Czesia- trzyłapka wreszcie w nowym domu!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 20, 2009 9:30

Skorzystaj z tej http://screeny.pl/

Możesz wrzucać do 8 zdjęć na raz. Klikasz na link i pod pierwszym zdjęciem jest wspólny link do miniatur. I dobrze się przegląda, bo na forum wystarczy otworzyć 1 miniaturę (którąkolwiek) i wszystkie 8 zdjęć oglądasz po kolei.

Co do tej skorupy to jakoś nie mam przekonania czy wet ma rację. Taka twarda skorupa utrudnia poruszanie się. Poza tym nie wiadomo co się pod nia dzieje.

Ja rany pooparzeniowe (i inne trudno gojace się) smaruję specyfikiem własnej roboty (oliwa+ kwiaty dziurawca). Pilnuję by rana cały czas była natłuszczona.
Mojej 1,5 wnuczce leczonej tym olejkiem, nie zostały nawet blizny po dość głębokich oparzeniach. Koleżanka uratowała tym buzię swojej 9-letnie córce (dziewczynka wylała na siebie zupę z garnka), nawet lekarz nie wierzył, że to będzie możliwe.
Nie mam go wiele ale jak chcesz mogę Ci wysłać
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt mar 20, 2009 9:44

Amika- przyślij przepis, postaram sie zrobić sama ten olej, no i spytam o ozonowy, bo uczciwie przyznam, ze nie spytałam z wrażenie ostatnim razem. A wczoraj nie było naszego lekarza w klinice.

czia

 
Posty: 1454
Od: Wto cze 19, 2007 13:19
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt mar 20, 2009 9:52

Przepis mogę wysłać, ale teraz nie zrobisz,
bo potrzebne są świeże kwiaty dziurawca (VI-VII)
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt mar 20, 2009 10:04

Ostatnio edytowano Pt mar 20, 2009 10:11 przez czia, łącznie edytowano 2 razy

czia

 
Posty: 1454
Od: Wto cze 19, 2007 13:19
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt mar 20, 2009 10:07

Aha, no to jeśli możesz troszkę przysłać, wypróbujemy cudo, a latem pozbieram kwiaty i odrobię. :roll:

czia

 
Posty: 1454
Od: Wto cze 19, 2007 13:19
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt mar 20, 2009 10:41

Podaj adres to jutro wyślę

Czia wstawiasz tylko środkowy link z tych pod ostatnim zdjęciem
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt mar 20, 2009 11:17

Podaję tutaj przepis, może jeszcze kogoś zainteresuje

Olejek z kwiatu dziurawca.

Rozwinięte, świeże kwiaty dziurawca ułożyć dość ciasno w słoiczku. Jak największą ilość, ale ugniatać delikatnie. Zalać olejem lub oliwą (ja używam „kujawskiego") tak by je tylko przykryć. Zakręcić słoik i postawić w dobrze nasłonecznionym miejscu.
Po 2-3 tygodniach olej nabierze czerwonej barwy i jest gotowy do zlewania (u stosowania). Kwiaty też odciskam na gęstym plastikowym sitku, bo każda kropelka jest cenna. Drobinkami pyłku można się nie przejmować, i tak opadną na dno. Przechowywać w szklanym pojemniku w chłodnym zacienionym miejscu (lodówka na dole będzie w sam raz).
Tak przechowywany nie zjełczeje i nie straci swoich leczniczych wartości przez wiele lat.

Stosuje się go do leczenia oparzeń (nawet tych bardzo głębokich) , otarć i wszelkich trudno gojących się ran.
Należy nakładać na rany tak często jak tylko zauważy się, że nie jest nawilżona. Najlepiej jeśli rana może być odkryta, ale można nasączać nim przewiewne (np. gazowe) opatrunki, wtedy rana jest stale nawilżana i opatrunek nie przyklei się do rany.
Jeszcze ważna uwaga. W trakcie leczenia (i jeszcze jakiś czas potem) smarowane miejsca należy osłaniać przed słońcem, bo mogą wybarwić się na brązowo. W szczególności dotyczy to twarzy, dekoltu i rąk.

Kwiatu trzeba sporo, a że są małe (średnica ok. 1,5 cm), więc nazbieranie większej ilości jest bardzo czasochłonne, no i nie łatwo trafić na właściwy ugorek (daleko od szosy). Ja przynoszę do domu całe gałązki, robię z nich bukiety i stawiam w słonecznych miejscach. Potem tylko codziennie ścinam świeżo otwarte kwiaty, dokładam do słoiczków i uzupełniam olej.


Aktualnie leczę tym swoją nogę, pokaleczoną przy upadku z ostrych kamiennych schodów :(
Jak ktoś chciałby zobaczyć różnicę po kilkudniowym stosowaniu olejku, to popołudniu mogę wysłać fotkę z poniedziałku i z dzisiaj.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt mar 20, 2009 11:22

Amika6 pisze:Aktualnie leczę tym swoją nogę, pokaleczoną przy upadku z ostrych kamiennych schodów :(
Jak ktoś chciałby zobaczyć różnicę po kilkudniowym stosowaniu olejku, to popołudniu mogę wysłać fotkę z poniedziałku i z dzisiaj.

Prześlij
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt mar 20, 2009 11:48

czia pisze:http://screeny.pl/93335

http://screeny.pl/93335/?usun=d7124455

ObrazekObrazek


Najważniejsze, żeby jadła i dużo spała. Moja Karmelka przez parę dni spała non stop z przerwami na drzemki. Jeśli zobaczysz, że szybko oddycha tzn, że trzeba dać jej środek przeciwbólowy. Moja kota tak miała po sterylce i widać było, że cierpi.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Pt mar 20, 2009 12:03

Amika
przepis już sobie wkleiłam.
Latem mam na własnym ogrodzie sporo dziurawca / część ogrodu mam "na dziko" i zrobione jest to celowo, ciągle muszę odpowiadać sąsiadom na głupie pytania czemu wszystko jest tak ładnie skoszone a tam jest tak... brzydko.. :evil: /.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Pt mar 20, 2009 12:59

To masz szczęście, bo ja muszę szukać takich łączek.

Miałam tego narobione dużo, ale zawsze znajdzie się ktoś potrzebujący i zostało mi ze 100 ml.
Ubiegłego lata ratowałam znajomą koleżanki, której wybuchł słoik z gorącą konfiturą. Leczyła długo, miała czarne strupy na twarzy, dekolcie i rekach. Dopiero to pomogło, ale najpierw kazałam odmoczyć i zdjąć tę skorupę. Dzisiaj ma jeszcze lekkie odbarwienia, bo nie wierzyła, że ma unikać słońca, ale nie widać blizn.

Jest jeszcze jedna rzecz, którą radzę każdemu mieć w domu pod reką - Chłodzący żel po opalaniu z firmy AVON. Zawiera panthenol, witaminy i aloes. Zastosowanie ma nie tylko po opalaniu, ale błyskawicznie i na długi okres schładza oparzone miejsca (te domowe wypadki).
Panthenol w piance chłodzi krótko, ten żel działa długo. Uważam, że powstrzymuje postępowanie oparzenia w głąb skóry, bo im dłużej się go trzyma, tym zimniej robi się w oparzonym miejscu. Dla mnie ulga po oparzeniu parą wodną, po jego zastosowaniu w porównaniu z Panthenolem to niebo i ziemia (oparzyłam się w pracy).
Natychmiastowe zastosowanie zapobiega powstawaniu pęcherzy, ale zdarzyło się, że stosowałam go nawet na ranki po pęknietym pęcherzu oparzeniowym.
Jak poparzyła się moja wnuczka, to chłodzili ją w wannie (bo za mała na taki żel :evil: ) dopuki sama nie dotarłam do nich i nie posmarowałam. Jestem pewna, że gdyby od razu zastosowali uniknęłaby takiej dużej otwartej rany.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt mar 20, 2009 13:54

Koteńko wracaj do zdrówka.

Przeglądarka do zdjęć bardzo fajna, przepis już sobie skopiowałam.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 20, 2009 19:45

Amika6 ja też poprosiłabym o zdjęcie.
FORZA!
ITALIA

bianco nero

 
Posty: 1894
Od: Czw gru 11, 2008 2:12

Post » Pt mar 20, 2009 20:29

bianco nero pisze:Amika6 ja też poprosiłabym o zdjęcie.


Wysłałam :D
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt mar 20, 2009 21:48

Koteńka hop do góry po zdrowie :))

przeczytałam to o tym olejku i w ogóle
raczej nie ryzykowałabym takim żelem z AVONU ponieważ to nie jest lek a to co producent napisał to się w większości ni jak ma do składu preparatu. Pantenol to jest lek i to bardzo dobry.

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 76 gości