Rózia, Dyzia, Łatka, Bazyl, Jovi - kociowieszaczek zielony

[ewung]

Z wiosną postanowiłam zadbać o siebie i zapisałam się na fitness. Dziś miałam drugie zajęcia i był to niewinnie brzmiący pilates. Okazało się że to okrutne mordercze ćwiczenia. Ale ogólnie fajnie było tylko momentami czuję różne takie dziwne mięśnie których istnienia nie podejrzewałam. W efekcie tych ćwiczeń i pogody po zjedzeniu obiadu padłam na ryjek i wylądowałam w łóżku na drzemce. Potem zaczęły dołączać koty. Jeden, drugi, trzeci, czwarty - jakiś duży i zaczął chrapać jak młot pneumatyczny - aaa to TŻ, więc potem czwarty kot, piąty kot... i tak sobie słodko spaliśmy w siódemkę

Edit - po wysłaniu tego posta okazało się że wątek dotarł własnie do 100 strony!!
Zaczęłam go pisać 22 lipca 2007 roku a dnia 5 marca 2009 roku historia moich kotów dotarła do setnej strony - bardzo dziękuję Wam za to że jesteście z nami

[czarna.wdowa]

Seteczka
Moje gratulacje


Uwielbiam pilates - mimo bólu mięśni o których nawet nie wiedziałam że posiadam niesamowicie mnie odpręża

[Danusia]

no to pora na drugą częsc wspaniałego watku

[ewung]

Dziękuję Następna cześć na pewno będzie
Masz rację Czarna Wdowo że pilates jest fajny, ja się trochę zastałam bo miałam przerwę w ćwiczeniach i teraz postanowiłam to zmienić.
A w ogóle jeśli chodzi o ćwiczenia to kiedyś ćwiczyłam jogę. I muszę powiedzieć że żadne ćwiczenia nie dają takiej świadomości własnego ciała jak dobrze prowadzona joga (przynajmniej z tego co miałam okazję próbować). Ciągle korzystam z tego co się nauczyłam na jodze nie tylko na ćwiczeniach ale i na co dzień. Pilates z opisu kojarzył mi się z jogą i coś w tym jest bo też w nim zwraca się uwagę na postawę i oddech. Zobaczę jak będzie dalej - na razie rozpiera mnie radość że znowu się ruszam

[czarno-czarni]

pilates! fajnie! ja na razie staram się chociaż spacerować = dziś poszłam do pracy na piechotę. 45 min mega szybkiego marszu.
ale muszę za Twoim przykładem też coś wymyślić.
A co u Jovisia? Jak się ma?

[ewung]

Joviś super - już nie pamiętamy że coś było robione

[czarna.wdowa]

A ja planuję znów zapisać się na pilates i step nie dla schudniecia ale dla kondycji i moich biednych pleców po 9 godzinach w biurze

[ewung]

dziś z okazji dnia kobiet przeżyłam cudowną niespodziankę - mój TŻ który raczej jest mało romantyczny i kwiatów nie daje zupełnie mnie zaskoczył wręczając mi bukiet tulipanów - nie jednego ale całą wielką wiązankę pięknych czerwono-żółtych tulipanów

[Danusia]

Ewuś ,wszystkiego najlepszego od mego TZ-a .

[ewung]

Trawko podziękuj serdecznie Januszowi a Karol też śle pozdrowienia

[Danusia]

Trawko podziękuj serdecznie Januszowi a Karol też śle pozdrowienia

dzięki
Janusz to mi nie daje spokoju,ciagle pyta co u Was

[MaryLux]

A mojej Duzej nikt nie dał kfajtków Tylko Doctorro nam smsnął zycenia
Inka

[Dorta]

Gratuluje zapisania się na ruch i życze wytrwałości
Wymiziaj wszystkie futerka ode mnie
Dorta

[ewung]

Zapraszam do nowego wątku