Dzień dobry
o jejku, co to się narobiło z tymi moimi postami

wczoraj wieczorem ciągle net mi się zawieszał, myśłałam, że nie poszedł post- a tu prosze aż 3 razy
Z wteme ja nie rozmawiałam, tz tylko mi przekażla, ze w et mówił, ze ma podwyzone leukocyty

a ostatnim razem jak byliśmy na nieszczęsnym badaniu krwi kicia miał troszeczke powięksozne węzły chłonne
Jak dam rade to dzis podejde do weta, choc wątpie w to szczerze, bo mnie połamało
dziękuje, że się tak o nas martwicie
Samsonik chyba jest w jakiś sposób uczulony na śmietanke i mleko dla kotów- bo jak tylko troche wypije to za chwile to zwraca

to jedyne jedzonko, po którym tak reaguje
Wczoraj nastąpił przełom w relacjach ja- Boluś - prosze państwa po raz 3 w swoim zyciu Bolus przyszedł do mnie na kolana

usiadł, zaczął się wyginać, układać i wąchać tym swoim pycholkiem