FUNDACJA OPOLE-/WIELE KOTÓW PROSI O DS/FOT.STR85

» Pon mar 16, 2009 20:57

kasia79 pisze:Bono juz lepiej oddech w normie je dośc normalnie nie kicha nie widac tez kataru ,więc mysle że kryzys minoł

Dzięki Bogu!
Kasiu on łyka Scanomune bez problemu?

Napisz jak kotki z biegunką.

» Pon mar 16, 2009 22:13

biagunke miał jeden dzień Bono a moje koty strasznie wymiotowaly nawet krwią ale nie miały właśnie biegunki wszystkie koty wmiare dobrze Maciek brał smuamet miał katar i oczka ropką podchodzily ale szybko zadzialałam i juz jest lepiej teraz lek podziała jeszcze tydzień i bedzie ok ,dziś podobne obiawy miała Mrówka więc tez dostała sumamet .A koteczki 2 tygodniowe jeden z nich chyba dziewczynka otworzyła jedno oczko .
CZY MAME KARMIĄCĄ MOZNA ŚMIAŁO ODROBACZYC PASTA ? A MOZE MALUCHY TEŻ MOZNA NIE MAM PEWNOSCI?

» Wto mar 17, 2009 1:46

Kasia,
znalazłam Twój wątek.

Wracam znów do podczytywania, jak się otrząsnę to znów może uda mi się wspomóc bazarkami.

» Wto mar 17, 2009 8:06

kasia79 pisze:biagunke miał jeden dzień Bono a moje koty strasznie wymiotowaly nawet krwią ale nie miały właśnie biegunki wszystkie koty wmiare dobrze Maciek brał smuamet miał katar i oczka ropką podchodzily ale szybko zadzialałam i juz jest lepiej teraz lek podziała jeszcze tydzień i bedzie ok ,dziś podobne obiawy miała Mrówka więc tez dostała sumamet .A koteczki 2 tygodniowe jeden z nich chyba dziewczynka otworzyła jedno oczko .
CZY MAME KARMIĄCĄ MOZNA ŚMIAŁO ODROBACZYC PASTA ? A MOZE MALUCHY TEŻ MOZNA NIE MAM PEWNOSCI?

Tak , chodziło mi oczywiscie o te koty co wymiotowały. Jak jest lepiej to sie bardzo cieszę, bo wyglądało to nie za dobrze.

Za Bono cały czas kciuki trzymam i liczę na to, że w końcu się wyleczy.

O odrobaczaniu niewiele wiem, więc nie pomogę. Wiem tylko tyle, że potrafi być też niebezpieczne.

Miłego dnia :lol:

» Wto mar 17, 2009 9:09

Witam wszystkich

Kasiu te maluchy za małe są chyba na odrobaczenie.
Co do matki to nie wiem, zapytaj lekarza.

Dobrze , że powoli sytuacja się normuje.
Oby tak dalej.

Zapytuje ktoś o kotki do adopcji ?

» Wto mar 17, 2009 9:31

nikt nie pyta czy mogła bym prośic o pomoc w ogłoszeniu jeszcze raz macka np i kota w butach.
pozatym sytułacja narazie stabilna ,w piatek dolączy do nas 3 koty z ''ostatniej szansy''od p. Wahl beda to 2 kotki okolo 6 miesięcy i kocurek 1,5 roku chore zaniedbane ,ale kochane i pomuc trzeba.

» Wto mar 17, 2009 11:42

Zrobię ogłoszenia.

Kasiu Ty to masz wielkie serce.
Ciągle bierzesz na siebie nowe obowiązki.
Wyrywkowo czytałam o kotach p.Wahl, oglądałam też program,kiedyś był w TVP 2.
U niej jest koszmar jakiś. Ale cóż się dziwić, ludzie jej podrzucają zwierzaki, bo wiedzą, że ona żadnego nie wyrzuci i tak stadko się powiększa.
Trzeba tym kotom pomóc, bo one nie są niczemu winne.

» Wto mar 17, 2009 12:02

No trzeba pomagac .Powiem tak moze i ludzie podrzucaja ale oni wogle nie przeprowadzaja adopcji ,czytałam na dogomani opisy psów wiele z nich jest tam od szczeniaka [teraz maja po 7 lat] wiele sie tam urodzila bo nie sterylizuja zwierzat.
POZATYM GORĄCA PROŚBA MAM MOZLIWOŚC KUPIENIA DOBREJ KARMY 10 KILO ZA 100 [ROYALA ] DLA KOTÓW TYLKO NIE MOGE ICH KUPIC Z FUNDACYJNYCH PIENIEDZY BO NIE BEDE MIAŁA NA TO FAKTURY I POTRZEBUJE TAKIE PIENIADZE LUZNE MOZE SIE POSKŁADAMY NA TA KARME I PRZEZ JAKIŚ CZAS KOTY BEDA MIAŁY DOBRE JEDZONKO ????????????????

» Wto mar 17, 2009 12:22

Zrobię na ten cel bazarek, ale żeby było szybciej teraz mogę wysłać 50 zł., a jak z bazarku będzie więcej to do Ciebie doślę, ok?

» Wto mar 17, 2009 12:43

super wielkie dzienki może ktos jeszcze pomoze
tylko honda ie na konto fundacji bo na fundacyjnym kocie jak wypłacamy musimy miec na wszytsko fakture podam ci moje ok

» Wto mar 17, 2009 12:55

kasia79 pisze:super wielkie dzienki może ktos jeszcze pomoze
tylko honda ie na konto fundacji bo na fundacyjnym kocie jak wypłacamy musimy miec na wszytsko fakture podam ci moje ok

już poszło, jeszcze dziś powinno być na Twoim koncie

» Wto mar 17, 2009 13:57

Pamietacie moja Miłke kotke która mimo choroby i operacji dzielnie wychowała 9 kotków w tym 5 nie swoich
Dzis dowiedziałam sie że Miłka musi domnie wrócić z adopcji ponieważ panstwo nie daja sobie znia rady [jeszcze nie wiem dla czego ] byla u nich chyba od pazdziernika tamtego roku to straszne i brak i słów
Potrzebny transport Warszawa -opole

» Wto mar 17, 2009 14:05

A może jakiś DT w okolicach Warszawy przyjął by Miłkę do siebie? Tak tylko głośno myślę.

» Wto mar 17, 2009 14:11

było by super ale nawet nie wiem dlaczego chca ją oddac napisali melia ze nie maja juz do niej siły a kiedys duzo wczesniej pisali ze kotka bardzo placze[miałczy w nocy] moze o to chodzi ale nie wiem odpisałam i czekam na wiesci.Jestem okropnie zła

» Wto mar 17, 2009 14:14

KOTKA BARDZO PROSI O DOM TYMCZASOWY W OKOLICACH WARSZAWY

FUNDACJA OPOLE-/WIELE KOTÓW PROSI O DS/FOT.STR85

Kto przegląda forum