Witam
U opolaków wszystko w porządku, Lunka to chodząca gangrena, włazi wszędzie i ma gdzieś moje psiki i nie wolno, ostatnio wzięła rozpęd przez jadalnie i skoczyła na blat prosto w talerz z kanapkami, wczoraj wyżarła ze zlewu rozmrażające się mięso mielone ( dwunogi bez obiadu) . Blondas ma imię Gru (Gruś,Gruchacz ), kotki uczą nas że nie należy jeść przy ławie i oglądać równocześnie tv, obsiadają człowieka jak sępy, nawet Czesiek który nie jada nic niekociego i kradną co się da, Gruś złapał ostatnio korniszona, ale mu nie smakował.
Kotecki dostały dziś eksmisję z naszej sypialni bo zrysowały małżowi twarz, dopóki dowód zbrodni nie zniknie nie mają tam wstępu.
Coraz częściej sypiają cztero-pokotem.
A tak w ogóle to mam mega doła, Maks się nie znalazł, Duśka jest po sterylce (dziś o 12 ), przedwczoraj zaczęła się wylizywać, obejżałam ją i zauważyłam dwie malutkie kropelki ropy, poleciałam do weta, powiedział że to ropomacicze, umówiliśmy się na dziś na zabieg, nie było tak żle jak myślałam( zmiany były minimalne) ale w czasie zabiegu okazało się że ma pozrastane jelita z otrzewną, musiała przechodzi jakieś zapalenie w dzieciństwie i ma szwisko na pół brzucha, teraz leży bidula w transporterku , wypuszczona próbuje wdrapywać się na łóżko, na rękach nie chce usiedzieć.
Parę fotek
zgadnijcie gdzie jestem
http://upload.miau.pl/3/181646.jpg
http://upload.miau.pl/3/181648.jpg
dwie kumoelki
http://upload.miau.pl/3/181650.jpg
http://upload.miau.pl/3/181652.jpg
dwaj kumple
http://upload.miau.pl/3/181654.jpg
http://upload.miau.pl/3/181656.jpg
http://upload.miau.pl/3/181658.jpg
http://upload.miau.pl/3/181660.jpg
tak słodko wyglądam (mam nadzieję że widać)
http://upload.miau.pl/3/181662.jpg
http://upload.miau.pl/3/181664.jpg
http://upload.miau.pl/3/181666.jpg
jestem wkurzony
http://upload.miau.pl/3/181668.jpg
mega pokot
http://upload.miau.pl/3/181670.jpg
czas na kompiel
http://upload.miau.pl/3/181672.jpg
Nie wiem czemu koty lubią ubrania robocze małża, kiedy coś zdejmie od razu się na tym układają (pokot)