Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt mar 13, 2009 18:30

:lol: dobre, dobre, Hipciu :D

Mogę wysłać, co kto chce, walcie zamówienia na PW...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt mar 13, 2009 18:39

Mnie to przyszło do głowy na zasadzie skojarzenia z taką rodzinną wielokrotnie powtarzaną przy róznych okazjach anegdotką. Otoż, mój mąż bedąc takim jeszcze nie opierzonym podrostkiem, tak się przejął na jakiejś rodzinnej imprezie witając całe stada ciotek, że z rozpędu pocałował w rękę jakiegoś wuja. Oczywiście strasznie sie speszył a wuj : całuj , całuj, bo jak zostanę papieżem to się nie dopchasz. :twisted:
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt mar 13, 2009 19:34

W każdej rodzinie znajdzie się jakaś fajna historia...mój tata zgubił mnie kiedyś z sanek...maleńka byłam, chodził do leśniczówki po mleko, wziął mnie na sanki...na leżąc 8O idzie, idzie, idzie...nagle poczuł, że mu chyba za lekko, jak się obejrzał - dziecka nie było...wrócił się kilka metrów, leżałam na drodze, w beciku, nawet się nie obudziłam, podobno :lol:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt mar 13, 2009 19:54

Przeżyłam to samo z tym, że rodzice byli oboje no i ja się obudziłam i darłam mordę , czemu trudno sie dziwić jak leżałam twarzą w zaspie ale śnieg tłumił moje wysiłki na tyle skutecznie że rozmawiający rodzice też zorientowali sie dopiero po dłuższym czasie.
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt mar 13, 2009 20:28

Ale zobacz, jakoś się to na naszym intelekcie nie odbiło :lol:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt mar 13, 2009 20:35

Bry, mnie na szczescie nie zgubiono w dzieciństwie :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt mar 13, 2009 21:26

izaA pisze:Ale zobacz, jakoś się to na naszym intelekcie nie odbiło :lol:


No nie byłabym taka pewna, jak sobie przypomne chociażby nasze podróże wirtualne i tę całą masę durnych tekstów i pomysłów wyssanych z palca :oops: Naprawdę myślisz że z naszym itelektem wszystko w porządku bo ja jednak mam wątpliwości :roll:
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt mar 13, 2009 21:49

No jasne, a od upadku co najwyżej mamy wybujałą fantazję :lol: A tak swoją drogą, poleciałoby się gdzieś, co nie?

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob mar 14, 2009 11:48

Ja też kiedyś spadłam z sanek w zaspę :roll:
chyba każdy z nas miał taką historię :roll:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob mar 14, 2009 14:00

izaA pisze:
Czekoladka pisze:Może ja mam już oczopląsy, ale widziam Izę w "Pytaniu na śniadanie". 8O


Czekoladko, a nie byłaś pijana, ani nie miałaś oczopląsów...byłam dziś w Pytaniu na śniadanie...o tym gadamy od dwóch stron wątku...Hipcia była pierwsza...a ja nadal nie mogę wyjść z podziwu jak, znając mnie tylko wirtualnie, wiedziałyście, że to ja... 8O Nikomu nie mówiłam, bo zastępowałam chora koleżankę i nawet nie wiedziałam w co się pakuję :wink:

Ja to zacofana trochę jestem i mam liczne zaległości w czytaniu wątków. :oops:
Ale pozanałam cię... 8O
Obrazek Obrazek

Czekoladka

 
Posty: 4639
Od: Śro lut 13, 2008 14:45
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 14, 2009 15:17

Czekoladka pisze:Ale pozanałam cię... 8O

I to jest dla mnie największym zaskoczeniem...


Uwaga, ogłaszam wiosnę...dziś widziałyśmy z Zuzią pierwszego cytrynka, znaczy się - jest wiosna :dance:

Taka jest śliczna pogoda, że nawet wylazłam robić porządki na podwórku i wspólnie z dzieciakami umyłam samochód...sama nadal się sobie dziwię, bo nie lubię tego robić :?

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob mar 14, 2009 21:22

Wiosna, wiosna, wiosna ach to ty 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob mar 14, 2009 22:01

Właśnie skończyłam trening, 19 km...w szybkim tempie...o...ładny dziś dzień był.

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob mar 14, 2009 22:03

U nas slonko świecilo, ale ja nie biegalam tylko na kursie siedzialam.brr
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob mar 14, 2009 22:16

Ja pobiegłam jak słonko zaszło... :twisted:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Paula05 i 470 gości