Toffik,Tylda[*],Forest,Abby[*],Fuff,Łodełyk.DT-Radek i Ziuta

[dzikus]

Oj Patryś, Patryś... troszke oddechu złapć by się przydało ..

[Boo]

Oj Patryś, Patryś... troszke oddechu złapć by się przydało ..

Nawet nie wiesz jak bardzo potrzebuję

[Cameo]

Przytulam... może jakiś urlop?

[Boo]

TaDaaaa!!!!!

[dzonss]

piękna Hilda

[-Buffy-]

Cudna Myszata.

[Cameo]

:1luvu: piękna Hilda

A jaką ma luksusową willę

[Boo]

Patrzę na nią i się normalnie wzruszam Taka drobinka i taka "precyzyjna", malusie łapeczki, paluszki, nosek i wszystko takie dopracowane. Maciupkie a takie dokładne. Czarne oczka, błyszczące... ehh taki mały cud natury

Hildzia przyzwyczaja się powoli ale coraz częściej wychodzi. Niestety jej wychodzenie z sianka czy z domku głównie polega na tym, że oblatuje całe akwarium i podskakuje sprawdzając czy da się którędyś wyjść Ale robi to coraz spokojnie, więc może jeszcze trochę czasu potrzebuje?

Tak czy siak zdobyła naszą dozgonną miłość

[Bernadetta]

Myszka - Hildę pozdrawiają moje myszate -mam pięć samiczek

[Boo]

Przytulam... może jakiś urlop?

Dziękuję, człowiek przytulony - człowiek szczęśliwszy
O urlopie na razie mogę zapomnieć, po półtorej miesiąca chorobowego (nic to, że nie odpoczęłam nic a nic ). Najszybciej tydzień przed Wielkanocą - czyli mycie okien, sprzątanie i pichcenie

[dzikus]

ależ macie Hildzię pięknotkę.. a jakie ma lokum

Jak reaguje na nią Tyldzia?

[Boo]

ależ macie Hildzię pięknotkę.. a jakie ma lokum

Jak reaguje na nią Tyldzia?

Chyba już zapomniała nie widzi Hildzi ze swojego napodłogowego poziomu a i z łóżka jakoś nie bardzo się skupia na patrzeniu na akwarium. Przez pierwsze dni od znalezienia Hildzi, Matylda wiedziała, że Coś się stało, że Coś znalazła a ja jej to Coś zabrałam i była obrażona Ale teraz chyba już nie bardzo pamięta. Na pewno nie chciała Myszowatej zjeść, bardziej się "pobawić" i chyba pogniewała się za zabranie samonapędzającej się zabawki

[Boo]

Matylda miała atak padaczki

Niech ten dzień się skończy!!!!!

[Korciaczki]

Matylda miała atak padaczki

Niech ten dzień się skończy!!!!!

Tyldziu
Didek, Ty- ileż mozna znieść tych nieszczęść????

Za zdrowko...

[Boo]

Tyldzia stanęła już na nogi. Niestety jest bardzo słaba i chodzenie sprawia jej dużą trudność
Wszystko wskazuje na to, że niestety nie wie gdzie jest Tego nie było po pierwszym ataku Obchodzi całe mieszkanie, jakby była tu pierwszy raz. Wszystko wącha. Nas jakby nie poznawała, wszystkiego się boi, nie chce by ja dotykać

ja już nie wiem co robić