w domu grasuje 2 miesieczny maluch i chce mu (a raczej jej) dostarczyc towarzystwa. Ale mala jeszcze nie szczepiona, no i boje sie ze 'nowy', schroniskowy zwlaszcza, mogłby ją czyms zarazic. Ile by trzeba odczekac zeby mala była bezpieczna? a moze znacie jakiegoś poszukującego domu malucha w zbliżonym wieku? Z Dąbrowy albo Katowic, względnie gdzieś w pobliżu
Ostatnio edytowano Czw sty 22, 2004 16:33 przez paciorkowiec, łącznie edytowano 1 raz
5miesięczna, tygrysia koteczka w Radzionkowie. Mogę ją dowieźć do Bytomia.
Zaszczep kotusię i odczekaj aż nabierze odporności - 2 tygodnie. Potem zaszczep ją drugi raz i .... weź drugiego kotka.
Los juz zadecydował: wczoraj zadzwonił kumpel ze ma pod drzwiami podrzutka. No i podrzutek jest juz u mnie, wet ocenił ją na jakieś pół roku, kazał odseparowac od małej i patrzec czy sie cos złego nie dzieje. Duża jest czarna i ma rozwolnienie, mała - właśnie tygrysek i ma zaparcie, mała syczy na dużą, warczą na siebie wzajamnie, słowem: pozdrowienia z kociego domu wariatów
Dzięki za dobre słowo:) Na razie kociary odseparowane, nowa juz po przeglądzie, i niby wygląda ok, ale z racji malej ma kwarantannę. W przyszłym tygodniu nowy przegląd, i oby mogly zacząć wspolne życie.