4 śpią, Pchełka włamuje się do szafy
w ogóle to po tej sterylce ciągle sie tuli, placze, jak mnie nie widzi i łobuzuje jak diabeł tasmański, co chwile przybiegając do mnie, piszcząc i sprawdzając, czy też uważam, że jej brykanie jest super
bardzo chętnie też wchodzi na szafy itp., ale zejść na wlasnych wielce szanownych łapkach juz nie łaska, więc drze dziobaka z góry, aż ją zdejmę, a potem przychodzi sie przytulic i udaje niewiniatko
