Gliwice.Moje trzy futerka.Bury i Toto dwa piwniczaki;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 14, 2009 12:57

Amanda_0net pisze:Moja wcale nie wychodzi z budki :(
A Twoja jak się już bawi i wychodzi to i niedługo na kolanka wlezie :D :D :D


Właśnie na to czekam :lol:
Ale narazie nawet nie mam jak wziąć jej do weta :cry: Przed chwilą próbowałam ją "przechwycić" jak spacerowała i...próba nieudana. Schowała się za łóżko i teraz nie wiem, kiedy znowu wyjdzie :cry:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob mar 14, 2009 14:09

Ja też jeszcze z moją nie byłam u weta. Nie wychodzi z budki a ja się jej w dalszym ciągu boję i nie będę ryzykowała ugryzienia :twisted:
Tablety na odrobaczenie też jej sama nie podam..więc czekamy aż się bardziej udomowi :wink:
Dzisiaj obcięłam jej pazurki w tylnych stópkach i pogrzebałam jej patyczkiem w uszkach. Świerzbu brak :twisted: uffff.... :D
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob mar 14, 2009 14:55

Amanda_0net pisze:Ja też jeszcze z moją nie byłam u weta. Nie wychodzi z budki a ja się jej w dalszym ciągu boję i nie będę ryzykowała ugryzienia :twisted:
Tablety na odrobaczenie też jej sama nie podam..więc czekamy aż się bardziej udomowi :wink:
Dzisiaj obcięłam jej pazurki w tylnych stópkach i pogrzebałam jej patyczkiem w uszkach. Świerzbu brak :twisted: uffff.... :D

:roll: :ryk:

Bardzo różne w zachowaniu są te nasze dzicze :roll:
Ty swojej grzebiesz w uszach :roll: :roll: i obcinasz pazurki :roll: :lol: jak ja bym tak zrobiła swojej, to chyba zeżarła by mnie razem z tym łóżkiem, za które wieje przy próbie jakiegokolwiek kontaktu :twisted:
Ale moja spaceruje po mieszkaniu, ociera się o meble, barankuje, szuka kontaktu z kotami, przy mnie też jest bardzo towarzyska :) ale... odległość musi być zachowana :!: A oczy chyba ma dookoła głowy :!:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob mar 14, 2009 19:56

One tak mają z tymi oczami 8O :wink:
Człowiek się tylko ruszy a one już to widzą i w nogi :twisted: :D
Słuch też mają wyśmienity :wink:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro mar 18, 2009 8:53

No i co słychać u mojej Dziczy?
Gosiara
 

Post » Śro mar 18, 2009 9:52

No właśnie... też jestem ciekawa :wink:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro mar 18, 2009 13:07

Dzika Dzicz jak to Dzika Dzicz baaardzo powolutku ale się oswaja :wink:
Dzisiaj w nocy zabrałam jej drapak z budką z kuchni, żeby w końcu wlazła do transporterka. No i rano tam siedziała...nareszcie :D
Będziemy mogły w końcu jechać do weta, bo z tej budki bałam się ją wyciągać, żeby nie odgryzła mi palców :lol: :lol: :lol:
Tak więc teraz nastąpi kolejny etap w życiu Dziczy, zaznajomienie się z podróżami i Weterynarzem. No nie wiem, czy zaliczy to do przyjemnych przeżyć :twisted: I obawiam się o jej zachowanie u weta, chyba wyjdę stamtąd by nie widzieć krwawych ran na rękach lekarzy :D :twisted:
Dzisiaj pierwszy raz byłam na rączkach i nawet zbytnio nie protestowałam :wink: :oops:

Tak się drapiemy pod bródką aż ślinka leci :wink:
Obrazek

Tak wypiękniałam :oops: :wink:
Obrazek

Siłą mnie wzięli, siłą :twisted:
Obrazek

ale muszę powiedzieć, że jest fajnie i cieplutko :oops: :wink:
Obrazek

Obrazek

I w nagrodę mięska troszkę
Obrazek

uuu jakie smaczne :P :D
Obrazek

Teraz odsypiam stres :wink:
Obrazek

Dzika jest bardzo nieśmiałym kotkiem, nie wychodzi w dzień z budki, raz próbowała wyjść jak mój Gustaw wlazł do kuchni, ale jak mnie zobaczyła to od razu z powrotem hyc do budki :twisted:
Od wczoraj barankuje mi rękę tak ją miziam i jak tylko dotkne to zaczyna mruczeć i się ślinić :roll: :D
I będzie coraz lepiej...mam nadzieję :wink: :roll: :D
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro mar 18, 2009 13:15

Może jednak... domek? :oops: skoro DzikaDzicz robi taaakie postępy :wink: śliczna jest :love:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro mar 18, 2009 13:21

Cameo pisze:Może jednak... domek? :oops: skoro DzikaDzicz robi taaakie postępy :wink: śliczna jest :love:


Zobaczymy jeszcze nic nie jest przesądzone.
Ale jeśli domek to delikatny, cierpliwy i wyrozumiały.
Dzicz jest bardzo płochliwą koteczką i wszystkiego się boi.
To może się z czasem zmienić ale jak na razie taka jest i nic nie poradzę :)
I tak zrobiła duże postępy, ale jest już u mnie miesiąc. Do mnie się przekonała ale syna i Tż-eta w dalszym ciągu panicznie się boi :(
Tylko, że jak sobie pomyślę jak przez prawie tydzień siedziała za szafką to sama widzę, że w tej chwili jest dobrze :D
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro mar 18, 2009 13:23

Gosiara pisze:No i co słychać u mojej Dziczy?


Ciociu Gosiu a my czekamy :wink: :)
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro mar 18, 2009 13:27

dobre wiadomosci:) Dzika sie oswoi...moja dzika Misia nadal ucieka ale juz nie panicznie i rowniez sie slini jak ja dopadam i miziam:)
Amando cierpliwosci :) a znajdzie sie wyrozumialy domek:)
Powodzenia u weta:)

Dzika jest sliczna
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 18, 2009 13:35

Moja Penelopa (banerek w podpisie) jest taką koteczką :( ale nie ma w niej agresji, jest tylko paniczny strach przed człowiekiem... ale przyłapana na łóżku czy fotelu jest miziasta i nie ucieka (chociaż nie zawsze tak jest, bo czasami zwiewa z fotela) Jak oddam małego do DS to trochę nad nią "popracuję"... bo narazie czasu brak :( trzymam kciuki :ok:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro mar 18, 2009 13:54

no wlasnie, tez dzis od weta po sterylce odbieram taka dzicz. brak DT ktory zajalby sie oswajaniem i niestety wroci na swoje smieci.. :roll:

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro mar 18, 2009 16:15

Julka_ pisze:no wlasnie, tez dzis od weta po sterylce odbieram taka dzicz. brak DT ktory zajalby sie oswajaniem i niestety wroci na swoje smieci.. :roll:


Biedna, nie wszystkie mają takie szczęście jak moja :(
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro mar 18, 2009 16:18

Dostałam kota ale na razie spać mi się chce :wink:

Obrazek

Podwozie do góry :twisted:
Obrazek

Obrazek

A takie mam chude nożynki :twisted:
Obrazek
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 48 gości