PK+NP[']+BŁ[']+JW+DP+PM['] - operacja jelit Fała

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 10, 2009 20:42

Śliczna ta Twoja szylkrecia Marcjanno :D :love: :love: :love:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto mar 10, 2009 23:17

ale Paskulinda cuda jest :1luvu: :1luvu:

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Śro mar 11, 2009 10:15

marcjannakape pisze:Serdecznie zapraszam na bazarek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4164720

tych wspaniałych kocich zakładek "hand made by eight"
Obrazek
Obrazek
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Śro mar 11, 2009 11:03

A jak tam postepy z zaciesnianiem więzi "międzykocich"?

Kocie Życie

 
Posty: 106
Od: Pt lut 27, 2009 13:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 11, 2009 11:52

Obrazek
Obrazek

piekna :)
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 11, 2009 12:20

Kocie Życie pisze:A jak tam postepy z zaciesnianiem więzi "międzykocich"?


No własnie jest coraz lepiej.
Wczoraj wieczorem PD i JW biegali sobie zgodnie po mieszkaniu.
PD przechodząc koło PK lekko się boczy, ale juz pazurów nie wyciaga.
Zreszta wczoraj straciła długie paznokietki i się obraziła na chwile za ten niespodziewany manicure :twisted:
A rano przewalałam się po budziku z boku na bok, trójca leżała wyciągnięta obok, a młoda się czaiła. W końcu przyszła na chwile na wyrko sie poocierać :P
Tak tez bedzie dobrze :ok:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Śro mar 11, 2009 12:53

Same dobre wiadomości :D
Ależ cudna ta Paskulinda :lol:
Ona chyba jest jakąś krzyżówką z syjamem albo innym egzotykiem...
Ma takie długie uszyska i wydłużony pysiu :D śliczności :1luvu:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 11, 2009 13:45

Agness78 pisze:Ona chyba jest jakąś krzyżówką z syjamem albo innym egzotykiem...
Ma takie długie uszyska i wydłużony pysiu :D śliczności :1luvu:


To cornish rex :lol:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Śro mar 11, 2009 22:46

Madzik uznała, ze tym razem ona nadaje imię i młoda ma sie zwać
DP = Demolująca Paskulinda
w skrócie Demolka :wink:


No, ale dośc o nowym nabytku.
Obecnie jesteśmy na etapie dogadzania BŁ.
Bo niestety rokowania sa takie, że wypadałoby jej troszkę osłodzić koniec życia :(
W poniedziałek robiliśmy usg oraz badania krwi.
Skrótowo to: nerki znów się obkurczyły i generalnie rzecz ujmując tylko jedna (częściowo) jeszcze funkcjonuje :(
Paramerty krwi wskazują na bardzo duże zatrucie i wycieńczenie organizmu oraz stan zapalny.

Recepta:
mizianie, mizianie, mizianie w ilościach tonowych
dobre jedzonko, niekoniecznie dietetyczne (nerkowe)
spokój, spokój, spokój
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Śro mar 11, 2009 23:01

Bardzo mi przykro z powodu BŁ :cry:
Mam nadzieję, że jej stan nie będzie się pogarszał.
Oby żyła szczęśliwie jak najdłużej. Może jeszcze będzie jakiś cud....
Trzymam mocno kciuki za kicię :ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 11, 2009 23:32

Wielkie kciuki dla BŁ - żeby czuła się jak najlepiej jak najdłużej

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Czw mar 12, 2009 9:42

Dzieki za kciuki.
No, ale i tak wiadomo, ze jej czas sie kończy.
Zresztą z nią jest podobnie jak z NP['] od poczatku było wiadomo, ze wspólny czas jest nam ograniczony.


A dzis rano wszystkie 8) koty okupowały moje łózko :D
No i BŁ z DP bardzo sie polubiły 8O , a myslałam, ze tu ciężko bedzie.

Mogę też pochwalić sie, ze mam w domu stado Bizonów w liczbie 3 8)
Prym wiedzie bizon DP oraz JW, bo bizon PK lubi zrobic sobei przerwę i poleżec na "zielonej trawce" :wink:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Czw mar 12, 2009 9:54

Przykro mi z powodu BŁ, oby ten czas który Wam został był jak najdłuższy i jak najradośniejszy.

Demolka to fajne imie i chyba pasująće. Dziewczyna jest świetna, hehe zdecydowanie ożywia Twoje stadko ;)

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 12, 2009 11:56

Malati pisze:Przykro mi z powodu BŁ, oby ten czas który Wam został był jak najdłuższy i jak najradośniejszy.


Bedziemy sie o to starać.
Dlatego tez odpuścilismy sobie meczenie jej pdawaniem leków - wiadomo to jakos skraca jej czas życia, ale stres wiecej szkód powoduje. A Bezczelna nienawidzi podawania leków i starsznie wtedy walczy, ucieka, dostaje slinotoku/wymiotów i po jest bardzo nieszczęśliwa :(
Tak tez zostalismy tylko przy podawaniu kroplówek (podskórnie płyn Ringera na zmiane z NaCL z glukozą), bo na to sie nie skarży.


Malati pisze:Demolka to fajne imie i chyba pasująće. Dziewczyna jest świetna, hehe zdecydowanie ożywia Twoje stadko ;)


Fakt :lol:
Co prawda Misiek (JW przybiera specyficzna pozycję - jak mis grizzly siada na dwóch tylnych łapach i macha przednimi w powietrzu) jest żywotny i meczył mi PK. Ale dopiero teraz widac jaki jest szcześliwy z Demolką. Razem tworzą zgrana kompanię. Nie wiem tylko co to bedzie jak on jeszcze troche urośnie :roll: , bo juz teraz (jako równolatek) jest duuuuuużo od niej wiekszy i cięższy :?
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pon mar 16, 2009 10:54

Nie wiem czy sie cieszyc czy tez nie.
Ale oststnie dni BŁ jakby odzywał - oczka żywcze, troche biega z ferajna, mysza się chwilę bawi...

A na stronie funcaji Koce Życie ukazał się artykuł moim ukochanym NP[']
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter, zuza i 175 gości