kolejna kicia we wnykach, oszust!! chciał wyciągnąc kase!!

[monika74]

Witam Mwteuszu! Pisałem już co proponuje ale jeśli trzea napisze jeszcze raz... z mojej strony moge wpłacać co miesiąc 20 zł przez jakis czas (np rok) bp nie jestem w stanie wyłożyć na raz 500 zł czego wymagają forumowicze, 20 zł jest to moja niewyszantazowana przez was propozycja, wybierzcie sobie zaufana osob która bedzie pilnowała moich wpłat i wszystko ustalone... Chyba jesteście świadomi ze policja "przyjmnie wasze zgłoszenie" a po waszym odejsciu i tak zrobi co bedzie chciuala bo ja nie dostałem nwet grosza a proponuje wam pieniądze dla waszych kotów. Więc powiedzcie mi z kim mam na ten temat rozmawiac bo z wami wszystkimi sie nie da dlatego ze nie potraficie obrac jednego zdania na ten temat tylko kazdy ma swoje.

co do policji to jesteś w błędzie
jestem po rozmowie z prawnikiem i to co zrobiłeś podpada pod kodeks karny
Art. 286 §1 k.k. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
próba wyludzenia jest karalna

[Edzina]

Sorry, ale ja zupelnie nie nie rozumiem po co naprodukowaliscie 10 stron tej gadaniny?
Oszustwa zglasza sie na policje i tyle. Po co te rozmowy?
Nie dosc, ze probowal wyludzic pieniadze, to jeszcze skopiowal zdjecie z czyjesc strony (a tu prawo autorskie sie klania).
Moze ktos w koncu zglosi to do prokuratury zamiast tyle gadac?
Moze i to nic nie da, ale w koncu po to jest policja.
Dodam, ze zgloszenie mozna wyslac faksem nawet. Do prokuratury, gdzie mieszka podejrzany.
Aha. Gdyby ktos zdecydowal sie jednak zadzialac, to sluze pismem, ktore wyslalam w sprawie innego oszustwa.

[monika74]

to że jak piszesz nie udało ci sie wyłudzić ani grosza nie zmienia faktu że taką próbe podjołeś wykorzystanie zdjęcia nie swojego autorstwa też podlega karze
jest to naruszenie praw autorskich .
PODSTAWA PRAWNA Dz.U. 94 nr 24 , sprost.: Dz.U. 94 nr 43 poz. 170

[Cameo]

Miałam dziwne przeczucie że to się tak skończy, bo gdzieś już widziałam zdjęcie rudego kota w wnykach... (mój pierwszy kot jest z Chorzowa) Ale siedziałam cicho żeby kogoś nie urazić...

[gosikbaum]

ja uważam że powinien ponieść konsekwencje swojego bezmyślnego działania, to nie podlega dyskusji, ale niestety uważam że nasz wymiar sprawiedliwości "oleje" tą sprawę, właśnie ze względu na znikomą społeczną szkodliwośc czynu niestety, Łukasz chce dobrowolnie sie zrehabilitować, ja uważam ze powinien podjąć jakieś działania na rzecz zwierząt w potrzebie, to będzie najbardziej pedagogiczne rozwiązanie. Uważam także że rozmowa z rodzicami jest konieczna i że powinien przeprowadzić ją ktoś za kim stoi jakaś instytucja związana ze zwierzętami.
I nie skreślajcie chłopaka, jest młody i głupi jeszcze, ale jest też wytrwały i ambitny, umie dążyć do postawionego sobie celu, więc skierujmy jego działania w dobrym kierunku, myślę ze więcej będzie "wart" jako osoba uświadomiona niż ukarana.

[Edzina]

I nie skreślajcie chłopaka, jest młody i głupi jeszcze,

Slucham?? Glupi? No wybacz. ale ktos, kto z premedytacja potrafi zalozyc taka aukcje, sciagnac zdjecia, napisac tekst - na pewno nie jest glupi. Boi sie po prostu, ze to moze sie oprzec o policje i rodzice sie dowiedza. To strach a nie poprawa. Myslisz, ze gdyby nikt nie ruszyl tej sprawy to mialby skrupuly zeby nie wykorzystac tej kasy?
Jesli nikt nie zamierza napisac na policje to ja w ogole nie widze sensu rozmow. Dajecie tym samym przyzwolenie na takie rzeczy, bo kto bedzie sie przejmowal jakims gadaniem na miau. Tylko zdecydowane dzialania przeciwdzialaja takim praktykom a nie gadanie.
gosikbaum - zapytam wprost - co zamierzasz zrobic z ta sprawa? Bo widze, ze sie wycofujesz i tak naprawde nic nie chcesz robic.

[monika74]

I nie skreślajcie chłopaka, jest młody i głupi jeszcze,

Slucham?? Glupi? No wybacz. ale ktos, kto z premedytacja potrafi zalozyc taka aukcje, sciagnac zdjecia, napisac tekst - na pewno nie jest glupi. Boi sie po prostu, ze to moze sie oprzec o policje i rodzice sie dowiedza. To strach a nie poprawa. Myslisz, ze gdyby nikt nie ruszyl tej sprawy to mialby skrupuly zeby nie wykorzystac tej kasy?
Jesli nikt nie zamierza napisac na policje to ja w ogole nie widze sensu rozmow. Dajecie tym samym przyzwolenie na takie rzeczy, bo kto bedzie sie przejmowal jakims gadaniem na miau. Tylko zdecydowane dzialania przeciwdzialaja takim praktykom a nie gadanie.
gosikbaum - zapytam wprost - co zamierzasz zrobic z ta sprawa? Bo widze, ze sie wycofujesz i tak naprawde nic nie chcesz robic.

masz racje bicie piany i głaskanie guwniarza po głowce
ponawiam pytanie czy jest ktoś kompetentny do poprowadzenia tej sprawy?

[Kenya]

I nie skreślajcie chłopaka, jest młody i głupi jeszcze, ale jest też wytrwały i ambitny, umie dążyć do postawionego sobie celu, więc skierujmy jego działania w dobrym kierunku, myślę ze więcej będzie "wart" jako osoba uświadomiona niż ukarana.

Podpisuję się.

Ja bym prosiła, aby forum nie bawiło się w sąd, chłopak postąpił źle i nie czekałabym na jego propozycje, ale skontaktowała się z pedagogiem szkolnym i rodzicami.
Pamiętajcie, że to jest jeszcze dzieciak, pomimo swoich 18 lat, jego psychika tak naprawde dopiero sie kształtuje. Łatwiej jest komuś wykoleić życie niż postawić na właściwe tory.

[gosikbaum]

I nie skreślajcie chłopaka, jest młody i głupi jeszcze,

Slucham?? Glupi? No wybacz. ale ktos, kto z premedytacja potrafi zalozyc taka aukcje, sciagnac zdjecia, napisac tekst - na pewno nie jest glupi. Boi sie po prostu, ze to moze sie oprzec o policje i rodzice sie dowiedza. To strach a nie poprawa. Myslisz, ze gdyby nikt nie ruszyl tej sprawy to mialby skrupuly zeby nie wykorzystac tej kasy?
Jesli nikt nie zamierza napisac na policje to ja w ogole nie widze sensu rozmow. Dajecie tym samym przyzwolenie na takie rzeczy, bo kto bedzie sie przejmowal jakims gadaniem na miau. Tylko zdecydowane dzialania przeciwdzialaja takim praktykom a nie gadanie.
gosikbaum - zapytam wprost - co zamierzasz zrobic z ta sprawa? Bo widze, ze sie wycofujesz i tak naprawde nic nie chcesz robic.

nie wycofuje sie, w tej chwili czekam na informacje od znajomego policjanta jak dalej to pociągnąc i co tak naprawde Łukaszowi grozi. ale tak jak napisałam, nie wierze ze policja czy sąd coś z tym zrobi... gdy sklep mojej mamy zostal okradzinony w biały dzień i to w dodatku przez chłopaków mieszkających kilka domów dalej którzy zostali złapani tylko dzięki pomocy bystrych sąsiadów, sąd skazał ich na kare grzywny, rozłożoną na raty, bo chłopcy sa biedni i zakazał im kradzieży w TYM (!!) sklepie. a na propozycje mojej mamy by moze zamiast kary pieniężnej zasądził prace na rzecz miasta, sądzina powiedziała ze to ona decyduje i koniec.

nie zostawię tej sprawy, ale licze na wsparcie forum, i tak jak napisałam, osoby za którą stoi prozwierzęca instytucja.

[lukaszwnyki]

Zrobicie jak bdziecie chcieli ale widze że dla was nie jest najważniesze dobro zwierząt tylko chęć ukarania kogoś, oferuje pomoc wy ją odrzucacie... a Ci którzy rzucają już paragrafami to niech liczą się z tym że za szntaż i oczernianie kogoś publicznie też są paragrafy a rozmowa jest skopiowana na mój komputer... ludzie ja nadal chce pomóc czy naprawde nie chcecie pomocy?? sprawe juz i tak zgłosiliscie do allegro mało wam jeszcze?? poczytajcie moje komentzarze na allegro, czy kogos tam oszukałem??

[Kenya]

Zrobicie jak bdziecie chcieli ale widze że dla was nie jest najważniesze dobro zwierząt tylko chęć ukarania kogoś, oferuje pomoc wy ją odrzucacie... a Ci którzy rzucają już paragrafami to niech liczą się z tym że za szntaż i oczernianie kogoś publicznie też są paragrafy a rozmowa jest skopiowana na mój komputer... ludzie ja nadal chce pomóc czy naprawde nie chcecie pomocy?? sprawe juz i tak zgłosiliscie do allegro mało wam jeszcze?? poczytajcie moje komentzarze na allegro, czy kogos tam oszukałem??

Ty też nie odwracaj kota ogonem, bo nikt Ciebie nie oczernia. Nie strasz, bo ludzie, którzy chcą Cię oszczędzić, zmienią zdanie. Ciesz się (jeszcze) że nikt tego nie zgłosił gdzie trzeba, bo wtedy byłoby mniej przyjemnie.
Mam nadzieję, że nikt z miau nie wezmie od tego chłopca pieniędzy i nie zgodzi się na jakiekolwiek przelewy, bo miau nie jest tutaj stroną, nie zostało bezpośrednio poszkodowane i żadne zadośćuczynienia się tutaj nie należą!

[lukaszwnyki]

ehh to jak zrobicie zależy tylko od was myśle że to czy ja tu coś pisze czy nie i tak macie gdzieś...

[Kenya]

ehh to jak zrobicie zależy tylko od was myśle że to czy ja tu coś pisze czy nie i tak macie gdzieś...

ja nie miałam gdzieś, ale już mam, bo na razie pokazujesz, że nie ma co dyskutować, bo powtarzasz stale to samo. Ja mam tylko nadzieję, że nikt pieniędzy od Ciebie nie wezmie. Miau to nie żadna fundacja, ani instytucja więc nie proponuj pieniędzy. Jak chcesz byc traktowany powaznie to dyskutuj, rozmawiaj. Na razie albo strzelasz fochy, albo powtarzasz swoją deklarację dwudziestozłotową.

[lukaszwnyki]

No skoro m iau nie zbiera pieniędzy to podajcie mi namiary na fundacje która zbiera pieniądze na pomoc zwierzakom zamiast mi grozić sądem, policją i całą polską prokuraturą

[gosikbaum]

ehh to jak zrobicie zależy tylko od was myśle że to czy ja tu coś pisze czy nie i tak macie gdzieś...

Łukasz, przestań sie obrażać że nie podskakujemy ze szcześcia ze odezwałes sie na forum i proponujesz pieniądze dla kotów. Jeśli jesteś w stanie zrozumieć swój błąd i chcesz go naprawić to zrób to, juz wiele tu propozycji działania padło, rozmawiałes może z rodzicami??
Ja wiem że kieruje teraz tobą strach przez konsekwencjami, ale postaraj sie wyjsc poza niego i pomysleć dojrzale jak zlikwidować ten smród, bo zasypywaniem nie dasz rady.