Maleństwo bez oczka Julisia-szczęśliwa u wegadzi :)

» Pon mar 09, 2009 22:46

dzwoniłam do lecznicy
mała dochodzi do siebie
jutro bede musiała zabrac Ją
tylko gdzie?

» Pon mar 09, 2009 23:31

podrzuce chociaz......

» Pon mar 09, 2009 23:31

» Pon mar 09, 2009 23:54

ale bidulka.... :cry:

» Wto mar 10, 2009 0:16

Kotka już po operacji. Może nie wygląda teraz pięknie ale za jakiś czas będzie ślicznotką

Została oceniona na 3 miesiące.
Tylko rachunku w lecznicy nie ma kto zapłacić

» Wto mar 10, 2009 11:40

Jak czuje się dziś biedne maleństwo?

» Wto mar 10, 2009 15:16

Julisia czuje sie dobrze
ma apetyt
zostanie w lecznicy do czasu wyjęcia sączka z oczka

a to tym samym podnosi koszta leczenia

» Wto mar 10, 2009 17:27

Zdrowiej maleńka, a pieniądze na leczenie znajdą się na pewno - miau czyni cuda!!!

» Wto mar 10, 2009 19:51

O Boziu, Julisia trzymaj się!

» Śro mar 11, 2009 10:39

Cały czas kciuki za Julisię :ok:

Jak ona się czuje?

» Śro mar 11, 2009 10:42

» Śro mar 11, 2009 12:06

osspdg pisze:Zdrowiej maleńka, a pieniądze na leczenie znajdą się na pewno - miau czyni cuda!!!

» Śro mar 11, 2009 15:25

kicia nie chce siedziec w klatce, miauczy cały dzień i wszystkich zaczepia taka dzielna kruszynka, chciałaby biegac i sie bawic

» Śro mar 11, 2009 19:03

dzielna kicia :twisted:

» Śro mar 11, 2009 20:11

Zdrowiej Julisiu szybciutko!