Sosnowiec księżycowa LUNA już w domku stałym !!

[Dama Ya]

Duzi czekają.
Wlaśnie jestem wstępnie umówiona na niedzielę

[Korciaczki]

No to za niedzielne spotkanko

Oby wsyzstko poszło wedle Twoich myśli

[Dorota Wojciechowska]

Sluchajcie na str.3 wątku w Kotach a temat pomoc w kociarni potrzebna znalazlam chyba najpierwsiejsze zdjęcie Lunki.
Wpis jest od Teresy 1z dnia 25 IX 2008 r. i zdjątka że koty w Schr.Sosnowieckim czekają.
Nie umięm przekleić tego zdjęcia do wątku.
Może komuś się uda.
Bo mnie się wydaje że to jest Lunka [/quote]

[Dorota Wojciechowska]

Sluchajcie na str.3 wątku w Kotach a temat pomoc w kociarni potrzebna znalazlam chyba najpierwsiejsze zdjęcie Lunki.
Wpis jest od Teresy 1z dnia 25 IX 2008 r. i zdjątka że koty w Schr.Sosnowieckim czekają.
Nie umięm przekleić tego zdjęcia do wątku.
Może komuś się uda.
Bo mnie się wydaje że to jest Lunka

[/quote]
Po chwilowej amnezji skopiowalam zdjęcie z tej 3 strony wątku

toż to Lunka.
Teresa nie masz w aparacie zdjęć z 25.09.2008 r.Może bylo by więcej żeby się upewnić że to Lunka

[Korciaczki]

No Lunia to jest, nie?
Lunia najprawdziwsza Lunka!!!
Ale się zmieniła...
Doroto coś ty z nią zrobiła?
Różnica ogromna!

[Dorota Wojciechowska]

No Lunia to jest, nie?
Lunia najprawdziwsza Lunka!!!
Ale się zmieniła...
Doroto coś ty z nią zrobiła?
Różnica ogromna!

no tu to jeszcze fajnie wyglądala

ale po miesiącu w schronisku jak do nas trafila to już nie za bardzo

tak juz w gorszym czasie choroby u mnie


tak bylo jak już wszystkie możliwe bakterie ją dopadly
Teraz plecy Luny wygladają tak
Poprostu martwa tkanka odpadla i pojawila sie dziura

A tak jak piszecie Korciaczki teraz pelna leniuchowania szczęśliwość


Luna przed obiadkiem

fotoDorotka
Lunka i poobidnia drzemka

[Cameo]

Pamiętam Lunę robiłam jej banerki Z brzydkiego kaczątka zmieniła się w prawdziwą księżniczkę i to dzięki tobie Dorotko Ty ją uratowałaś

[Korciaczki]

No Lunia to jest, nie?
Lunia najprawdziwsza Lunka!!!
Ale się zmieniła...
Doroto coś ty z nią zrobiła?
Różnica ogromna!

no tu to jeszcze fajnie wyglądala

ale po miesiącu w schronisku jak do nas trafila to już nie za bardzo

tak juz w gorszym czasie choroby u mnie

A to zdjęcie to już wogóle nie luniaste
Wiedziała do kogo zwrócic się o pomoc i ratunek

Luniu powodzenia na nowej drodze życia
Zaczyna się nowy rozdział twojego życia

[Korciaczki]

Naszczęście było, minęło....teraz Luśka szczęśliwa i bezpieczna będzie miała domek, a to najważdniejsze

[Dama Ya]

Oglądam te zdjęcia i nadziwić się nie mogę. Przemiana ogromna, ale Luna miała szczęście!!!

[Cameo]

Nowy domek Lunki jest na forum Asia, ujawnij się

[Dorota Wojciechowska]

wypatrujemy

[asieńka]

No i jestem...
To moje pierwsze kroki na forum, ale dam radę.
Mam nadzieję, że Lunka nie może się doczekać spotkania z Nami
Już tam z nią dobrze porozmawiaj Dorotko i powiedz, że zawsze możesz wpadać w odwiedziny
To o której będziecie? Czy już wiadomo? Fajnie by było tak po 16.00 i oczywiście później również. Obiadek Luneczce zostawimy

[Korciaczki]

Miło powitać nowy domek panny Lunki
Coś czujemy że to jest TEN jedyny na świecie i już niebawem Lusia będzie waszym oczkiem w głowie! Trzymamy mocne i dziękujemy, że chcecie dać szasnsę szronistej damie!!! Oby więcej i wiećej taki ludzi...

[mar_tika]

Po chwilowej amnezji skopiowalam zdjęcie z tej 3 strony wątku

toż to Lunka.
Teresa nie masz w aparacie zdjęć z 25.09.2008 r.Może bylo by więcej żeby się upewnić że to Lunka

To luna i jej pierwsze zdjecie w schronisku.Byłam wtedy razem z teresą.Ja ładowałam Łobuza w kociarni do kontenerka ,a Teresa miała ściągnąc Lunę z wybiegu.

Te fotki to pierwsze fotki jak Luna trafiła do nas na kociarnię


To jeszcze znaim wylazla z niej choroba