Potrzebny DT dla kotki którą możemy uratować ! PILNE! W-wa

[mirka_t]

sory Jana juz nie będe krzyczeć
Jestem takim samym przeciwnikiem psudo tak jak i ty ale myśle że tej koteczce należy sie szansa bo ta kobieta nie będzie miała najmniejszych skrupułów wywalić kota na ulice

Monika74 i o to właśnie chodzi. Dopiero zagarnięta z ulicy lub zabrana ze schroniska będzie zasługiwała na forumową pomoc.

A tak całkiem poważnie to zgadzam się z Agalenorą. Jeśli ktoś chce odkupić czy zabrać kota od "pseudohodowcy" to niech to robi, ale bez nagłaśniania. Najlepiej jeśli postara się też o środki finansowe potrzebne na taką akcję we własnym zakresie. Ja tak robię od czasu do czasu i nie widzę w tym nic niewłaściwego.

[cos_tam82]

ZMIENIONE
to co robić? ja wiem, nie zaglądać w niektóre miejsca.

prosiłam o propozycje, a zamiast tego dostałam krytykę? jedyne dziewczyny, które chcą pomóc też zostały skrytykowane? za co? za chęć pomocy?

to trudna sprawa, bo nie wiem co ważniejsze w tym wypadku? życie kota? zdrowie? czy jakieś ważniejsze przesłanki?

jeśli jakiekolwiek zainteresowanie jest złe, to powiedzcie co innego? można gdzieś pisać? ... jest jakaś organizacja, fundacja gdzie można pisać? piszecie, że Straż Zwierząt? ...

[monika74]

sory Jana juz nie będe krzyczeć
Jestem takim samym przeciwnikiem psudo tak jak i ty ale myśle że tej koteczce należy sie szansa bo ta kobieta nie będzie miała najmniejszych skrupułów wywalić kota na ulice

Monika74 i o to właśnie chodzi. Dopiero zagarnięta z ulicy lub zabrana ze schroniska będzie zasługiwała na forumową pomoc.

A tak całkiem poważnie to zgadzam się z Agalenorą. Jeśli ktoś chce odkupić czy zabrać kota od "pseudohodowcy" to niech to robi, ale bez nagłaśniania. Najlepiej jeśli postara się też o środki finansowe potrzebne na taką akcję we własnym zakresie. Ja tak robię od czasu do czasu i nie widzę w tym nic niewłaściwego.

mirka zgadzam sie z tobą tylko powiedz jak załatwić to dyskretnie dziewczyna która nie jest obojętna na los kota mieszka w Świnoujściu a kotka w Warszawie z tej odległości to tak troche trudno coś załatwić
potrzebny tylko dt reszta już załatwiona

[mirka_t]

Monika74 jest coś takiego jak PW. Wystarczy odszukać forumowicza z danego miasta i zapytać się czy jest w stanie pomóc lub czy może wskazać inną pomocną osobę. Z czasem można utworzyć "kółko pomocy sądziedzkiej".

[cos_tam82]

Można tę kotkę kupić, pani zgarnie kasę i zafunduje sobie nowszy model, a za jakiś czas ten nowszy model się zestarzeje (naprodukowawszy dużo kociąt, z których część też stanie się reproduktorami i będzie produkowało kolejne mioty), jak już się "popsuje" - będzie kolejna kotka do wykupienia. Plus jeszcze kilka wyprodukowanych po drodze.

Rozmnażalniowy biznes będzie się kręcił i rozwijał, m.in. dzięki "nam".

Czyli - wspieramy pseudohodowle.

O to chodzi?

ani nie wspieram, ani nie popieram, jest kot trzeba mu pomóc, takie jest moje zdanie.
idąc Twoim tokiem myślenia,
- zabierając zwierze pijakowi znęcającemu się nad nim, wspierasz go? stwarzając miejsce dla nowego psa/kota, którego będzie mógł katować?
- ratując umierające zwierzę ze schroniska popierasz ludzi, którzy je tam oddaja? stwarzając miejsce dla nowego?
- ratując zwierzę z pseudo przytuliska (np. od Pani Bożeny Wahl) i wspierając DT, u których są zwierzęta od niej? zgadzasz się z nią? wspierasz jej działania? przecież robisz miejsce dla następnych! a każdy kto przeczytał wątek wie, że ona cierpi na "zbieractwo". zabierasz kota, robisz miejsce dla następnego?

to bardzo ciężkie decyzje i myślę, że nie ma co być aż tak bardzo brutalnym w wydawaniu osądów.

[cos_tam82]

cos_tam82 pisze:
jeśli masz jakieś rozwiązanie, proszę powiedz, pomóż. Ja ten wątek założyłam dlatego właśnie, że nie wiedziałam co zrobić z tym.

Mam sugestię, żeby tego typu kwestie rozwiązywać w sposób dyskretny i nie zakładać wątków w sprawie ratowania kotów z allegro.
Pomóc konkretnemu kotu, ale w taki sposób ABY NIE ZASZKODZIĆ KOLEJNYM
Pseudohodowcy aż ręce zacierają patrząc na Waszą egzaltację i desperację.
Rany boskie, przecież to forum publiczne, nie trzeba się nawet zarejestrować, aby czytać dział 'koty'!

Jeżeli ktoś uważa, że poczytują takie wątki same dobre duszyczki, to się myli i to grubo. Naiwność, szkodliwa naiwność.

Monika74 jest coś takiego jak PW. Wystarczy odszukać forumowicza z danego miasta i zapytać się czy jest w stanie pomóc lub czy może wskazać inną pomocną osobę. Z czasem można utworzyć "kółko pomocy sądziedzkiej". Wink

a Wam dziewczyny bardzo, ale to bardzo dziękuję. Dzięki właśnie Wam, wiem gdzie popełniłam błąd i mogę wyciągnąć wnioski na przyszłość.

[cos_tam82]

Bardzo proszę wszystkich, u których w wiadomościach są jakiekolwiek informacje, które mogą posłużyć jako zachęta niepowołanym ludziom o wykasowanie ich. Ja już to zrobiłam.

Kto wie o co chodzi to wie, reszta proszę na PW.

[Jana]

- ratując zwierzę z pseudo przytuliska (np. od Pani Bożeny Wahl) i wspierając DT, u których są zwierzęta od niej? zgadzasz się z nią? wspierasz jej działania? przecież robisz miejsce dla następnych! a każdy kto przeczytał wątek wie, że ona cierpi na "zbieractwo". zabierasz kota, robisz miejsce dla następnego?

Nie, jeżeli nie ograniczam się tylko do zabrania zwierzęcia.

[mirabella]

Zbieractwo a pseudohodowla to jednak nie to samo. P Wahl miała dobre intencje zbierajac do siebie zwierzęta potrzebujące pomocy. Tyle, że sytuacja (a także chyba wiek ) ją przerosła. Nie jest tak, że brała do siebie ładne, "rasowe" koty aby je rozmnażac. Jej schronisko powinno na pewno zostac zlikwidowane, miejmy nadzieję, że to nastąpi, ale jednak różni się to od zarabiania pieniędzy na rozmnażaniu kotów bez rodowodu.

[cos_tam82]

- ratując zwierzę z pseudo przytuliska (np. od Pani Bożeny Wahl) i wspierając DT, u których są zwierzęta od niej? zgadzasz się z nią? wspierasz jej działania? przecież robisz miejsce dla następnych! a każdy kto przeczytał wątek wie, że ona cierpi na "zbieractwo". zabierasz kota, robisz miejsce dla następnego?

Nie, jeżeli nie ograniczam się tylko do zabrania zwierzęcia.

no i doszłyśmy do sedna. ja też nie mam zamiary tego tak zostawić. na pewno nie.

[Agalenora]

przed chwilą zajrzałam na stronę Koalicji dla Zwierząt

to organizacja zajmująca się lobbowaniem na rzecz zmian w prawie.


Doczytałam, że celem proponowanych przez nich zmian w prawie jest stworzenie nadzoru nad hodowlami zwierząt domowych, uznanie hodowli zwierząt domowych za normalną działalność gospodarczą.

Warto tu poczytać:

http://www.koalicja.org.pl/

Może ktoś z Was próbował już kontaktować się z KdZ i rozmawiać o zjawiskach takich jak sprzedaż zwierząt pseudohodowlanych na allegro itp?

Myślę że jedynie tak (zmieniając prawo, tak aby nie sprzyjało ono pseudohodowlom) można rozpocząć sensowne działania, które mogłyby sklonić pseudohodowców do porzucenia tego procederu.

A ja nawet teraz juz zastanawiam się, ilu pseudohodowcow odprowadza podatki do US. (jeżeli prowadzi dzialalność hodowlaną i sprzedaż) Jeżeli nie płacą podatków, a 'wytwarzają' i sprzedają 'towar' popełniają przestępstwo gospodarcze.

[cos_tam82]

Zbieractwo a pseudohodowla to jednak nie to samo. P Wahl miała dobre intencje zbierajac do siebie zwierzęta potrzebujące pomocy. Tyle, że sytuacja (a także chyba wiek ) ją przerosła. Nie jest tak, że brała do siebie ładne, "rasowe" koty aby je rozmnażac. Jej schronisko powinno na pewno zostac zlikwidowane, miejmy nadzieję, że to nastąpi, ale jednak różni się to od zarabiania pieniędzy na rozmnażaniu kotów bez rodowodu.

chciałam coś napisać, nawet napisałam, ale skasowałam. dyskusje tego typu nam są zbędne. bardzo proszę czytać ze zrozumieniem, o to tylko proszę.

[wiora]

przed chwilą zajrzałam na stronę Koalicji dla Zwierząt

to organizacja zajmująca się lobbowaniem na rzecz zmian w prawie.


Doczytałam, że celem proponowanych przez nich zmian w prawie jest stworzenie nadzoru nad hodowlami zwierząt domowych, uznanie hodowli zwierząt domowych za normalną działalność gospodarczą.

Warto tu poczytać:

http://www.koalicja.org.pl/

Może ktoś z Was próbował już kontaktować się z KdZ i rozmawiać o zjawiskach takich jak sprzedaż zwierząt pseudohodowlanych na allegro itp?

Myślę że jedynie tak (zmieniając prawo, tak aby nie sprzyjało ono pseudohodowlom) można rozpocząć sensowne działania, które mogłyby sklonić pseudohodowców do porzucenia tego procederu.

A ja nawet teraz juz zastanawiam się, ilu pseudohodowcow odprowadza podatki do US. (jeżeli prowadzi dzialalność hodowlaną i sprzedaż) Jeżeli nie płacą podatków, a 'wytwarzają' i sprzedają 'towar' popełniają przestępstwo gospodarcze.

no niby tak
ale tej kotce trzeba pomoc teraz
a ustalanie nowego prawa moze jeszcze potrwac a tu czasu nie ma
takze jak najbardziej nowe prawo oby tylko sie udalo

teraz mysle ze powinnysmy skupic sie na zrobieniu czegos dla kotki (ze wzgledu wykorzystywania sytuacji nie bede piasala konkretnie co)
cos-tam trzymam mocno kciuki -

mnie sie tylko jedno w glowie nie chce zmiescic
ze nie kara sie osob za prowadzenie pseudohodowli
myslam ze jesli chodzi o rasowce to sa jakies regulacje prawne
a tu jak zwykle dupa
zastanawiam sie co mnie jeszcze zaskoczy w najblizszym czasie
kto bedzie tworca nowego debilizmu, po ktorym rece nam dziewczyny znowu zwiedna

[gosikbaum]

Aniu, odbierz pw

[cos_tam82]

nic nie doszło