Dyzio - kompaktowy kotuś - odszedł za TM [*] :((((((((((((((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 18, 2009 18:45

magdaradek pisze:
Amika6 pisze:Ja proszę o nowe fotki
Waszej ślicznotki :lol:


Ślicznotka Ciociu, ślicznotka :twisted:
sieu zrobiou ale to w łykend, teraz światło niedobre :wink:


Wymówki Mamuśka ... kiepskie wymówki :twisted:

Zawiąż czerwoną kokardkę i rób, wtedy nikt Dyzia nie urzeknie :lol:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro mar 18, 2009 19:11

Magda, a co CoolCaty w ogóle mówiła o tych łapeczkach?
rozumiem, że teraz czekacie na wyniki krwi, ale przypomina mi się mój tymczasowy Tadzio ze schronu. Też był połamany w chińskie osiem, nie chciał chodzić, ale Tania z Toniem go rozruszali troszkę, ogłoszenia wystawiałam z założeniem, że kot po dojściu do pełnej sprawności dopiero do domku pójdzie, zakładałam 2-3 m-ce, a tu znienacka super domek się trafił. I nic nie przeszkadzało, że łapeńka przednia jeszcze boli, że miednica czasem chrzęści... domek wyprowadził Tadzia tak, że zazdrościć tylko takiego pięknisia zdrowego!
Więc może i Dyziowi już robić ogłoszenia?
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 18, 2009 20:29

Inga, ja poczekam do piątku. Bo może wtedy i wyniki już będą i Ania zadecyduje co z łapką, bo rozważała jej usztywnienie jeśli przez tydzień nie przejdzie. No to w gipsiku nie oddam do domu raczej...... choć bardzo bym chciała oszczędzić małemu tego gipsiku, bo to niewygodne by było...
A jeśli wyniki będą ok i bez gipsiku się obejdzie to od razu ruszamy z ogłoszeniami :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 20, 2009 8:18

Korciaczki pisze:Dyziulku :ok: za zdrówko!
I jakies fotki byśmy chętnie popodziwiali wszysty!


oj tak! tak!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 20, 2009 8:52

coś tam wczoraj cyknęłam, może uda mi się wstawić wieczorem. Ale zdjęcia bardzo podobne do poprzednich.
A dziś Dyzio nad ranem postanowił pobawić się orzechem włoskim. Mamy taki wiklinowy koszyk i w nim są orzechy. Wyciągnął jednego i turlał sobie po drewnianej podłodze. Spać się nie dało :twisted: ale wszyscy szczęśliwy że Dyziulek się bawi i nawet pobiegł kawałek na tych krzywych, uroczych łapuniach :lol:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 20, 2009 9:13

o rany ja bym nie mogla miec takiego koszyka w domu bo mialabym masakre ;)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 20, 2009 10:15

Mam nadzieje, ze gipsik nie bedzie potrzebny :twisted: U Anielki tez mostek jeszcze taki sobie (byl polamany) i Ona nie jest zbyt ruchliwa, ale to z czasem sie zmieni. Dyzio wkrotce zacznie rozroby :wink:
trzymam kciuki za wyniki, lapenki i czekam na fotki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt mar 20, 2009 10:24

Orzeszki po drewnianej podłodze... :twisted: ... U nas jest taka szklana misa z korkami od wina....turlają się czasem po domu jak w melinie pijackiej i choć to korek to hałas jest...zwłaszcza jak Zulusek nie wyhamuje i w zabawowym rozpędzie przywali w telewizor czy szybę od tarasu :twisted: a my pękamy ze śmiechu jak tak leci z turbodoładowaniem przez cały pokój i kibicujemy "Zulus gola, Zulus gooola" :D :D :D . Trzymam kciuki aby takim pędem i Dyzio zaczął biegać. Ale jeśli gipsik pomoże mu odzyskać sprawność to niech i gipsik będzie. Grunt aby wyniki był dobre :ok:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pt mar 20, 2009 13:04

Dyziu trzymamy kciuki za Twoją nóżkę, wracaj do zdrówka chłopaku.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 20, 2009 19:33

Obiecane wczorajsze zdjęcia:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

ale dziś już mamy takie zdjęcia:

Obrazek Obrazek Obrazek

Dyzio ma jednak gipsik. Okazało się, że lewa łapka jednak jest złamana. Wcześniej nie dało się tego wyczuć, widocznie łapunia była spuchnięta, a dziś Ania wyczuła zgrubienie, które świadczy o tym, że nóżka była w tym miejscu złamana a teraz zaczyna się zrastać. No i teraz jest usztywniona.
Dyzio płakusiał przy badaniu nóżek, nie rozumiał, że tak trzeba :(
ale jest dzielnym kotkiem, w domu jakoś sobie radzi. Tylko z kuwetką był problem, bo mamy dość wysoką i mały nie mógł wejść. Musiałam go wsadzić.
Teraz zrobiłam mu kuwetkę ze spodu od klatki świnek morskich, jest dużo niższa.

Ale najważniejsze - wyniki Dyzia są ok!! Jego niewielkie rozmiary nie są wynikiem niedoboru żadnego hormonu. Taka jest po prostu jego uroda :D I z tego się cieszę najbardziej!!!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 20, 2009 20:06

widziałam, jest cudny :love: a jaki puchaty 8O będzie pięknym kocurem :ok: :ok: :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 20, 2009 20:11

Bardzo sie ciesze z dobrych wynikow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dyzio prezentuje sie pieknie nawet w gipsiku :love:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt mar 20, 2009 20:34

Śliczny maluszek :1luvu: .
Trochę bolało, ale łapka szybko będzie jak nowa.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt mar 20, 2009 21:06

Ojojoj...jednak złamanie :? Będzie dobrze - musi być! Już fakt, że wyniki badań są super to dobre wieści. A w tym błękicie bardzo Dyziowi "do twarzy" :D

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pt mar 20, 2009 21:41

Cieszę sie że wyniki dobre, a łapeńka jak usztywniona szybciutko się naprawi, trzymamy kciuki za koteńka.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Patrykpoz i 87 gości