Ramzes -rudy miziak U KOSMITEK NIE ŻYJE [*] [*] [*]

» Czw mar 19, 2009 18:38

ja chce juz Ramzeska u siebie...

» Czw mar 19, 2009 21:22

Kattinka pisze:ja chce juz Ramzeska u siebie...

Kattinko nie dziwimy się tobie

Ramzes to uroczy kociak o pięknym kolorku i doskonałym usposobieniu :1luvu:

Może warto byłoby dodać ogłoszenia odnośnie poszukiwania bezpłatnego transportu np. na Ogłosznienia.wp.pl?
My tak zrobiłyśmy i pewnego dnia zadzwoniła do nas pewna pani :ok:

Ale to było już nie aktualnie - kicia była u nas już od kilku dni...
Ale udało się... :ok:

» Pt mar 20, 2009 0:32

to moze byc dobry pomysl... Sprobowac nie zaszkodzi.

Kattinka... On tez juz na pewno mysli o tym, zeby jak najszybciej znalezc sie u ciebie. Nie moge ci pomoc, choc tak strasznie bym chciala... Musicie byc cierpliwi, tylko to wam zostalo. Masz jak w banku, ze to male, rude cudo jest zarezerwowane dla Ciebie. Twoja cierpliwosc na pewno zostanie wynagroodzona. Trzymaj sie. Ten czas wykorzystaj na baardzo ale to baaaaaaardzo staranne przygorowanie domu i domownikow na przybycie nowego czlonka rodziny. Zadbaj o najdrobniejszy detal!

» Pt mar 20, 2009 22:14

Kto pomoze w transporcie , Ramzesek baaardzo prosi

» Pt mar 20, 2009 23:18

ja także bardzo proszę... ;(

» Sob mar 21, 2009 0:36

ja dolaczam sie do prosb spagnionej kociego towarzystwa Kattinki i sympatycznego rudaska Ramzesa. Dalam sobie na gg opis, ze szukam pilnie transportu na tej trasie, na NK tez. Na razie bez odzewu, ale nie odpuszcze!

» Sob mar 21, 2009 1:07

Myślę... może mogłabym go zabrać do Kalisza :oops:

za zwrot kosztów (ok. 70zł) :oops:

ale dopiero w weekend :wink:

» Sob mar 21, 2009 1:34

Cameo

jesli bedziesz mogla... To bedzie bosko! Mysle, ze to nie jest zbyt wygorowana suma, bo benzyna niestety slono kosztuje... W razie czego... Jutro bede wiedziala prawdopodobnie, czy uda sie zalatwic ew.darmowy transport i w jakim terminie. Nie chce zapeszac, ale znajoma, taka sama kociara, jak ja, ma zapytac kogos ze swojej rodziny o taka ewentualnosc. Niczego jednak obiecac nie moge. Ale mysle, ze jak nie tak, to inaczej, ale kocio zajaczka spedzi juz w nowym domku