Furia,Krecik,Filip,Amiga,Tunka. Nie z tego świata...

» Wto mar 10, 2009 8:15

A na kogo mam zwalać? Po to się ma kotki, żeby było na kogo zwalać. Teoria TZ.

Obrazek

» Wto mar 10, 2009 9:51

Teoria TZ bardzo mi się podoba

A w tej rozdziawionej paszczy to chyba dynia by się zmieściła :lol:

» Wto mar 10, 2009 9:57

ach ten TICO-wski profil :1luvu:

jeszcze tylka dni do wystawy

» Wto mar 10, 2009 11:41

Mysza pisze:ach ten TICO-wski profil

jeszcze tylka dni do wystawy

A to w jakim systemie liczenia?

» Wto mar 10, 2009 12:41

Atka pisze:
Mysza pisze:ach ten TICO-wski profil

jeszcze tylka dni do wystawy

A to w jakim systemie liczenia?

no, po tycowsku

» Wto mar 10, 2009 13:02

tajdzi pisze:
Atka pisze:
Mysza pisze:ach ten TICO-wski profil

jeszcze tylka dni do wystawy

A to w jakim systemie liczenia?

no, po tycowsku

» Wto mar 10, 2009 15:39

Atka pisze:

http://dragcave.net/user/JagaP · » Wto mar 10, 2009 20:19

Ale cudny ziew cudnego kotecka :love:

A jak już o wystawach mowa, to czy może na krakowską się też wybierzecie? Wiem, że to jeszcze sporo czasu, ale może, może...??:D

» Wto mar 10, 2009 20:53

Kraków ładne miasto, owszem, czemu nie

» Wto mar 10, 2009 21:06

Atka, co do grymasów przy jedzeniu. Przecież to rasa dość specyficzna, rzec można pierwotna.

Może panienka F. życzy sobie jakąś upolowaną własnołapnie zwierzynę? Może czas na wyprawę do piwnicy i nałapanie księżniczce stada myszek?

» Wto mar 10, 2009 21:47

Czytałam już na hodowlanym o jednodniowych mrożonych kurczętach :strach:

A nie wystarczy, jak kawałek wołowiny przywiążę na sznurku do takiej nakręcanej zabawki? Też trzeba będzie upolować przed zjedzeniem :twisted:

» Śro mar 11, 2009 11:51

Atka pisze::strach: Czytałam już na hodowlanym o jednodniowych mrożonych kurczętach

A nie wystarczy, jak kawałek wołowiny przywiążę na sznurku do takiej nakręcanej zabawki? Też trzeba będzie upolować przed zjedzeniem

Spróbuj przywiązać wołu do zabawki. :lol:

Ale koniecznie nakręć filmik z polowania. :lol:

Kurczęta...

też czytałam i nie tylko na hodowlanym...

» Śro mar 11, 2009 13:24

» Śro mar 11, 2009 13:50

jak tak można?
to jakby właściciele węży karmili je kocimi płodami :evil:

» Śro mar 11, 2009 22:03

Atka pisze: Kotek sam nie zje, z kotkiem trzeba siedzieć w kuchni.

z kotkiem Gio też trzeba siedzieć żeby zjadł
jak przerywa za wcześnie to trzeba go pogłaskać i powiedzieć "jedz kotku" to zje jeszcze troszkę
no ale on jest też jeszcze malutki, ma niecałe półtora roczku
a potem domaga się, żeby go napić ze strzykawki
mokre jedzenie zjada już z miseczki, do niedawna należało mu je zapodawać z ręki
kawałkami mięska rzucałam na podłogę albo na ścianę, żeby sobie upolował

Furia,Krecik,Filip,Amiga,Tunka. Nie z tego świata...

Kto przegląda forum