ZaFrędzlonej Pomponlandii cz.3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 13, 2009 19:02

A ja zaczynam miec momenty,w których zastanawiam się po co brałam te koty? Szczególnie Feluś wymaga dużo uwagi, staram się jak mogę, jak piska, że się nudzi to ide się z nim bawić. Ciągle prześladuje mnie myśl, że one nigdy nie wyjdą z mieszkania, że może są nieszczęśliwe. Mają pełne miseczki, ciepło i kochających opiekunów ale czy to kotkom wystarcza? Takie mam dylematy na wiosnę.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 13, 2009 19:11

moje też nie wyjdą, ale nie martwi mnie to, bo na dworze nie przeżyłyby ani dnia. są od swoich pierwszych dni ze mną, sztucznie karmione itp. i wyglądają na szczęsliwe.
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt mar 13, 2009 19:12

Pompon właściwie też często zagaduje, ale u niego to także norma, więc się przyzwyczaiłam :roll:
Moi panowie właśnie cudnie się bawią podgryzając sobie nawzajem podgardla. :twisted: Frędzel kica po całym domu ganiając Pompona z gracją niedźwiadka - bardzo śmiesznie to wygląda. Zwłaszcza jak unosi tłusty tyłeczek do góry i przysiada na przednich łapach przebierając zadnimi :lol: A potem wykonuje "groźny" skok na Pompona :ryk: Przynajmniej mu się wydaje że groźny. A Pompon udaje, że ucieka, ale nie za szybko, żeby go dziadek Frędzel dogonił 8) Cudne mam koty!ObrazekPróbowałam sfilmować ich zabawę, ale one się wstydzą i jak mam kamerę w ręce, to przestają się bawić i idą sie połasić do mnie, co uniemożliwia kręcenie :?
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 13, 2009 19:15

frędzel to jest strasznie straszny i pompon o tym wie :lol:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt mar 13, 2009 19:19

No... Pompon musi się strasznie bać... Musi - bo jak nie to strasznie straszny Frędzel może się obrazić i przestać ganiać Pompona i co on wtedy biedna sierotka zrobi?Kto z nim zagra w hokej papierkiem, kto mu znowu oko podzeluje?...Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 13, 2009 19:22

no właśnie, męskie zabawy to ejst to :lol:
a skąd masz nowe emotki? 8O
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt mar 13, 2009 19:27

Tadam! Se znalazłam...Se pogmerałam w kompie i se znalazłam! Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 13, 2009 19:29

podziel się swą radością :twisted:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt mar 13, 2009 19:31

No przecież kliknij na emotkę myszką, na właściwości, to ci się fujarko adres pokażeObrazek
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 13, 2009 19:38

to jest rosyjska strona czy ja mam omamy wzrokowe? 8O
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt mar 13, 2009 19:44

A co, masz jakieś uprzedzenia?ObrazekNieładnie!...
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 13, 2009 19:54

nie mam uprzedzeń tylko nic nie rozumiem :lol: ruski miałam ostatni raz w podstawówce :lol:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt mar 13, 2009 19:58

Ja na studiach, a między moimi studiami a teraźniejszością jest mniej więcej taki sam odstęp jak między twoją podstawówką a teraźniejszością. Albo i większy... (Jeju, jaka ja już wiekowa jestem...)Obrazek Poradzisz sobie dziecino...Pomponbabcia w ciebie wierzy...
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 13, 2009 20:28

babajaga pisze:A ja zaczynam miec momenty,w których zastanawiam się po co brałam te koty? Szczególnie Feluś wymaga dużo uwagi, staram się jak mogę, jak piska, że się nudzi to ide się z nim bawić. Ciągle prześladuje mnie myśl, że one nigdy nie wyjdą z mieszkania, że może są nieszczęśliwe. Mają pełne miseczki, ciepło i kochających opiekunów ale czy to kotkom wystarcza? Takie mam dylematy na wiosnę.

Jakoś przeoczyłam ten post. Jak to po co, a jaką te koty miały alternatywę? Ulica? Kochasz je, dbasz o nie, to nie są dzikie zwierzęta na siłę udomowione. To są domowe zwierzęta, które nie radzą sobie na wolności. I u kogo by miały lepiej? Znam cię - jesteś najlepszą dużą jaką koty mogą sobie wymarzyć- na pewno cie kochają i na pewno są szczęśliwe. Że im się czasem nudzi... cóż, a tobie nie?
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 13, 2009 20:34

u mnie najwięcej klucha narzeka na nudę :twisted: głośno daje wyraz swemu niezadowoleniu. rysiek to leń więc wylegiwanie się jest rozrywką, którą nie pogardza :twisted:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: joanjoan, Lifter i 400 gości