milo wiedziec, ze ktos tak bardzo chce kociaa, ze wyczekuje go, jak jakiegos waznego VIPa

Kattinka, wiem, jak bardzo czekasz na Ramzeska, on pewnie tez sie niecierpliwi i nie moze sie juz doczekac, kiedy znajdzie sie w nowym, juz na zawsze swoim szczesliwym domku. Mam nadzieje, ze to juz dlugo nie potrwa i, ze przez ten czas sie nie zniechecisz i nie zrezygnujesz z adopcji naszego, sympatycznego, ogniscie rudego przyjaciela?

nadal trzymam kciuki za transport
Poki co

za szybkie zalatwienie transportu kiciusia i za jego nowe, lepsze, pelne szczescia zycie z Kattinka
