Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
monika74 pisze:biedna kicia zaprośmy
chłopaka na forum i zróbmy zbiórke
gosikbaum pisze:ręce mi opadają... a takie miałam jakieś dziwne przeczucie...zaczełam rozmowe z Łukaszem na gg dosłownie 30 min temu, zaraz po tym jak zobaczyłam aukcje, zdziwiło mnie to ze nie odczepił tych wnyków tylko zabrał je razem z kotem, ale ok moze tak trzeba było?? gadam z nim, zapraszam na forum, pytam jak jest stan kota czy wet stwierdził tylko złamaną łape? pisze że szybciej byłoby skontaktować sie a jakąś fundacją niż samemu zbierac pieniądze na operacje, kot cierpi i trzeba jak najszybciej łape zoperowac. Łukasz odpowiada ze ok, że zrobi dodatkowe zdjęcia, że poczyta miau.... i przed chwilą zadzwonił do niego wet "właśnie okazało się że kotka była chora i po podaniu leku którego nie powinno sie jej podać zmarła..."
q..wa, wiedziałam ze to jakiś naciągacz....
ewar pisze:O rany,nawet mi do głowy nie przyszło,że coś takiego może się zdarzyć.Do czego jeszcze człowiek jest zdolny?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 467 gości