Toffik,Tylda[*],Forest,Abby[*],Fuff,Łodełyk.DT-Radek i Ziuta

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 13, 2009 22:01

A dziękuję, dziękuję... ZŁOŚLIWE BABY!!!!!!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt mar 13, 2009 22:19

Boo77 pisze:A dziękuję, dziękuję... ZŁOŚLIWE BABY!!!!!!

E tam zaraz złośliwe! :twisted:

Lucky13

 
Posty: 4259
Od: Sob wrz 01, 2007 10:13
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Post » Pt mar 13, 2009 22:50

Patryś, moze jakies ziarna kukurydzy da mysi? :roll:
choc ja to sie w sumie nie znam :oops:
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Pt mar 13, 2009 22:53

dzikus pisze:Patryś, moze jakies ziarna kukurydzy da mysi? :roll:
choc ja to sie w sumie nie znam :oops:


Słońce moje, ona ma spodek pełny ziarenek - mieszanki dla myszy. Tam jest dosłownie wszystko co na ziemi występuje w ziarenkach :lol: Ale ona tylko ten słonecznik prażony z bułki wydziubuje :roll:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt mar 13, 2009 23:10

Boo77 pisze:
dzikus pisze:Patryś, moze jakies ziarna kukurydzy da mysi? :roll:
choc ja to sie w sumie nie znam :oops:


Słońce moje, ona ma spodek pełny ziarenek - mieszanki dla myszy. Tam jest dosłownie wszystko co na ziemi występuje w ziarenkach :lol: Ale ona tylko ten słonecznik prażony z bułki wydziubuje :roll:

ale myszki nie moga jeść miekkich bułek :oops: ,

próbowałaś jabłko?

ostatnio jak pisałam prace o myszkach to doczytałam, że nawet mięso można im dawać, ale z tym różnie bywa :roll:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Pt mar 13, 2009 23:11

Boo77 pisze:A dziękuję, dziękuję... ZŁOŚLIWE BABY!!!!!!


Życzliwe :twisted:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pt mar 13, 2009 23:16

Paulaaa pisze:
Boo77 pisze:
dzikus pisze:Patryś, moze jakies ziarna kukurydzy da mysi? :roll:
choc ja to sie w sumie nie znam :oops:


Słońce moje, ona ma spodek pełny ziarenek - mieszanki dla myszy. Tam jest dosłownie wszystko co na ziemi występuje w ziarenkach :lol: Ale ona tylko ten słonecznik prażony z bułki wydziubuje :roll:

ale myszki nie moga jeść miekkich bułek :oops: ,

próbowałaś jabłko?

ostatnio jak pisałam prace o myszkach to doczytałam, że nawet mięso można im dawać, ale z tym różnie bywa :roll:


Paulaa, to są wysuszone plastry bułki ze słoneczkiem :)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt mar 13, 2009 23:17

Cameo pisze:
Boo77 pisze:A dziękuję, dziękuję... ZŁOŚLIWE BABY!!!!!!


Życzliwe :twisted:


Chyba Życzliwie Złośliwe :twisted:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt mar 13, 2009 23:47

Ty to tylko złosliwości widzisz .. złosliwość jakas? :twisted:
:wink: :lol: :lol:
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Sob mar 14, 2009 11:42

Brunhilda robi wszystko z partyzanta 8) Je i załatwia się tak, że jej nie słychać i nie widać. Rano tylko bajzel znajdujemy - trociny w pokrywce z wodą i bobki, bobki, bobki, bobki...wszędzie :?
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 14, 2009 19:17

Boo77 pisze:Brunhilda robi wszystko z partyzanta 8) Je i załatwia się tak, że jej nie słychać i nie widać. Rano tylko bajzel znajdujemy - trociny w pokrywce z wodą i bobki, bobki, bobki, bobki...wszędzie :?


To chyba normalka 8O . Jakbyś z każdym ruchem czuła zapach sowjego naturalnego wroga to pewnie też byś partyzantkę uprawiała 8)

A jakieś zdjęcia miszi Brunhildy bedą?

A co do imienia to rozumiem, że Grzegorz w dzieciństwie naoglądał się wakacji z duchami co? :roll:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Sob mar 14, 2009 20:07

Imię to nie mam pojęcia skąd Grzesiowi się wzięło :lol:

Mam wielką nadzieję, że Brunia poczuje się bezpieczna w akwarium i zacznie wychodzić częściej. Bo dziś ją widzieliśmy! :) Wyszła napić się wody :) Trochę podreptała po akwarium i znowu schowała się w sianku. I zauważyliśmy, że zatachała orzeszka włoskiego do domku :lol:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto mar 17, 2009 2:54

Żyjecie? (znaczy czy Brunhilda żyje) :wink:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto mar 17, 2009 8:52

jakieś nowe wieści będą?
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Wto mar 17, 2009 9:01

Żyjemy :D Wszyscy, Brunia też.
Tylko ja jak zwykle zgoniona w piętkę :(
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: luty-1, puszatek, Silverblue i 38 gości