kociczka39 pisze:Ja też pamiętam Milenko.Kiedyś na nk,do znajomych mi doszedł klub miłośników kota domowego.I już nie pamiętam czy u niego czy u innego jego ze znajomych były wypisane fora.I tak trafiłam na "pod kotkiem".I tam właśnie przeczytałam o Płaczusiu.Też jak się zwyłam przed monitorem to szok,co nawet o tym tam napisałam.I wtedy był mój pierwszy wgóle post na jakimkolwiek "kocim forum".Milenko jakby Płaczuś nie miał Ciebie,jestem pewna jak tego jak się nazywam że na pewno nie dożył by tyle czasu co przeżył.Dzięki Tobie mógł cieszyć się życiem o wiele dłużej.Jejku jak to zleciało.
Witam Was dziewczynki,troszkę spore mam tyły.Chyba muszę po części ponadrabiać
Witaj Sylwia-faktycznie dawno Cie tu nie było-teraz musisz nadrobic zaległości-sporo masz do przeczytania!
