jeszcze raz napisac, ale wtedy pisałam do kilku lekarzy i nikt nie odpisał.

Ale co do Białobrzeskiej, to jednak wątek białaczkowców jest najbardziej na bieząco, bo Galla tam też leczy i prowadzi swoje białaczkowce.

Kasiu, wtedy podejrzewaliśmy intron i Zylexis, rozmawiałam dziś o tym z wetami, bo pamiętali co było i móili, ze gdyby był to Zylexiś, to dzis też byłby odczyn (umówiliśmy się na telefon w razie czego, miałam też ewentualnie podac wapno). Dziś nic się nie dzieje jak dotąd, zadnej opuchlizny, więc najprawdopodobniej zostaje intron ludzki.


Kasiu, mnie troche przeraża to, ze my już praktycznie wszystko (albo prawie wszystko) stosowaliśmy na podniesienie tych białych.

Np: zestaw: neupogen i tfx jest na Białobrzeskiej stosowany właśnie jako taki bardzo mocny kopniak dla organizmu przy panleukopenii, no i to działa, a u nas niestety nie dało spodziewanych efektów :?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob mar 21, 2009 21:38

kasia86 pisze:Ja też gdzieś czytałam, że między przerwami Virbagenu, można podawać kotu ludzki intron.


Aniu, ja wiem o tym, tak dostawał Płaczuś.

Ale u Meli jest ten problem reakcji alergicznych, wetka odradza mi mieszanie u niej leków. No i wiele wskazuje, ze to spuchnięcie tedy było reakcją na intron ludzki, bo po Zylexisie dziś nic nie widać.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob mar 21, 2009 21:41

milenap pisze:Kasiu, ja spróbuje jeszcze raz napisac, ale wtedy pisałam do kilku lekarzy i nikt nie odpisał.

Ale co do Białobrzeskiej, to jednak wątek białaczkowców jest najbardziej na bieząco, bo Galla tam też leczy i prowadzi swoje białaczkowce.

Kasiu, wtedy podejrzewaliśmy intron i Zylexis, rozmawiałam dziś o tym z wetami, bo pamiętali co było i móili, ze gdyby był to Zylexiś, to dzis też byłby odczyn (umówiliśmy się na telefon w razie czego, miałam też ewentualnie podac wapno). Dziś nic się nie dzieje jak dotąd, zadnej opuchlizny, więc najprawdopodobniej zostaje intron ludzki.


Kasiu, mnie troche przeraża to, ze my już praktycznie wszystko (albo prawie wszystko) stosowaliśmy na podniesienie tych białych.

Np: zestaw: neupogen i tfx jest na Białobrzeskiej stosowany właśnie jako taki bardzo mocny kopniak dla organizmu przy panleukopenii, no i to działa, a u nas niestety nie dało spodziewanych efektów :?

A może właśnie te oba leki na raz spowodowały taką reakcję?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob mar 21, 2009 21:46

Nie wiem Kasiu, tak jak pisałam, ja jeszcze raz spróbuje z ludzkim intronem, ale dopiero jak będzie kilka dni po Zylexisie i bez innych leków

Bo Gluś dostaje normalnie cały czas, tzn. 7/7 i 100 jednostek.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob mar 21, 2009 21:50

No i ma lepsze wyniki 8O
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob mar 21, 2009 22:07

Ale kto? Gluś?

Kasiu, Glus na ludzkim interferonie jest od października, a teraz ten wzrost to po neupogene, po 2 seriach maksymalną dawką, to zresztą widać, bo podskakują głownie granulocyty (tak działa neupogen). Tylko, ze to cały czas chodzi o to, ze po takich lekach i takich dawkach ten wzrost powinien być zupełnie inny.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości