Tymczasy*Samson-RakZlośliwy!3kocięta-s.92*AtosChoryCalciwiro

[Ja-Ba]

Trzymamy kciuki za Samsonika - może po czyszczeniu paszczy będzie lepiej jadł, tak było z kotkiem mojej mamy, tak się bali rodzice tego zabiegu a kot po nim jak nowo narodzony! Oczywiście nie jada twardej, suchej karmy / ząbki trzeba było usunąć/, ale chętnie taka dla kociąt no i mielone mięsko. Przybrał na wadze, futerko się poprawiło i kot wyraźnie żywszy.

[Anna Rylska]

Ja-Ba mam taka nadzieje

Samsonik glownie jest na mokrym - convalescent mięsko, czasami miamor - ale rzadko, surowe wolowe drobniutko posiekane (od niedawka), a z suchego najbardziej mu podchodzi rc hyppoalerik i hills stomach, i/d- chyba ten ksztalt bardzo mu odpowiada- kawalki sa male i można je latwopolykać. A najchętniej do picia - convalescent w proszku - rozbestwil się nam chlopak.

Martwie się strasznie ta operacją, nie mam pojęcia jak on to zniesie, to juz starszy, zmęczony kocurek jest

[Ja-Ba]

Aniu, ten kocurek u moich rodziców to też starszy kotek z nieznana przeszłością - wywalony na działki, przez zimę jakieś 3-4 lata temu plątał sie bezdomny, dokarmiany przez rodziców którzy wtedy zima mieszkali w bloku a na działkę jeżdzili / 18 km w jedną strone/ codziennie dokarmiać bezdomne koty.
Ten był o tyle inny że miziak i widac było wyraźnie że jeszcze niedawno miał dom.
W kolejną zime był już kotem moich rodziców i razem z nimi i ich dwoma wtedy kotami na zime wrócili do miasta, do bloku.

Od listopada 2008 moi rodzice maja już 4 koty - Mrusia to też podrzutek.

[sarra]

to trzymamy kciuki za Samsonikowa paszcze
Aniu bedzie dobrze,napewno mu w pewien sposob ulzy,i bedzie lepiej jadl
A jak twoje zdrowko?? i suni brzuszek??

[Anna Rylska]

Ja-Ba Ty i Twoi rodzice jesteście bardzo wrażliwi i macie dobre serca
Wszystkie cioreczki są cudowne i kochane

Ja-Ba kocurek mial dużo szczęścia, że spotkal Twoich rodziców

sarra dziekuje za kciuki, bardzo bardzo potrzebne

Ja czuje się tak sobie, bardzo kaszle, aż mnie mięsnie brzucha bolą glowa mi dziś pękala

Sunia Sabcia troche lepiej,nadal ma biegunke ( już się nie leje z niej), jest narazie na diecie i lekach

Samsonik to kot-przylepka jest gdzie my- tam i on
caly czas chce być z czlowiekie, gada, mruczy, wydaje różne dzięki, przytula się, podgryza delikatnie jak sie go bierze na ręce
jest strasznie kontaktowy cudowny kot- nie wiem, jak ktoś mógl go wyrzucić i jak mógl doprowadzić to kocie do takiego stan
Samson co noc śpi przy moich nogach, przy kaloryferze
bardzo jest wrażliwy na zaglądanie mu do pysia do wkladania mu tam czegololwiek i uszka też ma strasznie wrażliwe- tam są też te brodawki

[NITKA/KARINKA]

My też wiernie zaglądamy i trzymamy kciuki za wszystkie kocie ,psie i ludzkie chorowitki Nazbierało sie tych choróbsk wyjatkowo dużo i jak zawsze nie w porę
Zyczymy dużo zdrowia dla wszystkich i zaczynamy trzymac kciuki za:
paszczę i brodawki Samsona
pysiek Lusi
brzuszek suni
nereczki Bodzia i Rudika
apetyt i relacje kocio-ludzkie bolusia
zdrowie i siły Ani iTZ-ta
i za wszystkich,którzy poczuli sie pominięci

[Anna Rylska]

Dziś mialo miejsce w domu jedno smieszne zdarzenie, uśmialam się strasznie

Siedzialam przy koputerze, za mną pies -w zasadzie to sunia, niedaleko są
kuwety.
Przychodzi kocur - kopie, kopie, kobunuje- jak zwykle.
Wreszcie wykopal, ustawil się i zrobil - qpalka- zrobil i nie zakopal poszedl sobie .
Saba wstala, rozejrzala sie po pokoju, podeszla do kuwety, popatrzyla, powachala - i pyskiem swoim zakopala to czego nie zakopal kot
Potem spokojnie poszla na miejsce spać dalej.

[vega013]

Ja-Ba Ty i Twoi rodzice jesteście bardzo wrażliwi i macie dobre serca
Wszystkie cioreczki są cudowne i kochane

Ja-Ba kocurek mial dużo szczęścia, że spotkal Twoich rodziców

sarra dziekuje za kciuki, bardzo bardzo potrzebne

Ja czuje się tak sobie, bardzo kaszle, aż mnie mięsnie brzucha bolą glowa mi dziś pękala

Sunia Sabcia troche lepiej,nadal ma biegunke ( już się nie leje z niej), jest narazie na diecie i lekach

Samsonik to kot-przylepka jest gdzie my- tam i on
caly czas chce być z czlowiekie, gada, mruczy, wydaje różne dzięki, przytula się, podgryza delikatnie jak sie go bierze na ręce
jest strasznie kontaktowy cudowny kot- nie wiem, jak ktoś mógl go wyrzucić i jak mógl doprowadzić to kocie do takiego stan
Samson co noc śpi przy moich nogach, przy kaloryferze
bardzo jest wrażliwy na zaglądanie mu do pysia do wkladania mu tam czegololwiek i uszka też ma strasznie wrażliwe- tam są też te brodawki

Aniu, albo masz szczęście do przytulalskich kotów, albo (co najbardziej prawdopodobne) atmosfera Twojego domu sprawia, że koty stają się takie cudowne. Sama popatrz - Samsonik, Koliberka, Pankracek, teraz i jego braciszek Boluś zaczyna wypromieniowywać ciepło, które od Ciebie otrzymuje. Jesteś wspaniałym, pełnym dobra człowiekiem, Aniu

[Anna Rylska]

NITKA/KARINKA nic dodać nić ująć
dziękujemy Kochana Cioteczko
gorące pozdrowienia dla Ciebie i TZ, miziaki dla wszystkich kotecków

[Anna Rylska]

vega36 dziękuje
bardzo bardzo to mile co piszesz, dziękuje

staram sie jak moge, raz lepiej, raz gorzej ( w zależności od możliwości -a z nimi jest róznie )

jedno jest pewne i czego tym kotom nie zabraknie- troski i milości w naszym domu, miziaków, tulenia,miętolenia, rozmów -tego zawsze mamy zapas

[Magic.b]

Dziś mialo miejsce w domu jedno smieszne zdarzenie, uśmialam się strasznie

Siedzialam przy koputerze, za mną pies -w zasadzie to sunia, niedaleko są
kuwety.
Przychodzi kocur - kopie, kopie, kobunuje- jak zwykle.
Wreszcie wykopal, ustawil się i zrobil - qpalka- zrobil i nie zakopal poszedl sobie .
Saba wstala, rozejrzala sie po pokoju, podeszla do kuwety, popatrzyla, powachala - i pyskiem swoim zakopala to czego nie zakopal kot
Potem spokojnie poszla na miejsce spać dalej.

Tego podgryzania w trakcie czesania Samsonika zazdroszczę
Mam też takiego jednego miziaka rudzielca,ale bez podgryzanek
Druga niewyrośnięta kotka nie przylepa,ale ciumkająca ubrania
Ania,bedzie dobrze!Tyle dobrych myśli do Was płynie-że MUSI być dobrze.
Pozdrawiamy

[weatherwax]

Siedzialam przy koputerze, za mną pies -w zasadzie to sunia, niedaleko są
kuwety.
Przychodzi kocur - kopie, kopie, kobunuje- jak zwykle.
Wreszcie wykopal, ustawil się i zrobil - qpalka- zrobil i nie zakopal poszedl sobie .
Saba wstala, rozejrzala sie po pokoju, podeszla do kuwety, popatrzyla, powachala - i pyskiem swoim zakopala to czego nie zakopal kot
Potem spokojnie poszla na miejsce spać dalej.

Aniu, pies Ci skociał!
Swoją drogą, jaka porządna, gospodarna ta Twoja Saba!
Kciuki za zdrowie wszystkich dwu- i czworonogów!

[Anna Rylska]

Magda podgryza i wydaje przy tym dziwne dzwięki
Samsonik lgnie do wszystkich ludzi, nie boi się obcych wcale a wcale. Jak tylko ktos usiądzie na fotelu, to on zarazaz wskakuje na kolana


A nasza Saba to skociały do reszty pies jest
Ona jak koty- uwielbia tuńczyka z puszki, gotowaną rybke

[sarra]

Dziś mialo miejsce w domu jedno smieszne zdarzenie, uśmialam się strasznie

Siedzialam przy koputerze, za mną pies -w zasadzie to sunia, niedaleko są
kuwety.
Przychodzi kocur - kopie, kopie, kobunuje- jak zwykle.
Wreszcie wykopal, ustawil się i zrobil - qpalka- zrobil i nie zakopal poszedl sobie .
Saba wstala, rozejrzala sie po pokoju, podeszla do kuwety, popatrzyla, powachala - i pyskiem swoim zakopala to czego nie zakopal kot
Potem spokojnie poszla na miejsce spać dalej.

madra Saba,uczy sie szybko od kotow i nawet lapki nie musiala uzywac
Bardzo sie ciesze ze Samsonik taki kontaktowy ,kocha ciebie mamusiu bardzo mocno ja uwielbiam takie podgryzanie,chociaz moje zadko to robia i uwielbiam jak kot gada Charlinek tez na gadule rosnie

Mnie tez cos dzis rozbiera od rana,na gripexie jade

[Anna Rylska]

zapraszam dla Samsonika

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4207203#4207203