Pamela, Ala, Milenka,Cesar(FIV+),Joe ...i Karmelek..

[kalair]

Krysiu, widzę,że już po wszystkim. Cudnie!
Teraz już może być tylko lepiej Głaski dla Czekoladka.

Dziękujemy za głaski,
wygłaszczemy później.

Chcesz,żeby był w pełni świadomy?
Tylko na pewno!

[kristinbb]

Bylas przy zabiegu?

Nie....
musieliby mne obok na stół położyć....
Brrrr...nie lubię....

Dostałabyś goopiego Jasia,i mogłabyś się przyglądać ze stoickim spokojem

Nie w tej sytuacji,
tutaj nie wiadomo było co będzie jak brzuszek otworzą.
To jednak starszy kotek...
Inaczej gdyby to był młody...

[Danusia]

Bedzie dobrze z czekoladka. Najwazniejsze, ze znalezli jajowatego uciekiniera. Kotecek odetchnie z ulga. I nie tylko on

Ale jak śmierdziało w tym pokoju chirurgicznym...
Bidulek się zsikał na stole, puściło w narkozie...

ale to zupełnie normalne przy narkozie.
tym się nie przejmuj

Mam nadzieję,że u mnie też przestanie wreszcie śmierdzieć...

jeszcz etak ze dwa tygonie ,aż hormony przestana pracować.

[kristinbb]

Krysiu, widzę,że już po wszystkim. Cudnie!
Teraz już może być tylko lepiej Głaski dla Czekoladka.

Dziękujemy za głaski,
wygłaszczemy później.

Chcesz,żeby był w pełni świadomy?
Tylko na pewno!

Na pewno...

[kristinbb]

Mam nadzieję,że u mnie też przestanie wreszcie śmierdzieć...

jeszcz etak ze dwa tygonie ,aż hormony przestana pracować.

No i bardzo dobrze,
aby nie znaczył tylko jeszcze i będzie dobrze....

[kalair]

Bylas przy zabiegu?

Nie....
musieliby mne obok na stół położyć....
Brrrr...nie lubię....

Dostałabyś goopiego Jasia,i mogłabyś się przyglądać ze stoickim spokojem

Nie w tej sytuacji,
tutaj nie wiadomo było co będzie jak brzuszek otworzą.
To jednak starszy kotek...
Inaczej gdyby to był młody...

Nie żartuj,że mogłabyś się przyglądać.. Oj,ja nie..Bałabym się zwyczajnie.

[Danusia]

Mam nadzieję,że u mnie też przestanie wreszcie śmierdzieć...

jeszcz etak ze dwa tygonie ,aż hormony przestana pracować.

No i bardzo dobrze,
aby nie znaczył tylko jeszcze i będzie dobrze....

nawet ,jeśli będzie znaczył ,to juz nie będzie pachnialo

[Danusia]

Bylas przy zabiegu?

Nie....
musieliby mne obok na stół położyć....
Brrrr...nie lubię....

no i dobrze,ze nie byłas

No właśnie, ani nie pomogę ani co.
Poszłam sobie...

nie powinno się być przy zabiegu ,musiałabys być sterylna
To tylko niepotrzebnre bakterie by były

[Danusia]

Krysiu ,zapomnialam Ci do kwiatow dołączyc prezent imieninowy

[kristinbb]

Bylas przy zabiegu?

Nie....
musieliby mne obok na stół położyć....
Brrrr...nie lubię....

Dostałabyś goopiego Jasia,i mogłabyś się przyglądać ze stoickim spokojem

Nie w tej sytuacji,
tutaj nie wiadomo było co będzie jak brzuszek otworzą.
To jednak starszy kotek...
Inaczej gdyby to był młody...

Nie żartuj,że mogłabyś się przyglądać.. Oj,ja nie..Bałabym się zwyczajnie.

Ja też i daltego mnie nie było...

[kristinbb]

Mam nadzieję,że u mnie też przestanie wreszcie śmierdzieć...

jeszcz etak ze dwa tygonie ,aż hormony przestana pracować.

No i bardzo dobrze,
aby nie znaczył tylko jeszcze i będzie dobrze....

nawet ,jeśli będzie znaczył ,to juz nie będzie pachnialo

o toteż, to też....

Chyba się uspokoi mam nadzieję...

[kristinbb]

Bylas przy zabiegu?

Nie....
musieliby mne obok na stół położyć....
Brrrr...nie lubię....

no i dobrze,ze nie byłas

No właśnie, ani nie pomogę ani co.
Poszłam sobie...

nie powinno się być przy zabiegu ,musiałabys być sterylna
To tylko niepotrzebnre bakterie by były

Tak tu masz rację...po co...

[kristinbb]

Krysiu ,zapomnialam Ci do kwiatow dołączyc prezent imieninowy

Dziękuję
jaki piękny prezent...

Kiedy mam go otworzyć???
Teraz czy później ?

[Danusia]

Krysiu ,zapomnialam Ci do kwiatow dołączyc prezent imieninowy

Dziękuję
jaki piękny prezent...

Kiedy mam go otworzyć???
Teraz czy później ?

najlepiej wieczorkiem

[kalair]

Bylas przy zabiegu?

Nie....
musieliby mne obok na stół położyć....
Brrrr...nie lubię....

Dostałabyś goopiego Jasia,i mogłabyś się przyglądać ze stoickim spokojem

Nie w tej sytuacji,
tutaj nie wiadomo było co będzie jak brzuszek otworzą.
To jednak starszy kotek...
Inaczej gdyby to był młody...

Nie żartuj,że mogłabyś się przyglądać.. Oj,ja nie..Bałabym się zwyczajnie.

Ja też i daltego mnie nie było...

Pomijając fakt, że nie mogłoby Cię być..A jak teraz się czuje słoneczko?