Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Chwilowo w odwrocie ;-)

[JoasiaS]

Z Papciem Sz. taki numer by nie przeszedl?

matko wyobraziłam sobie takie zdjęcie Joasi ze Sznycem

Nie uniosłabym tak Papcia

[PumaIM]

O, to u nas to się nazywało "nadmuchiwanie kota" Tylko bez świecenia oczami było, ale chowało się twarz w kocim brzuszku i dmuchało ile tchu starczyło

[alus1]

Nie uniosłabym tak Papcia

mówisz o Papciu czy o wujku? bo jeżeli o Papciu to znowu kalumnie rzucasz

[JoasiaS]

O, to u nas to się nazywało "nadmuchiwanie kota" Tylko bez świecenia oczami było, ale chowało się twarz w kocim brzuszku i dmuchało ile tchu starczyło

My robimy z Milką podobnie. Najbardziej zadowolona jest gdy dmuchamy gorącym oddechem . Nad podziw długo wytrzymuje takie dmuchanie w brzuszek

[amyszka]

Fajoska zabawa muszę wypróbować na Karmelku

[smoczyca3g]

Ja z Misią miałabym jak Joasia ze Sznycem
Gabrycha natomiast bym nie uniosła (7 kg! )

[amyszka]

Ja z Misią miałabym jak Joasia ze Sznycem
Gabrycha natomiast bym nie uniosła (7 kg! )

Karmel waży 6,1 kg ,ale dam radę

[MarciaMuuu]

Ciekawa jestem, ile podczytywaczek tego wątku będzie miało jutro podrapaną twarz

[amyszka]

Ciekawa jestem, ile podczytywaczek tego wątku będzie miało jutro podrapaną twarz

Jakby co to podamy Joaśkę o odszkodowanie

[gauka1]

Robię tak obu kocicom.
Ja się bawię zawsze świetnie, one - różnie

[Dorota]

Ciekawa jestem, ile podczytywaczek tego wątku będzie miało jutro podrapaną twarz

[Monostra]

Myślałam, że wszystkie koty to lubią , a okazuje się, że nie .
Moje uwielbiają i wyprężają się na całą długość , tylko ja je biorę do góry brzuchem w zagięciu łokci - w dłoniach nie utrzymam łobuzów.

[Avian]

Ja też dmucham Gagata, tylko on dziurawy, więc do oczek dmuch nie dochodzi

[JoasiaS]

Ciekawa jestem, ile podczytywaczek tego wątku będzie miało jutro podrapaną twarz

Jakby co to podamy Joaśkę o odszkodowanie

Najpierw trzeba tu będzie wstawić fotki podrapanych buziek
Oczekuję niecierpliwie
Tymczasem już uciekam, pa pa

[alus1]

halo a co tu tak cicho?