Lidka pisze:Tosza pisze:Można zdjąc banerek
Kotkę zawiozłam wczoraj do nowego domu.
I tylko tyle???
No napisz choc jedno rozwiniete zdanie.
Nie znasz się-zdanie było rozwinięte, tyle, że pojedyncze

.
Dostałam dziś zdjecia i wiadomości. Kotka buszuje po domu w nocy, w dzień wyleguje się na kanapie, ale jeszcze jest trochę nieśmiała. Ten dom szukał spokojnego, nakolankowego kota, który nie zdemoluje domu i którego nie będzie sie bał synek. Dostałam zdjęcia kota i chłopca przytulonych do siebie, kota leżącego w niedbałej pozie na kanapie. U mnie była spięta , bo dokuczały jej inne koty-nawet Perła. Mam nadzieję, że juz do niej dotarło, że nie ma innych kotów i że jest szczęśliwa