Beżyk i Nieśmiałek już w swoich super domkach!!!

» Wto mar 17, 2009 15:18

Nieśmiałek zjadł, Feliway podłączony

teraz potrzeba tylko czasu

» Wto mar 17, 2009 16:19

Jejku, jak się cieszę. :lol:

To Nieśmiałek też w Warszawie?
Beżyk macha do niego łapką na przywitanie. :lol:

Czy mogę jakoś pomóc?
Też przechodziłam trudną aklimatyzację kotka jakiś czas temu... :lol:

Ale ten czas leci...
To już prawie 2 lata minęły...

» Wto mar 17, 2009 16:42

Nieśmiałek mieszka na Żoliborzu; Anula, Twój numer telefonu mamy w pogotowiu :wink:

, Lidka miała dzwonić, tylko czekała na info o Nieśmiałku

bardzo się martwimy, że kocio przechodzi teraz taki wielki stres, ale bez tego nigdy byśmy go nie wyadoptowali, to ogromna szansa dla niego

» Wto mar 17, 2009 17:02

Fundacja KOT pisze:Nieśmiałek mieszka na Żoliborzu; Anula, Twój numer telefonu mamy w pogotowiu , Lidka miała dzwonić, tylko czekała na info o Nieśmiałku

bardzo się martwimy, że kocio przechodzi teraz taki wielki stres, ale bez tego nigdy byśmy go nie wyadoptowali, to ogromna szansa dla niego

Na Żoliborzu? To całkiem blisko. Tylko przez most... :lol:

Ja przed wyjściem z pracy zajrzałam na miau, a tu takie wieści... :wink:

Będzie dobrze. :ok:

Beżyk też na początku nie jadł.
Ale czytam, że Nieśmiałek już zaczął podjadać. :wink:

To bardzo dobrze.
Najważniejsze - nic na siłę. :wink:

W razie czego ze mną kontakt tylko telefoniczny.
Na forum mogę zajrzeć dopiero jutro w pracy...

» Wto mar 17, 2009 17:40

Fundacja KOT pisze:Nieśmiałek zjadł, Feliway podłączony

teraz potrzeba tylko czasu

To dobrze że zjadł.

A kuwetkował?

» Śro mar 18, 2009 9:38

Co nowego u Nieśmiałka?
Jest jakiś postęp?

Chętnie wymienię doświadczenia z nowymi opiekunami Nieśmiałka.

» Śro mar 18, 2009 23:49

Nieśmiałek odwiedził kuwetę i przeniósł się do kociego towarzystwa

teraz musi jeszcze przekonać się do nowych opiekunów

na to potrzeba czasu, dużo czasu

» Czw mar 19, 2009 10:41

Fundacja KOT pisze:Nieśmiałek odwiedził kuwetę i przeniósł się do kociego towarzystwa

Widoczne postępy już są.

Nieśmiałku, za twoje dalsze postępy. :ok:

» Czw mar 19, 2009 22:12

ale sie ciesze :dance:

musi byc dobrze
moze i Niesmialek jest niesmialy i plochliwy ale jest rowniez mądrym kociem
na pewno szybko wszytko sobie pookłada, zaufa i odblokuje

» Sob mar 21, 2009 15:07

I co u Nieśmiałka słychać?

» Pon mar 23, 2009 10:42

» Pon mar 23, 2009 10:52

Nieśmiałka przywiozłyśmy wczoraj z powrotem do fundacji

aklimatyzacja przebiegała ciężko i jego opiekunowie nie chcieli go dłużej męczyć

szanujemy ich decyzję, aczkolwiek my zdajemy sobie sprawę, że dla takiego kota potrzeba przynajmniej miesiąca, a nawet więcej, żeby poczynił jakieś postępy

» Pon mar 23, 2009 11:19

Fundacja KOT pisze:Nieśmiałka przywiozłyśmy wczoraj z powrotem do fundacji

O matko nasza...

Bardzo mi przykro kochany Nieśmiałeczku, to nie twoja wina, że taki już jesteś. :cry:

Mam nadzieję, że jeszcze cie ktoś pokocha całym swoim serduszkiem.

» Pon mar 23, 2009 11:53

Miałam nadzieję, że jednak wszystko dobrze się ułoży.

» Śro mar 25, 2009 13:22

Co u kotka?

Beżyk i Nieśmiałek już w swoich super domkach!!!

Kto przegląda forum