H&M - Hugo i Meo część chyba 4

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob mar 21, 2009 10:57

skaskaNH pisze: P.s. Marcelibu, nie ma się czego wstydzić, nawet zachcianek na Troveta :mrgreen:
Dziś jadę do Tufcia, która zmiłowała się nad MEOSIEM (nie nade mną) i zapoda nam próbkę.
Dzięki Tufciu :1luvu: !!!!!
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob mar 21, 2009 11:06

ale ja zrozumiałam, że Tufcio okazała życzliwość dla Ciebie, Meosiowi to pewnie nie da :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 21, 2009 11:06

:evil:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob mar 21, 2009 11:08

nie wściekaj się, tylko upewnij u Tufcia :mrgreen: żebyś niepotrzebnie nie jechała :ryk:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 21, 2009 11:19

Następna fotorelacja, jak to jemy mięsko, które czasami (przez Burego :evil: ) dostajemy.
Obydwaj, na spodeczkach - każdy swoje. Bury zeżarł grzecznie i szybko (bardzo szybko, za szybko :evil: ). Ja, oczywiście musiałem się pozastanawiać:

Obrazek
Potem się pobawić, poprzyklejać: np. do nogi od stołu:
Obrazek
Łapką do pysia:
Obrazek
I jak zwykle wytytłane mięsko z podłogi smakuje najlepiej:
Obrazek

Gdy się zastanawiałem, czy zjeść swoje - Bury zrobił podejście do mojego (zrobiła mu się wtedy taka dłuuuga szyja) - nasyczałem na niego i chciałem mu przyłożyć "z liścia". Ale tego Duża już nie zdążyła fotnąc, za szybki byłem.
W ogóle te zdjęcia jakieś poucinane, ale to podobno z prędkości i warunki były "nie takie"...


H od H&M
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob mar 21, 2009 11:23

Hugcio miszcz :mrgreen:
tylko gooopki jedzą czyste mięsko z miseczek :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 21, 2009 11:27

Hugcio, brachu, ja też uważam, że mięsko najlepiej smakuje, jak się je odpowiednio wymiętoli po podłodze.
Mikuś

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 21, 2009 11:30

Ufff...

Hugcio szczęśliwy, że nie sam jedyny w tej sprawie na kocim świecie tak ma.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob mar 21, 2009 11:37

Femka pisze:Hugcio miszcz :mrgreen:
tylko gooopki jedzą czyste mięsko z miseczek :twisted:

Czyżby Duża od BK też bawiła się mięskiem przed spozyciem? :twisted:
Mikuś zastanawiający się

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 21, 2009 11:39

boszszsz, panoszy się zaraza bez opieki i obraża poważnych dużych :evil:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 21, 2009 13:42

W kwestii spornej :mrgreen:: Tufcio się ulitowała nad Marcelibu, która już nie ma czym karmić Meosia i daje jej na próbęTrovetu.
Czy próba zostanie przeprowadzona na Marcelibu, czy od razu na Meosiu - nie wnikam 8)
Ilość jest taka, że - mam nadzieję - zdołają się w razie czego podzielić :)

Mój Ernest jest nieszczęśliwy, że to je, zdecydowanie najbardziej wchodzi w niego suchy nerkowy Hill's k/d...

tufcio

 
Posty: 1691
Od: Nie paź 01, 2006 13:21
Lokalizacja: dzieciństwo-Biłgoraj, młodość-Wrocław, aktualnie-Warszawa, docelowo-...?

Post » Sob mar 21, 2009 14:24

skaskaNH pisze:
Femka pisze:Hugcio miszcz :mrgreen:
tylko gooopki jedzą czyste mięsko z miseczek :twisted:

Czyżby Duża od BK też bawiła się mięskiem przed spozyciem? :twisted:
Mikuś zastanawiający się


Przy mojej Duzej tego nie robila :twisted:

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob mar 21, 2009 14:26

Bry kochani 8)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Sob mar 21, 2009 17:41

Bry Gattarko :D .
Trovet od Tufcia nasypany, Hugcio też dostał troszkę, bo bardzo obwąchiwał. Ja nie próbowałam :twisted: . Na razie karma zasmakowała Hugciowi, które "suche" zje prawie każde (oprócz tego, który bym chciała, żeby jadł - czyli dla sterylizowanych). Przerzucę go na jakąś bytówkę.
Na razie testujemy Trovet.
Tufciu - śliczne dzięki :1luvu: !!!!!!!!!!!
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob mar 21, 2009 17:45

To, że koty nie chcą jeść tego, co jest dla nich, tylko cudze jest lepsze to juz wiem od dawna :twisted:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości