POMORSKI KOCI DOM TYMCZASOWY vol.3

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pon mar 09, 2009 12:51

kinga-kinia pisze:kurcze ale ten feliway do kontaktów jest drogi (93,50)

Mam niestety juz do połowy zużyty taki dyfuzor, ale za darmo do oddania.

zomelka

 
Posty: 1
Od: Pon lip 03, 2006 21:36
Lokalizacja: Sopot

Post » Pon mar 09, 2009 12:52

Niestety zgadzam się z tobą ...choć dałabym dużo aby się mylić..
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon mar 09, 2009 12:53

Aaaa..z dobrych wieści to Jaśkowi szykuje się dobry domek, zawożę go w sobotę i jeżeli się dogada z rezydentem to tam zostanie...super domek bez małych dzieci :roll:
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon mar 09, 2009 14:42

Na trójmiasto jest reszta "nowych kociaków" .

Kinga - a co z Twoimi tymczasami? Ogłosić je? Bo zdjęcia mogę sobie przekopiować, namiary na Ciebie mam, tylko nie mam treści ogłoszenia...

-to są moje ostatnie podrygi wolności i laby, bo od 14.03 wracam na ostre rycie...jeżeli będzie łapanka na sterylki jeden czy dwa dni-raptem to będzie kilka godzin-to chętnie się wyrwę do ludzi i pomogę i w razie czego można na mnie liczyć...
W sobotę na spotkaniu PKDT będę- tylko chyba nie wyłapałam gdzie i o której??

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon mar 09, 2009 15:16

m&j pisze:Ja po prostu uważam, że zbyt wiele jest tych wszystkich alergii i agresywnych kotów... I faktem jest, ze ludzie jak się pojawia dziecko dostają świra i do tej pory ukochany kotek/piesek staje się zbędnym przedmiotem. Wybaczcie jeśli kogoś uraziłam ale niech mnie piekło pochłonie jeśli się mylę!!


m&j masz absolutną rację :!: wystarczy poczytać trochę na forum, a szybko staje się jasnym, że ludzie częściej traktują zwierzęta jak przedmioty, których można się szybko i w miarę bezboleśnie pozbyć; potem te wszystkie usprawiedliwienia i łzy...no bo trudno dyskutować ze stanowiskiem, że dzieci są ważniejsze :evil: (pamiętam oburzenie ludzi broniących autostrady w Rospudzie, którzy nie mogli zrozumieć dlaczego ekolodzy nie myślą o ludziach, tylko o zwierzętach właśnie); zastanawiam się, jak często ci kochający rodzice starają się jakoś rozwiązać sytuację tzn bez wyrzucania zwierzaka...no a jeśli nawet wieszają już ogłoszenia, to co się dzieje w sytuacji, którą zresztą łatwo przewidzieć, kiedy nowy domek nie znajduje się natychmiast - chyba nie trzeba mieć wybujałej wyobraźni...zresztą wystarczy chyba odrobina wyobraźni, żeby pomyśleć o swoim, kochanym (być może do tej pory) zwierzaku, jak zdycha z tęsknoty w schronie ("zdychanie", w tej sytuacji nie odnosi się do sposobu umierania zwierząt, ale warunków - a piszę o tym bo zdarzyło mi się zostać poprawioną przez przez jakąś katolicką świrkę, że pojęcie "umierania" jest zarezerwowane dla istot ludzkich, pewnie tylko wierzących :lol: )
W tym kraju obojętność (łagodnie mówiąc) na los zwierząt ma olbrzymią reprezentację, więc stawanie w obronie rzeczywistej mniejszości wydaje mi się jak najbardziej na miejscu :ok: , no chyba że ktoś jest przeciwnikiem nadawania zwierzętom jakichkolwiek praw
0.40 24.12.2010 Justynko [*] Śpij Spokojnie Nasze Słoneczko Kochane


Obrazek

KarolinaS

 
Posty: 4085
Od: Pt kwi 06, 2007 18:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon mar 09, 2009 16:17

biamila pisze:Aaaa..z dobrych wieści to Jaśkowi szykuje się dobry domek, zawożę go w sobotę i jeżeli się dogada z rezydentem to tam zostanie...super domek bez małych dzieci :roll:

SUPER :)
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto mar 10, 2009 9:58

Whiskasek jest taki fajny że mój TŻ ma dylemat czy go czasem nie zostawić u nas na stałe....w nocy z nami śpi tuli się mruczy mizia ......jedno co nas wkurza że ciągle po stołach chodzi .....apetyt ma straszny ciągle coś wsuwa jak otworze lodówkę do do pasa mi skacze i miauczy by mu dać kiełbaskę...jak mój TŻ się na niego nie zdecyduje to temu kociakowi trzeba znaleźć wyjątkowy domek nie taki pierwszy lepszy taki żebym mogła go odwiedzać czyli najlepiej żeby był w rodzinie lub wśród znajomych ....no ale zobaczymy co TŻ zdecyduje wieczorem .....
Jak na razie to ciągle tylko kuwety sprzątam tyle te trzy koty sikają i srają ;)
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto mar 10, 2009 10:42

Jak na razie to ciągle tylko kuwety sprzątam tyle te trzy koty sikają i srają

Wiem o czym mówisz, bo ja przy czterech kociastych też odnoszę takie wrażenie, że albo jeść mam im dać albo sprzątnąć kuwetę :roll:
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto mar 10, 2009 10:45

biamila pisze:Wiem o czym mówisz, bo ja przy czterech kociastych też odnoszę takie wrażenie, że albo jeść mam im dać albo sprzątnąć kuwetę :roll:

Jeju, ja już przy dwóch miałam takie wrażenie ;)
Trzymam kicuki za adopcję Jaśka. Mój tata się w nim zakochał, no ale że już rodzice mają dwa koty, to ma pozwolenie tylko na oglądanie zdjęć ;)

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto mar 10, 2009 11:34

yammayca pisze:
biamila pisze:Wiem o czym mówisz, bo ja przy czterech kociastych też odnoszę takie wrażenie, że albo jeść mam im dać albo sprzątnąć kuwetę :roll:

Jeju, ja już przy dwóch miałam takie wrażenie ;)
Trzymam kicuki za adopcję Jaśka. Mój tata się w nim zakochał, no ale że już rodzice mają dwa koty, to ma pozwolenie tylko na oglądanie zdjęć ;)


Rozumiem go doskonale, bo Jasia nie można nie kochać :D chłopak uwielbia mizianki, wywraca się na plecki i daje drapusiać po brzusiu...a minę przy tym robi niesamowitą, uwielbia też jak się głową dotyka jego główki-wtedy tak cudnie mruczy :D , no i jak się gładzi go po nosku :D i uwielbia się czesać 8O
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto mar 10, 2009 12:24

ja natomiast niedługo będę miała chyba 3 koty, psa i dziecko :) Teściowa co ma psa i Tosie od Biamili ma dosyć zwierzyńca bo obie leją na dywany, parkiet i kafelki dosłownie wszędzie, jak na wyścigi która więcej!! Kazałam siuśki do badania oddać to złapali i oddali kicia zdrowa jak ryba :roll: One chyba w ten sposób manifestacje urządzają bo wyobraźcie sobie, że jedna naleje, druga wącha to miejsce i od razu też leje jak pierwsza zobaczy, że tamta obsikała jej miejsce to znowu leje i tak do wyczerpania zasobów pęcherza normalnie kosmos. Jednak moja teściowa to złota kobieta chodzi tylko i sprząta bez słowa ale jak wybuchnie to będę miała w domu prawdziwy zwierzyniec :lol: Wesoło jest jak zaczynają urządzać gonitwy po domu lataja jak perszingi taranując wszystko po drodze, ostatnio babcia zamachnęła się na Tośkę ścierką kuchenną bo coś nabroiła to Sonia w jej obronie ugryzła babcie w nogę, normalnie komitywa jakich mało :) Jak Sonia wychodzi na spacery to Tośka wyje w niebogłosy aż do powrotu a jak wraca to pac i pazurami dostaje po nosie normalnie wesoło tam jak w cyrku :)
Obrazek

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Wto mar 10, 2009 12:39

m&j pisze:ja natomiast niedługo będę miała chyba 3 koty, psa i dziecko :) Teściowa co ma psa i Tosie od Biamili ma dosyć zwierzyńca bo obie leją na dywany, parkiet i kafelki dosłownie wszędzie, jak na wyścigi która więcej!! Kazałam siuśki do badania oddać to złapali i oddali kicia zdrowa jak ryba :roll: One chyba w ten sposób manifestacje urządzają bo wyobraźcie sobie, że jedna naleje, druga wącha to miejsce i od razu też leje jak pierwsza zobaczy, że tamta obsikała jej miejsce to znowu leje i tak do wyczerpania zasobów pęcherza normalnie kosmos. Jednak moja teściowa to złota kobieta chodzi tylko i sprząta bez słowa ale jak wybuchnie to będę miała w domu prawdziwy zwierzyniec :lol: Wesoło jest jak zaczynają urządzać gonitwy po domu lataja jak perszingi taranując wszystko po drodze, ostatnio babcia zamachnęła się na Tośkę ścierką kuchenną bo coś nabroiła to Sonia w jej obronie ugryzła babcie w nogę, normalnie komitywa jakich mało :) Jak Sonia wychodzi na spacery to Tośka wyje w niebogłosy aż do powrotu a jak wraca to pac i pazurami dostaje po nosie normalnie wesoło tam jak w cyrku :)

O matko...a nie można popracować z Sonią aby przestała sikać w domu??
Właśnie kiedy rodzisz???
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto mar 10, 2009 12:49

Beata ja już sama nie wiem, najpierw miało być 19 marca, teraz niby, że 6 kwietnia, jak tak dalej pójdzie to do wakacji nie urodzę :ryk:

a jeśli chodzi o dziewczyny to ja już sama nie wiem Sońka ma 4 lata wiec się chyba nie oduczy już tego lania szkoda tylko, ze Tośka bierze z niej zły przykład i też leje :roll:
Obrazek

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Wto mar 10, 2009 13:27

m&j pisze:ja natomiast niedługo będę miała chyba 3 koty, psa i dziecko :) Teściowa co ma psa i Tosie od Biamili ma dosyć zwierzyńca bo obie leją na dywany, parkiet i kafelki dosłownie wszędzie, jak na wyścigi która więcej!! Kazałam siuśki do badania oddać to złapali i oddali kicia zdrowa jak ryba :roll: One chyba w ten sposób manifestacje urządzają bo wyobraźcie sobie, że jedna naleje, druga wącha to miejsce i od razu też leje jak pierwsza zobaczy, że tamta obsikała jej miejsce to znowu leje i tak do wyczerpania zasobów pęcherza normalnie kosmos. Jednak moja teściowa to złota kobieta chodzi tylko i sprząta bez słowa ale jak wybuchnie to będę miała w domu prawdziwy zwierzyniec :lol: Wesoło jest jak zaczynają urządzać gonitwy po domu lataja jak perszingi taranując wszystko po drodze, ostatnio babcia zamachnęła się na Tośkę ścierką kuchenną bo coś nabroiła to Sonia w jej obronie ugryzła babcie w nogę, normalnie komitywa jakich mało :) Jak Sonia wychodzi na spacery to Tośka wyje w niebogłosy aż do powrotu a jak wraca to pac i pazurami dostaje po nosie normalnie wesoło tam jak w cyrku :)


proponuje napisać do forumowej Ryśki na pw i opisać problem, może będzie mogła pomóc?
Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

makrejsza

 
Posty: 2032
Od: Czw lis 22, 2007 20:41
Lokalizacja: Chocianów

Post » Wto mar 10, 2009 13:50

m&j pisze:Beata ja już sama nie wiem, najpierw miało być 19 marca, teraz niby, że 6 kwietnia, jak tak dalej pójdzie to do wakacji nie urodzę :ryk:

a jeśli chodzi o dziewczyny to ja już sama nie wiem Sońka ma 4 lata wiec się chyba nie oduczy już tego lania szkoda tylko, ze Tośka bierze z niej zły przykład i też leje :roll:

Takie rzeczy można wyeliminować trzeba tylko popracować z psem.
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

cron