[WWA]Puchaty Ancymon czyli Darth Gwidon....odszedł za TM [']

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro mar 18, 2009 21:22

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro mar 18, 2009 21:23

czarna_agis pisze:
Aleksandra59 pisze:Patsy - bardzo możliwe, że za jakiś czas - po 10000% wyleczeniu i dokarmieniu Ancymonka jego sierść będzie czarna jak smoła. Bardzo często niedożywienie i osłabienie objawia się rudzeniem sierści. Co - jak mi się wydaje - w przypadku czarnych kotów powoduje pójście w czekoladkę.

Ale z drugiej strony - czekoladkowy kocurro to fajna sprawa :wink:


Dobrze prawisz, kuliżanko :D


Będą te fotki? Tak się nieśmiało podpytam.

O tak tak, czarne koty staja sie czarne tylko wtedy gdy maja dobrze :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro mar 18, 2009 21:26

Patsy pisze:Jest szansa na domek dla Ancymona.
To bardzo bardzo świeża sprawa i jeszcze nic pewnego.
Ale gdyby się udało - będę go często widywała :D
No i musiał by poczekać mniej więcej do końca czerwca u nas :) mi tam pasuje 8)
Trzymajcie kciuki :D

Trzymam :ok:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro mar 18, 2009 21:34

Rzeczona jednostka ma BARDZO dobrze. Hołubiona, karmiona, głaskana, na piersi trzymana 8) :D W nocy zalegająca na szyi mej, opcjonalnie na TŻta klatce z piersiami. TŻ pół godziny leżał na plecach, bo nie chciał koteczka zrzucać :lol: dopiero jak panicz sam się wyniósł, obrócił się i zachrapał :roll:
Znaczy się niebawem ancymon czarny jak smoła będzie ;)

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Śro mar 18, 2009 21:36

Patsy pisze:Jest szansa na domek dla Ancymona.
To bardzo bardzo świeża sprawa i jeszcze nic pewnego.
Ale gdyby się udało - będę go często widywała :D
No i musiał by poczekać mniej więcej do końca czerwca u nas :) mi tam pasuje 8)
Trzymajcie kciuki :D


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro mar 18, 2009 21:37

Patsy pisze:Jest szansa na domek dla Ancymona.
To bardzo bardzo świeża sprawa i jeszcze nic pewnego.
Ale gdyby się udało - będę go często widywała :D
No i musiał by poczekać mniej więcej do końca czerwca u nas :) mi tam pasuje 8)
Trzymajcie kciuki :D


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro mar 18, 2009 22:48

Patsy pisze:Rzeczona jednostka ma BARDZO dobrze. Hołubiona, karmiona, głaskana, na piersi trzymana 8) :D W nocy zalegająca na szyi mej, opcjonalnie na TŻta klatce z piersiami. TŻ pół godziny leżał na plecach, bo nie chciał koteczka zrzucać :lol: dopiero jak panicz sam się wyniósł, obrócił się i zachrapał :roll:
Znaczy się niebawem ancymon czarny jak smoła będzie ;)

oj bedzie, jak zamknie oczy to go nie zobaczysz w nocy :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt mar 20, 2009 22:27

Doznali my wczoraj z TŻtem olśnienia :idea:
To nie jest Ancymon....
Ten oddech świszczący, taki charakterystyczny - w dodatku chłopak jest czarny...
Przecież to Lord Vader :mrgreen: pieszczotliwie Darcik ;)

Jest niesamowicie fajnym i mądrym stworzeniem :) kiedy cos do niego mówimy - mamy wrażenie, że słucha z uwagą i rozumie. TŻ konwersował z nim dziś długo i próbował dowiedzieć się, kim tak naprawdę jest :) ale póki co Darth V. nie przemówił. Naszym zdaniem to kwestia czasu :lol:
Naprawdę coś w nim jest - nawet TŻ, który był przeciwny tymczasowaniu i braniu go do domu, traktuje czarnucha wyjątkowo...

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Pt mar 20, 2009 23:05

Patsy pisze:Doznali my wczoraj z TŻtem olśnienia :idea:
To nie jest Ancymon....
Ten oddech świszczący, taki charakterystyczny - w dodatku chłopak jest czarny...
Przecież to Lord Vader :mrgreen: pieszczotliwie Darcik ;)

Jest niesamowicie fajnym i mądrym stworzeniem :) kiedy cos do niego mówimy - mamy wrażenie, że słucha z uwagą i rozumie. TŻ konwersował z nim dziś długo i próbował dowiedzieć się, kim tak naprawdę jest :) ale póki co Darth V. nie przemówił. Naszym zdaniem to kwestia czasu :lol:
Naprawdę coś w nim jest - nawet TŻ, który był przeciwny tymczasowaniu i braniu go do domu, traktuje czarnucha wyjątkowo...


:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Patsy - czy ja Ci już mówiłam, że koffam Twojego TŻ :?: Oczywiście w kontekście relacji z futrami :lol: :lol: :lol:

A co z potencjalnym DS Darcika :?:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt mar 20, 2009 23:29

Z DS potencjalnym jestem w stałym kontakcie :)
Ma dużo plusów dodatnich i jeden plus ujemny....jest domem częściowo (czasowo) wychodzącym....ale z drugiej strony to dom, którego nie muszę sprawdzać :) bo znam go od wielu, wielu lat :) no i jest jeszcze kwestia rezydenta boidoopca wystrachulca - jak zareaguje na Darcika...

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Pt mar 20, 2009 23:36

Patsy - ja też jestem domkiem czasowo-działkowo wychodzącym :wink: Także spoko :D - właśnie jutro cztery futra będą działkowo przewietrzone 8) No bo przecież WIOSNA nam nastała - jakby ktoś nie zauważył :roll:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw mar 26, 2009 10:11

Właśnie rozmawiałam z potencjalnym DS Lorda Vadera :)
DS powiedział, że bierze go na 100%, choćby miał się z domu wyprowadzić i na działce mieszkać :lol:
Znaczy się moja Mama się w kocie zakochała i powiedziała, że Ojciec nic do gadania nie ma :ryk:
Pytanie tylko, co zrobi Rudy boidoopiec....czy w ogóle wyjdzie z szafy, czy zamieszka tam na stałe w obliczu przybysza z kosmosu? :lol:

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Czw mar 26, 2009 11:07

łał, czyli będziecie w stałym kontakcie :D niby pojedzie do nowego domku, ale nadal będzie w rodzinie :wink: gratuluję :ok:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Czw mar 26, 2009 12:02

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw mar 26, 2009 19:56

Patsy pisze:Właśnie rozmawiałam z potencjalnym DS Lorda Vadera :)
DS powiedział, że bierze go na 100%, choćby miał się z domu wyprowadzić i na działce mieszkać :lol:
Znaczy się moja Mama się w kocie zakochała i powiedziała, że Ojciec nic do gadania nie ma :ryk:
Pytanie tylko, co zrobi Rudy boidoopiec....czy w ogóle wyjdzie z szafy, czy zamieszka tam na stałe w obliczu przybysza z kosmosu? :lol:


Obrazek

Ale się DS dla Ancymonka/Darcika trafił Obrazek

Patsy, a jak tam gluty futerka - lecznica się pyta :wink: ja oczywiście też wieściami o BRAKU gluta zainteresowana jezdem 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, Google [Bot] i 45 gości