mam pytanie - czy do przenoszenia kota do weterynarza (jakies 400m

) wystarczylby taki plastkiowy koszyczek jak na zakupy (duzy, z dwoma klapkami, zamykany na zatrzaski)?? moja kuzynka swojego kota wozi przez pol Polski w podobnym, tyle ze wiklinowym. czy waszym zdaniem do takich celow potrzebny bylby koniecznie transporterek? z gory dzieki za odpowiedzi.