Czy Szelmusia to żonusia Tymusia? Trio wcale nie egzotyczne

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie lut 22, 2009 20:18

No widzisz jak szybko się chłopak odnalazł :)

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 12001
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Nie lut 22, 2009 20:30

Taa, tylko metraż mi się nie powiększa (chyba już go nie wystawię do adopcji :roll: )

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 22, 2009 20:34

Wima pisze:Taa, tylko metraż mi się nie powiększa (chyba już go nie wystawię do adopcji :roll: )


a szkoda, że mieszkania nie są z gumy :roll:

każda zmora znajduje swojego amatora :wink:
Bruno tez znajdzie :P

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 12001
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto mar 10, 2009 20:24

A od czwartku kolejny tymczas, Kajtuś.
Wychodzi na to, że mam "hodowlę" biało-burych kotów: Szelmusia, Dunia, Krzyś, Bruno, Kajtek...

Bardzo fajny kot ten Kajtek, tuli się, gada, śpi w łóżku, porozumiał się z pozostałymi kotami, choć najdłużej "opierały się" największe boidoopki, czyli Bluś i Dunia.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 10, 2009 22:38

Wima pisze:chyba już go nie wystawię do adopcji :roll: )



A NIE MÓWIŁAM :?:
Bruno jest w typie Tekusia. Sprawia wrażenie, że on Tu był od zawsze. Że przytoczę twoje słowa 8)
Obrazek Obrazek Obrazek

Gutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2857
Od: Sob wrz 09, 2006 0:34
Lokalizacja: Oława, Wrocław

Post » Wto mar 10, 2009 22:45

Jaki ten Kajtuś słodki, oby mu się w końcu ułożyło

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Śro mar 11, 2009 10:34

Mała nie-prywata 8)
marcjannakape pisze:Serdecznie zapraszam na bazarek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4164720

tych wspaniałych kocich zakładek "hand made by eight"
Obrazek
Obrazek
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Śro mar 11, 2009 11:14

ewung pisze:Jaki ten Kajtuś słodki, oby mu się w końcu ułożyło


Tak, żeby wreszcie los sie usmiechnął. Tak na stałe :P

Kocie Życie

 
Posty: 106
Od: Pt lut 27, 2009 13:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 11, 2009 12:04

Ale fajne zakładki...

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 11, 2009 12:13

Wima pisze:Ale fajne zakładki...


Super - nie?
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Śro mar 11, 2009 12:31

W sam raz do południowego śniadania sobie poczytałam
wątku nie znałam, ileż tu jeszcze nie zbadanych !!!!
Szelmusia bomba! Szczególnie dla mnie, bo poznałam ją już wypieszoną i wykochaną, a to takie cuś kiedyś było nędzne :)

Ale tym od Bruna to bym... i mam nadzieję, że to przeczytają
Obrazek

Eddzia

 
Posty: 175
Od: Pt gru 12, 2008 19:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 11, 2009 12:51

Eddzia pisze:W sam raz do południowego śniadania sobie poczytałam
wątku nie znałam, ileż tu jeszcze nie zbadanych !!!!
Szelmusia bomba! Szczególnie dla mnie, bo poznałam ją już wypieszoną i wykochaną, a to takie cuś kiedyś było nędzne :)

Ale tym od Bruna to bym... i mam nadzieję, że to przeczytają


Szelmik jako kawałek brudnego, zapchlonego futerka bez chęci do życia, ten obrazek zawsze będzie we mnie. I dlatego teraz nie mogę się na nią napatrzeć, nadziwić, że teraz taka piękna, taka przyjazna, taka opiekuńcza w stosunku do maluchów i reszty.

A ci od Bruna nie przeczytają, nie mam złudzeń.
Za to strasznie się cieszę, że Bruno biega, gania inne koty, wykłada się kołami do góry, sypia w wiklinowym koszyku, domaga się spacerów..., że mu depresja przeszła.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 11, 2009 13:48

Wima pisze: (...)
Szelmik jako kawałek brudnego, zapchlonego futerka bez chęci do życia, ten obrazek zawsze będzie we mnie. I dlatego teraz nie mogę się na nią napatrzeć, nadziwić, że teraz taka piękna, taka przyjazna, taka opiekuńcza w stosunku do maluchów i reszty.
(...)
Za to strasznie się cieszę, że Bruno biega, gania inne koty, wykłada się kołami do góry, sypia w wiklinowym koszyku, domaga się spacerów..., że mu depresja przeszła.


I to szczęście naszych kotów jest najważniejsze :ok:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Śro mar 11, 2009 14:14

Eddzia pisze:W sam raz do południowego śniadania sobie poczytałam
wątku nie znałam, ileż tu jeszcze nie zbadanych !!!!


To spójrz jeszcze tutaj http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=27 ... sc&start=0.
Jak zwykle część fotek przepadła w elektronicznej pustce

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 11, 2009 14:16

a jest cos o Krótkim kiedy nie był Krótkim ???
Obrazek

Eddzia

 
Posty: 175
Od: Pt gru 12, 2008 19:38
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: maeria89 i 803 gości