Penelopa nie zwiała dzisiaj na mój widok i pozwoliła się wymiziać, zrobiłam kilka fotek... wieczorem je wstawię zjadła trochę suchej karmy próbowałam ją poczęstować mięskiem z puszki, ale odwróciła się z obrzydzeniem
Kamila,i z niej bedzie miziak-tylko ona jest starsza-to nie kociak,którego ludzie jeszcze nie zdążyli skrzywdzić-może ma jakies złe doświadczenia i musi nauczyc sie,że ludzka reka potrafi głaskac i tulić-nie tylko krzywdzić!
Śliczna z niej panienka!
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz "Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"