Pirat. Bo liczy się wnętrze.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 17, 2009 1:44

Dzięki Kasiu :) oczko jest (prawdopodobnie) uszkodzone mechanicznie czyt. Kredka :? Mam teraz dwa rodzaje kropelek, dicortineff jest do uszkodzonego mechanicznie oczka a gentamicyna do oczka z wrzodem :roll: A Piracik jak to Piracik... olał shebę, on wogóle dziubie jak wróbelek, suche tylko dla dorosłych, saszetki RC i PF, puszki Felixa i musy Gourmeta mogą być a wszystko inne jest bee :roll:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto mar 17, 2009 1:47

pisiokot pisze:Takim młodziakom ciężko się robi zastrzyki. Najczęściej te dupinki są takie małe i chude, że nie ma się jak wbić.
My z TŻ-em mimo teoretycznego przeszkolenia zawsze wolimy powierzyć sprawę zrobienia zastrzyku naszemu sąsiadowi (jest pielęgniarzem na pogotowiu i mimo wprawy nawet jemu czasem coś nie wyjdzie).


To był podskórny :wink: domięśniowego raczej nie podam :oops: i witaj Aniu :wink:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto mar 17, 2009 10:39

Zaraz jedziemy do weterynarza :roll: a mały jest tam gdzie zwykle... czyli w transporterku :twisted:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto mar 17, 2009 18:20

Czyli transporterek źle mu sie nie kojarzy????? 8O
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto mar 17, 2009 21:05

Widac, ze Piracik czuje sie w nim bezpiecznie!

jak po wizycie u weta?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto mar 17, 2009 21:10

dubel
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Śro mar 18, 2009 10:16

kropkaXL pisze:Czyli transporterek źle mu sie nie kojarzy????? 8O


Chyba nie :wink: zresztą... koty są dziwne. Kredka i Salcia to koty które baaardzo często jeździły do weterynarza a wchodzą (same!) do transporterków żeby się zdrzemnąć. Natomiast moja Maja która bardzo rzadko jeździ do lecznicy... spierdziela na sam widok transportera 8O

Piracik bawił się ze mną w łapki (tzw. dotykał w zabawie moich palców) i w zabawie podchodzi już baaardzo blisko. Nawet wczoraj miałam taką sytuację :) Piracik (bez kołnieża) siedział sobie na podłodze... podeszłam do niego i wziełam go na ręce 8O boi się tylko moich kolan (nie dziwię mu się :( ) bo już nie mruczy i chce zejść... a wczoraj przywiązałam mu do sznurka kawałek mięska (chciałam go przekonać do jedzenia mięsa) ale nic z tego nie wyszło bo moje koty też chciały spróbować :?

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro mar 18, 2009 11:15

Kupiłam małemu Gourmeta z tuńczykiem i wołowiną w sosie... ale nie chciał :roll: :wink: zadowolił się śmietanką :wink:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro mar 18, 2009 13:50

Cameo pisze:... a wczoraj przywiązałam mu do sznurka kawałek mięska (chciałam go przekonać do jedzenia mięsa) ale nic z tego nie wyszło bo moje koty też chciały spróbować :?


Chłe, chłe, fajnie to musiało wygladać :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 18, 2009 18:34

Marmurki to takie przaśne kociaki-napakują się chrupkami i zadowolone!
Kamila a jak oczęta-jest jakas poprawa?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro mar 18, 2009 18:36

pisiokot pisze:
Cameo pisze:... a wczoraj przywiązałam mu do sznurka kawałek mięska (chciałam go przekonać do jedzenia mięsa) ale nic z tego nie wyszło bo moje koty też chciały spróbować :?


Chłe, chłe, fajnie to musiało wygladać :D


:smiech3: już sobie wyobrażam jak Kamilka lata po domu z tym sznurkiem, a koty na nią jak na ósmy cud świata patrzą :lol:
"Chciałem zreperować świat, a oto widzę, że sam jestem jednym z tych cholernych drani I świń..."
Obrazek

Nah

 
Posty: 1206
Od: Czw wrz 07, 2006 20:48
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 18, 2009 18:39

O ja też już widze kawałek mięska na sznureczku ,który kociaste panierują w żwirku!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro mar 18, 2009 19:14

Się nie śmiejcie :twisted: to jedyny sposób żeby rozruszać mojego kastrata Filipa... za byle zabawką nie pobiegnie :roll:

Oczko już lepiej :wink: wieczorem wstawię fotki :ok:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro mar 18, 2009 19:44

Cameo pisze:Się nie śmiejcie :twisted: to jedyny sposób żeby rozruszać mojego kastrata Filipa... za byle zabawką nie pobiegnie :roll:

Oczko już lepiej :wink: wieczorem wstawię fotki :ok:

Bardzo sie ciesze!
Ale my sie nie smiejemy złośliwie-Kamilko-my tak radośnie :lol: !
A mojemu kastratowi wystarczy piórko,whiskasowa myszka,refleks swiatła pełzający po podłodze i juz szaleje-jest szczupły,ale duży-waży 6.700 a figury moge mu pozazdrościć-i tez je tylko suche!-kocha swoje RC urinary(struwity) i inne dokładki -ostatnio nawet serduszko wołowe jest błeee
Wiesz-on ma zawsze chrupki w misce-je kiedy chce,a mimo to jest szczupły(ale nie chudy)
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro mar 18, 2009 19:51

Cameo - mnie właśnie takie zachowania najbardziej rozczulają :oops:
bieganie z mięsem na sznurku, żeby kotu rozrywkę zapewnić :D
to jest cuuuuudowne!!!!!
"Chciałem zreperować świat, a oto widzę, że sam jestem jednym z tych cholernych drani I świń..."
Obrazek

Nah

 
Posty: 1206
Od: Czw wrz 07, 2006 20:48
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Blue, Google [Bot], Szymkowa i 72 gości