Romek:o) cz. 5 + 2 COSIE :(

[Nelly]

Przyjedziesz, a tu JAWA. i co?

No to Ci się trafiło. Może jeszcze ekhm ... z zawartością? (odpukać)
Ale skoro zamieszkała sama w gospodarczym, to jakoś tam może będzie pomieszkiwać? Czy teściowa jak zobaczy wywali?

[kothka]

Z zawartością raczej nie, bo to chude i maleńkie strasznie Zresztą na zdjęciu widac, że miska jest od niego większa
Na razie plan jest taki, że wstawiamy jedzenie i wodę do gospodarczego, tak zeby nikt nie widział. TŻ nie oponuje, tylko przeraził sie, że to małe coś też będę karmić Orijenem I lekko zbladł Niestety na to mnie nie stać, więc będą inne jedzonka, na szczęście w hurtowni i tak bywam prawie codziennie

Z teściową nigdy nic nie wiadomo, sama ostatnio znowu chce wziąć kota (do piwnicy oczywiście), tyle, ze ostatnio jakiś kocur notorycznie nas olewa i smierdzi - boję się, zeby nie pomyślała, że to to małe coś Bo to małe coś na 95% wydaje mi się dziewczynką

A w ogóle to śnieg u nas leży I jak tu dyskretnie przejść do gospodarczego?

Na razie malucha nie widziałam, ale coś mam przeczucie że to jednak nie był sen

[kothka]

To jednak nie był sen Ale jawa ma swoje dobre strony

Maluszek stwierdzil, że jak wczoraj dostał jeść to dzisiaj nikt nie ma wyjścia i tez musi mu dać I od rana dał koncert siedząc na parapecie. Skubaniec wiedział jak podejść mamę TŻ Na tym oknie zawsze siadal jej ulubiony kot (ten który niedawno zginął) i tak samo się darł, jak chciał jeść Dała mu mleka ale zaraz też przyszła do mnie, czy nie mam nic dla kotów.

Decyzja: kicia zostaje jak tylko będzie miała na to ochotę. Wprawdzie zostaje jako kot wychodzący, ale przynajmniej zawsze będzie miała ciepły kącik i jedzenie bez ograniczeń. Teściowa nabiła sobie plusa

A do tego utrzemy nosa sąsiadce, która specjalnie czekała aż jej kotka zajdzie, żeby mieć jeszcze jednego kota stwierdzając, że resztę (ona liczy na dwa, ciekawe co zrobi jak będzie 8 ) odda tutaj i będzie po problemie. Już nie będzie, bo drugiego kota na pewno tu nie będzie

[kalair]

Mówisz, że TŻ lekko zbladł na myśl o karmieniu Orijenem?

Biedny..
Wow!!! Dla teściowej duży plus! A może jednak...z czasem...przestanie być wychodzący?

[kalair]

[kothka]

Mówisz, że TŻ lekko zbladł na myśl o karmieniu Orijenem?

Biedny..
Wow!!! Dla teściowej duży plus! A może jednak...z czasem...przestanie być wychodzący?

Przestanie być wychodzący, jak sam nie będzie chciał wychodzić A nie znam kota, który sam z tego rezygnuje niestety

Lekko zbladł to mało powiedziane, widziałam przerażenie w oczach

A spust to to ma niezły - na raz 2 saszetki 100g i dwie miski mleka Teraz już jej dałam wodę zamiast mleka. teściowa się normalnie ucieszyła wszystkie miski po Mruczku wyciągnęła, nawet nie przeszkadza jej, że te miski na razie stoją przy głównym wejściu do domu

[kothka]

Ja chcę takie słoneczko na dworze
Na razie śnieg leży

[kalair]

Ja chcę takie słoneczko na dworze
Na razie śnieg leży

U nas też!!!

[kalair]

Mówisz, że TŻ lekko zbladł na myśl o karmieniu Orijenem?

Biedny..
Wow!!! Dla teściowej duży plus! A może jednak...z czasem...przestanie być wychodzący?

Przestanie być wychodzący, jak sam nie będzie chciał wychodzić A nie znam kota, który sam z tego rezygnuje niestety

Lekko zbladł to mało powiedziane, widziałam przerażenie w oczach

A spust to to ma niezły - na raz 2 saszetki 100g i dwie miski mleka Teraz już jej dałam wodę zamiast mleka. teściowa się normalnie ucieszyła wszystkie miski po Mruczku wyciągnęła, nawet nie przeszkadza jej, że te miski na razie stoją przy głównym wejściu do domu

To już lepiej suche! Kotek się przyzwyczai,i może nie zechcieć się ruszać

[kothka]

Mówisz, że TŻ lekko zbladł na myśl o karmieniu Orijenem?

Biedny..
Wow!!! Dla teściowej duży plus! A może jednak...z czasem...przestanie być wychodzący?

Przestanie być wychodzący, jak sam nie będzie chciał wychodzić A nie znam kota, który sam z tego rezygnuje niestety

Lekko zbladł to mało powiedziane, widziałam przerażenie w oczach

A spust to to ma niezły - na raz 2 saszetki 100g i dwie miski mleka Teraz już jej dałam wodę zamiast mleka. teściowa się normalnie ucieszyła wszystkie miski po Mruczku wyciągnęła, nawet nie przeszkadza jej, że te miski na razie stoją przy głównym wejściu do domu

To już lepiej suche! Kotek się przyzwyczai,i może nie zechcieć się ruszać

Ona strasznie smiesznie je, boję się że z suchym sobie nie poradzi.
Ale zanim wyjadę do miasta, to jej nasypię suchego, tylko whiskasa mam na razie Z orijenem nie zaryzykuję, bo chcę życ jeszcze Chociaż troszkę jej wrzucę

[Nelly]

Same dobre wieści Super, że koteńka (?) zostać może.
A nie wiedziałam, że teściowa miała kota.
Duży plus dla teściowej za postawę Bardzo duży.
No to masz na stanie jakby dwa koty. W każdym razie do wyżywienia na razie
Gratulować dokocenia?
A Gratuluję!!!

[kothka]

Same dobre wieści Super, że koteńka (?) zostać może.
A nie wiedziałam, że teściowa miała kota.
Duży plus dla teściowej za postawę Bardzo duży.
No to masz na stanie jakby dwa koty. W każdym razie do wyżywienia na razie
Gratulować dokocenia?
A Gratuluję!!!

To zależy od futrzaka - czy zechce tu zostać
Teściowa zawsze ma koty - ale niestety wychodzące, do tego nei wchodzące do domu, tylko mieszkające w piwnicy (ciepłej, z piecem - ale mimo wszystko tylko piwnicy)
nie chcę o nim mysleć jako o moim kocie - bo wiem jak najprawdopodobniej skończy Ale w sumie dla niego lepiej żeby przynajmniej miał co jeść, miał ciepło i miał człowieka do mizianek niż żeby się tułał tak jak teraz. W każdym razie jak tylko da się zlapać jedziemy do weta na przegląd i odrobaczanie, a później się zobaczy

[Nelly]

[: Ale w sumie dla niego lepiej żeby przynajmniej miał co jeść, miał ciepło i miał człowieka do mizianek niż żeby się tułał tak jak teraz.:

Oczywiście, że tak.

[kalair]

Super! Kotusia wiedziała,gdzie przyjść się przytulić.
Ciekawe,jak by na Romana zareagowała

[Dorota]

Gratuluje!