Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 19, 2009 21:59

Cześć Niunia i Gagunia! :D My też zjadłyśmy sobie kolację (pyyyyyszne serduszko wołowe :P) i teraz też idziemy na drzemkę, bo nasi Duzi też nam nie pozwolili iść na balkon :? Mówili to samo, co Wasza Duża: że mokro, że zimno, że choróbsko... :? Zgadali się czy co? :roll:

Ślemy uściski :1luvu:

Puma :catmilk: i Pepsi :cat3:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Czw mar 19, 2009 22:21

A tu smutniejszy post. Koteczka znajomej z forum Arsnovy zachorowała :( Przeczytaj, może będziesz mogła/mógł podzielić się wiedzą i doświadczeniem Sana-podejrzenie FIP :(

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Pt mar 20, 2009 22:04

Dziś z TŻem zrobiliśmy nalot na sklep i wykupiliśmy wszystkie dostępne serca wołowe :D Niebawem nas tam nie wpuszczą :twisted: Koty za to zachwycone :P Godzinkę temu Panny zjadły sobie kolację i poszły spać :) Mięsko się musi w brzuszkach ułożyć :roll: :wink:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Sob mar 21, 2009 21:02

Co słychać u kudłatych ślicznotek? :D.
U nas dziś bardzo spokojnie. Dziewczynki ładnie się pobawiły, a potem przespały całe popołudnie. Pewnie zaraz zaczną się wieczorne swawole :lol: .

Nanetko, gdzie kupujecie serca wołowe? Nigdy ich nie widziałam w sklepach w mojej okolicy 8O .
Może moim panienkom też by posmakowały? :D
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Sob mar 21, 2009 22:49

Ulla pisze:Nanetko, gdzie kupujecie serca wołowe? Nigdy ich nie widziałam w sklepach w mojej okolicy 8O .
Może moim panienkom też by posmakowały? :D


Kiedyś kupowałam w osiedlowym sklepie mięsnym, ale trzeba było zamawiać z wyprzedzeniem i to było ciut uciążliwe. Teraz kupujemy w M1 - Real na Al. Pokoju. Serca są w kawałkach na tzw. tackach. Myślę, że Twoim pannom bardzo by zasmakowały. Są bardzo zdrowe. Moje za serce wołowe dałyby sobie ogonki ogolić :wink: :mrgreen: Ale na szczęście nie muszą, bo Duzi zaopatrują się w duże ilości :D Cała jedna szuflada w zamrażarce należy do kotów :lol:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Sob mar 21, 2009 23:09

nanetka pisze: ...Teraz kupujemy w M1 - Real na Al. Pokoju. Serca są w kawałkach na tzw. tackach. Myślę, że Twoim pannom bardzo by zasmakowały...

No to Pańcia już wie, gdzie jutro się wybierze :lol:. M1 to kawał drogi ode mnie, ale dla kotków wszystko! :1luvu: . Czegóż my dla nich nie zrobimy, żeby były szczęśliwe :lol: :love: .

Omotały nas sobie całkiem wokół kudłatych łapeniek :lol: :twisted: :1luvu:
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Sob mar 21, 2009 23:14

To jeszcze Ci podpowiem, że te tacki są razem z innymi podrobami w chłodniach obok stoiska warzywnego :D

Oj, omotały nas, omotały :D Ale to bardzo przyjemne omotanie :lol:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Sob mar 21, 2009 23:24

nanetka pisze:To jeszcze Ci podpowiem, że te tacki są razem z innymi podrobami w chłodniach obok stoiska warzywnego :D

Dzięki wielkie nanetko za podpowiedź! :1luvu: .
Przynajmniej nie będę latała po całym sklepie i ich poszukiwała, bo mam alergię na wszelkie hipermarkety :twisted: .

nanetka pisze:Oj, omotały nas, omotały :D Ale to bardzo przyjemne omotanie :lol:
.
Ojjj, bardzo przyjemne! :1luvu: . Nie wyobrażam sobie, że mogłoby ich nie być w moim życiu! 8O . Maleństwa moje kochane! :1luvu: :cat3: :catmilk:
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Nie mar 22, 2009 18:39

Moje Panny są zmienne jak pogoda w marcu :D Albo szaleją do upadłego, albo są jak leniwce. I dziś jest właśnie dzień leniwców :P Koty tylko zmieniają miejsca do spania. A to wersalka, a to łóżko, to znowu drapak lub transporter. I tak w kółko :lol:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Nie mar 22, 2009 19:01

A tu coś dla tymczasowej mamy Sylwki :wink: Pepsi i jej zdobycz - wielka mysza! :ryk:

ObrazekObrazek

Druga fotka trochę słabej jakości - Pepsi strasznie szybko biega :lol:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Nie mar 22, 2009 19:41

Jaka ona śliczna! :1luvu: .
Uwielbiam te jej "piegi" na pysiu :love: .

Moje dzisiaj też robią za dwa leniwce :lol: . Nie chce im się bawić, zmieniają tylko miejsce wylegiwania się :? . Nawet na balkon nie chcą wychodzić, a to już szczyt lenistwa u moich panienek :D.

Może maleńkie też czekają na wiosnę, jak ich Pańcia :twisted: .
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Nie mar 22, 2009 21:00

Ulla pisze:Jaka ona śliczna! :1luvu: .
Uwielbiam te jej "piegi" na pysiu :love: .


Dziękujemy :oops: :1luvu:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Nie mar 22, 2009 22:42

Witam. :D
Ja też skorzystałam z zaproszenia i też mam trochę do przeczytania, ale Ty masz więcej. :lol:

Kotki masz śliczne.:1luvu:

Ja też kupuje moim kotkom serca wołowe i tylko takie. U nas bardzo ciężko je dostać, więc zamawiam w małym sklepie prywatnym. Później kroję na małe kawałeczki i w woreczki do zamrażarki. Wieczorem wyjmuje jeden taki woreczek i do lodówki na najniższą półkę. Rano mam już rozmrożone, tylko opłukam i koty już mogą szamać, ale nie wszystkie moje koty je lubią.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40439
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie mar 22, 2009 23:11

Przy tej myszy to Pepsi jakaś taka malutka :wink: .

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 23, 2009 19:26

kasia86 pisze:Kotki masz śliczne.:1luvu:


Dziękuję :D

kasia86 pisze:Ja też kupuje moim kotkom serca wołowe i tylko takie. U nas bardzo ciężko je dostać, więc zamawiam w małym sklepie prywatnym. Później kroję na małe kawałeczki i w woreczki do zamrażarki. Wieczorem wyjmuje jeden taki woreczek i do lodówki na najniższą półkę. Rano mam już rozmrożone, tylko opłukam i koty już mogą szamać, ale nie wszystkie moje koty je lubią.


Robię dokładnie tak samo :lol:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter, pibon i 73 gości